lokizom

No i koniec, juz pol godziny nic. Szkoda bo ladnie padalo, moglo tak do rana

6mm juz jest

Tutaj tez, cud. Oby 10 mm bylo

Deszczu, deszczu jeszcze jest nadzieja w rzepaku

Groch a lubin to calkiem inna sytuacja. Ja tam juz wiecej lubinu nie chce widziec na oczy, juz wole na piachu dac groch niz sie bawic z lubinem

Tutaj 0,5 mm ale u kolegow 30 km na poludnie juz 5mm

@przem znam ten bol. Wiesz ze jak teraz juz tak wyglada to patogeny beda sie rozwijaly wyjatkowo szybko i skutecznie jak napada. Niestety ale troche takich przemrozonych jest. Ciekawe co z ubezpieczalni beda kombinowali, na czwartek jestem umowiony na ogledziny

Ile ludzi tyle opinii. Im blizej do deszczu tym go mniej. Pewnie wcale go nie bedzie

Saletra to juz Panie tylko na nastepny rok

Zyto usycha na VI takiej mocno przepuszczalnej, pszenzyto tez. Jeczmien ozimy powoli juz na V traci wigor, najmocniej teraz cierpi. Takiego roku jeszcze nie bylo zeby zboza usychaly juz w fazie bbch31(pszenzyto). Rzepak usychal wczesniej byl taki rok ale w tym najpierw zboza dostaja. Rzepak niski, nie poszedl tak na boki, ma dobry korzen to jeszcze ciagnie

Musze tez zglosic. Plon maks 3 tony jesli bedzie jeszcze dobrze ochroniony i bedzie padalo. Ja tu myslalem o Propulse i jeszcze czyms, te 200 zl mozna zaoszczedzic ale czy warto skoro takie pekniecia

Teraz pogody pokazuja u mnie deszcz(od 2-20 mm) z wtorku na srode. Bede mial jutro dylemat czy usztywniac pszenzyto. Ogolnie to slabi Ci meteorolodzy bo nawet na 24h nie umieja przewidziec

Daj na luz, nie bedzie padac

Ja patrze co chwila i od 3 tygodni nie pokazywalo ani razu kropli i dalej nie pokazuje nic na kolejne 2 tygodnie. Tylko te pogody typu: interia pokazuja ale tam co roku pokazuje deszcze a nigdy go nie ma jak ma byc

Kiedys kupilem jeczmien jary kwalifikat to byly dwie odmiany, prawie pol na pol. Moj groch jeszcze calkiem sie nie pokazal i ciezko mi ocenic ile go jest ale mysle ze conajmniej tyle co u Was, sialem go bardzo gleboko i celowalem w 120 roslin. Mam swoja Astronaute i kwalifikat Batute

Poki co tragedii nie ma. Rzepak narazie najslabiej wyglada, cudow nie bedzie. Tydzien to maksimum bez deszczu jak wszystko jeszcze wytrzyma, do nastepnego weekendu musi napadac

U Was zapowiadaja, jak patrze na te dokladne prognozy to polnoc ma ominac ta fala deszczu w srode i kolejne dni

Tutaj ze soboty na niedziele bylo -7. Moj weterynarz mowil ze w Koscierzynie -9 takze nie przejmuj sie -1 nie jest zle

Niektore pogody zaczynaja pokazywac deszcz na srodek przyszlego tygodnia, ale bedzie pewnie znow loteria kto go dostanie a kto nie

Na chwile na pewno. Wez teraz kup warchlaka za 500 zl a sprzedaj tucznika za 700zl. No a bedzie jeszcze taniej pewnie, jak w USA

Zadnych cudow nie bedzie, nawet jesli bedzie woda. Najlepsze moga dobijac do 4. Ale musi byc woda

Ogrom ludzi sie przejedzie ostro. Ja wyskakuje z pociagu, troche za pozno ale i tak dobrze ze o tej porze

No i sie posralo. Warchlak tak drogi jak tucznik

Uwaga oglaszam ze juz u mnie zaczynaja sie robic place. Narazie jeczmien i pszenzyto

Mokre place to raczej zgnilizna, za wilgotno, za zimno a te pasy to mysle ze @jarki masz racje i zniszczona struktura, przez np. nakladkowy przejazd talerzowka po wysuszonym piachu. Zgnilizna to nie palecznica