lokizom

Przesadzacie z tym osypywaniem. Moj wytrzymal ta wichure sierpniowa 2 lata temu a to był już sierpień i dużych strat nie było wg fachowców z ubezpieczalni

Groch kończy kwitnąć powoli, jest sporo mszycy. @jarki czym wjezdzales w Twoje robale? Wystarczy perytroid czy np. Mospilan? I czy to będzie dobry moment na dodanie chloratonilu?

Ale polecieli w wala z raportem, napadalo mało co u mnie(13mm w ostatnich godzinach raportu)a było całe 10 dni ciepło a wartość został a ta sama co w II raporcie. Liczyłem na -180- -200 a jest -130

dokładnie, pojedz na dni pola to zobaczysz roznice odmianowe, sa naprawde duże

10 mm koło 10 kwietnia i byłby chyba rewelacyjny rok a tak będzie mam nadzieje chociaż sredni

Chyba tak

Dobilo do 17mm. Na trochę starczy. 4+13+17=34mm za ostatnie dni.

Moj teraz dostał wody to ciągnie, gdyby nie słabe wschody na gliniastych gorkach to byłby lepszy od ubieglorocznego, ledwie kilka ar odczulo suszę

8mm

Tym razem cienizna jak na Ciebie @barts . Ile pieterek maja kłosy?

No i jutrzejszy deszcz też raczej nie przyjdzie

Masz rację, chcieliby za 20 zl skrócić rzepak, zwalczyć grzyby i Bóg wie co jeszcze

Dokładnie i nie opłaca sie robić większej instalacji niż się rzeczywiacie zużywa prądu

ten magazyn to pewne, tak działa własnie system prosument. A za nadmiar jak nie jesteś prosument to masz średnia cene za prąd z poprzedniego roku, w 2018 roku było to około 0,185zł/kWh. W 2019 ma wyjść około 0,250 zl/kWh. I tyle byś dostał jakbyś sprzedał prąd. Ale jak konsumujesz to nie płacisz też za przesył

Panowie to może być rzepak na 6 ton, to nie są żarty !!!

jeśli nie wykorzystasz w danej chwili wyprodukowanego prądu(więcej produkujesz niż zużywasz) to przechodzi on na ,,magazyn" i zabierane jest Ci z tego magazynu odrazu 30% ale te pozostałe 70% zużywasz w ciągu następnej chwili, w której mniej produkujesz niż zużywasz. Masz czas na takie przechowywanie na magazynie wyprodukowanego nadmiaru 365 dni, pozniej poprostu przepada. Więc jak w zimie mało produkuje ta fotowoltanika to spokojnie się ten nadmiar zużyje. W nocy w sumie też konsumujesz ten prąd z magazynu @miwigos za prąd nic nie zapłacą jeśli wyprodukujesz go więcej, to minus, ale masz 365 dni na skosumowanie pradu z magazynu. Oczywiście opisałem przypadek na zasadzie prosumenta. Jest najbardziej opłacalny. W innym przypadku musisz sprzedawac całość nadmiaru i tam Ci płacą, ale nie możesz nic dać na ,,magazyn"

dzisiaj chyba nic nie bedzie, żadne prognozy nic nie pokazuja

Dobilo tylko do 13 mm, więc nie wiadomo co pokaże raport Kolega dostał 60mm z dużym gradem i ma po qq

No coś w tym stylu. Kilku moich kolegów większych hodowcow ostatnio rzuciło się też na panele na dachach. Firmy narazie rzadko wchodzą bo nie mogą być prosumentami i muszą nadmiar energii wyprodukowanej sprzedawać a rolnicy mogą ,,przechowywać", np. na zapas na zimę i dlatego pewnie to ostatnio popularne wśród hodowcow

Tutaj az tak ostro nie było, pól godziny temu w miarce było 12mm, do 15 mm może dopada

Zaczyna kropic, koło 21 ma zacząć mocniej padac, nie wiem czy sie cieszyć bo raport suszowy jest do północy i deszcz przyjdzie 2 godziny za wcześnie i nie będzie suszy ;) Niech pada, pier.... ic to blaznowanie sie za 500 zl !!!!

Robię u siebie instalację na dachu 40 kW na gospodarstwo, w pomorskim jest akurat dofinansowanie do kredytu, że ma się oprocentowanie od 0,25%, bez marż, prowizji z Urzędu Marszałkowskiego. Liczyłem, że jak kredyt na 10 lat to zamiast do Energi płacić spłacałbym raty i zostałoby jeszcze 500-1000 na miesiąc. Albo kredyt na 7 lat to po prostu spłacałbym kredyt zamiast płacic za ten prad. Ogolnie to do roku zuzywam ponad 150 000 kWh. Więc musiałbym mieć instalację ok. 150 kWh, ale to już inna historia..... Ale nęka mnie firma na podpisanie instalacji na 2MW na panele na polu, bo mam akurat zmodernizowaną linię średniego napięcia przy polu. Chcą na tą instalację 2,5ha, może dałoby radę wynegocjować 30 tys/rok za te 2,5ha. Akurat mam tam słabą ziemię i nie jestem aż tak na nie. Tyle, że trochę z kawałka mi ubędzie bo pole ma ok.14 ha. I sam nie wiem

u mnie pszenżyto ozime jest zazwyczaj do koszenia 10-20 sierpnia, czyli jeszcze sporo czasu, na częsci (ok.50%) rokuje jeszcze dobry plon i jest bardzo zdrowe i chciałbym coś dać za maks dwa tygodnie, tuż po kwitnieniu, ale samo tebu i ten prochloraz bedzie lepiej niż tebu+azoksy?

No to ładnie, tutaj jest armagedon, to co spadlo to może starczy na 2-3 dni, później dalej redukcja. Pech jak nigdy w tym roku, pada w całym kraju a tutaj albo wogole albo bardzo mało

Co to jest DON