lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5234 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
239
Posty napisane przez lokizom
-
-
dimetoat skuteczniejszy.
Pierwszy raz w tym roku spotkałem dzisiaj smietke na rzepaku. Dopiero zaczęła żerować, późno strasznie
-
Słoneczne ale wietrzne dni zapowiadają. Jeszcze chwasty w zbozach trzeba zrobić i będzie trzeba sie spieszyć ze wszystkim, jeszcze płukać opryskiwacz i czyścić filtry. Bor raz dawałem 0,5l. W poniedzialek podam litr z siarczanem magnezu a potem za tydzień jak będą warunki jeszcze 0,5, mangan i molibden
-
-
0,3 Agila do 20 dnia po siewie załatwia sprawę, zżółkną po 3-4 dniach już i nie ruszą ale egzystują. A jak poprawi się jeszcze 0,3 to za kilka dni już nie ma śladu
-
Tutaj w październiku już 74 mm
-
Dużo za późno regulator, ta szyjka martwi
-
Co ta gleba taka zbrylona?Za dużo od takiego rzepaku sianego 11.09 nie można oczekiwać. Miej tylko nadzieję ze w przyszłym tygodniu rzeczywiście będzie ocieplenie jak zapowiadaja
-
spojrz na moja pierwsza fotke z ostatnich wrzucanych, mam wrazenie, że tam lepiej siedzi od Twojego
-
Ale przy huraganie masz np. zlamania, wygięcia, pęknięcia a coś takiego było np. w tym roku
-
Po tej pierwszej kombinacji wciągnął szyjke chociaż Caryx był podany dość późno. Myślę że te 0,3 tebu miało tutaj duże znaczenie
Pamietam że któryś z kolegów forumowiczow testowal zamiast Caryxu- Medax Top, główna substancja ta sama. Ciekawe jak wyszło bo nieporównywalnie taniej miało byc
-
tak nie robilem, za duzo tych malych było na podanie wczesne Caryxu
Powiedzcie, że całkiem przyzwoity. Ten na 1 foto po tebu na 2 lisc i Caryxie na 4-6. Na 2 po Toprexie i Caryxie (uciekł do góry), ale Caryx dopiero zaczyna jakby działać. 3 foto porownanie tebu i caryxu(po lewej) kontra bardzo wczesnie podany toprex (po prawej). Ostatni raz Toprex na jesieni
-
39 mm. Podobno jeszcze 60 mm wg norweskiej ma dołożyć. O chwastach to chyba będzie trzeba zapomniec
-
Skad takie roznice nie wiem ani nie bede dociekal, wazne ze nie mam za drogo wzgledem innych. Tam są przymrozki,grad w tym. A deszcz nawalny ,huragan było bodajże 150 zł drożej na całe gospodarstwo. Gdybym miał w zeszłym roku w PZU to bym coś dostał za deszcz nawalny albo huragan
-
Najlepiej rzepak wdusila opcja tebu na 2 lisc i potem Caryx na 4-6. Powiedziałbym że jest aż za dobrze wcisniety, aż mi sie zaczął podobac
-
25%, prosze bardzo. Rozrzucone na 2 na jednej 201 a na drugiej 197. Podane IVa bo na V i VI nie chca na tyle ubezpieczac. Rozumiem, że to bardzo tanio, może taki region. Plus taki ze PZU ma huragan i deszcz nawalny do samego konca a nie do jakiegos bbch tylko
-
Rzepak w PZU na 25% plus grad, przymrozki, huragan, deszcz nawalny 201 zł. 4,5x1500zl
-
3,4,5 lat temu udało się bez poprawki wiosennej. Dff,izoproturon albo chlorotoluron i granstaru trochę. Koszt 80-90 zł. Ostatnie dwa lata z poprawkami bo trochę zima przerzedzila w jednym roku i te samosiewy rzepaku ale teraz bardziej przykladam sie do ich likwidacji jesienia. Pora na zmianę?
-
Było przecież -20 nawet mniej 2 lata temu. Pszenzyto o mrozoodpornosci 6 nie przetrwało. Te duze okazy rzepaku w wiekszosci tez wymarzły bo nie wciagneły tej szyjki na ktorej lezały. Mniejsze lepiej zniosły taki mróz. Rzepak rzadki ale zostawiony oddał 3+ bez zbyt duzego inwestowania w niego tak jak mowisz @jarki
-
-
Dlatego nie wrzucam za szybko Caryx, znam doskonale jego działanie. Prawda jest taka że na rzepak wydaje 3500-4000 a na zboze ozime 2500-3000. Mógłbym wydać 2 tyś ale nie ma szans na 8 ton na mojej glebie przy tak malych kosztach
-
czemu odleciałem. Do tej pory masz pewnie: talerzewanie:10l. Orka 18l. Siew 10l. Nawóz + opryski 5l. To razem:43l. 43l x 3,5 bo akcyza=150 zl.
-
To paliwo 150. Ubezpieczenie kolejne tyle. Wapno też. I też się robi już 1600. Także te 400 zł to jest 250kg, nie ma łatwych decyzji
-
Dawka 0,3. Był w fazie 1-3 lisci. Widzę że efekt po Caryxie jest zajebisty ale taki rzepak miałem ze ten Caryx mógłby pójść dopiero w zeszłym tygodniu bo te małe by padły, a miejscami one przeważają, nawet więcej niż miejscami.
Mam takie wrażenie że pakujemy się w koszta. Mam wszystko podliczone i wydane już praktycznie 2 tys a nie wygląda to obiecująco. Może było trzeba bez NPK, populacyjny a wyglądałby pewnie tak samo. Byli tu tacy którzy robią rzepak poniżej 3 tyś ale ja nie umiem
-
U mnie jeszcze inne strategie. Ten najwcześniej siany dostaje dziś Caryx, wcześniej dostał Toprex i zobaczymy jak go wgniecie. Po samym Toprexie szału nie ma
w Rzepak
Napisano · Zgłoś post
Ogólnie nie jest aż tak źle z tym rzepakiem, mam wrażenie że dobrze go wyregulowałem. Dalej ma te środki takie purpurowe. fosfor? przymrozkow nie było jeszcze ale za ciepło też nie jest