lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5234
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    239

Posty napisane przez lokizom


  1. Słoneczne ale wietrzne dni zapowiadają. Jeszcze chwasty w zbozach trzeba zrobić i będzie trzeba sie spieszyć ze wszystkim, jeszcze płukać opryskiwacz i czyścić filtry. Bor raz dawałem 0,5l. W poniedzialek podam litr z siarczanem magnezu a potem za tydzień jak będą warunki jeszcze 0,5, mangan i molibden


  2. @jarki

    Po tej pierwszej kombinacji wciągnął szyjke chociaż Caryx był podany dość późno. Myślę że te 0,3 tebu miało tutaj duże znaczenie

    Pamietam że któryś z kolegów forumowiczow testowal zamiast Caryxu- Medax Top, główna substancja ta sama. Ciekawe jak wyszło bo nieporównywalnie taniej miało byc


  3. @jarki

    tak nie robilem, za duzo tych malych było na podanie wczesne Caryxu

    Powiedzcie, że całkiem przyzwoity. Ten na 1 foto po tebu na 2 lisc i Caryxie na 4-6. Na 2 po Toprexie i Caryxie (uciekł do góry), ale Caryx dopiero zaczyna jakby działać. 3 foto porownanie tebu i caryxu(po lewej) kontra bardzo wczesnie podany toprex (po prawej). Ostatni raz Toprex na jesieni

    dasd.jpg

    das.jpg

    dasda.jpg


  4. Skad takie roznice nie wiem ani nie bede dociekal, wazne ze nie mam za drogo wzgledem innych. Tam są przymrozki,grad w tym. A deszcz nawalny ,huragan było bodajże 150 zł drożej na całe gospodarstwo. Gdybym miał w zeszłym roku w PZU to bym coś dostał za deszcz nawalny albo huragan


  5. 3,4,5 lat temu udało się bez poprawki wiosennej. Dff,izoproturon albo chlorotoluron i granstaru trochę. Koszt 80-90 zł. Ostatnie dwa lata z poprawkami bo trochę zima przerzedzila w jednym roku i te samosiewy rzepaku ale teraz bardziej przykladam sie do ich likwidacji jesienia. Pora na zmianę? 


  6. Było przecież -20 nawet mniej 2 lata temu. Pszenzyto o mrozoodpornosci 6 nie przetrwało. Te duze okazy rzepaku w wiekszosci tez wymarzły bo nie wciagneły tej szyjki na ktorej lezały. Mniejsze lepiej zniosły taki mróz. Rzepak rzadki ale zostawiony oddał 3+ bez zbyt duzego inwestowania w niego tak jak mowisz @jarki


  7. Dawka 0,3. Był w fazie 1-3 lisci. Widzę że efekt po Caryxie jest zajebisty ale taki rzepak miałem ze ten Caryx mógłby pójść dopiero w zeszłym tygodniu bo te małe by padły, a miejscami one przeważają, nawet więcej niż miejscami. 

    Mam takie wrażenie że pakujemy się w koszta. Mam wszystko podliczone i wydane już praktycznie 2 tys a nie wygląda to obiecująco. Może było trzeba bez NPK, populacyjny a wyglądałby pewnie tak samo. Byli tu tacy którzy robią rzepak poniżej 3 tyś ale ja nie umiem