lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5152
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    229

Posty napisane przez lokizom


  1. Jęczmień ozimy doszedł natychmiast przez ten skwar. Kłosy sterczące do góry a ziarno suche. 15 km ode mnie na północ koszą pełną parą. U mnie może przyszła sobota bo trochę miejsc opóźnionych przez pałecznicę/pleśń. 

    No i najgorzej tą temperaturę znosi jeszcze wcześnie siany/dawno przekwitnięty groch, zbyt szybko żółknie.


  2. To wynika z kultury Kaszubów, ich wierzeń przed przyjeciem chrześcijaństwa. To przecież nie było tak że jak Mieszko dal się ochrzcić to odrazu cały kraj stał się chrzescijanski. 

    Byli poganscy bożkowie, później weszło chrześcijaństwa ale to było wlasciwe w wielu przypadkach przejęcie zwyczajów poganskich pod inna nazwa, chrześcijańska. Nazwy sobie zmienili ale tradycja jest poganska


  3. Tutaj raczej w lipcu rzepak nie będzie, bynajmniej nie mój, nasiona w górnych luszczynach ciągle jeszcze tylko zielone.

    Jeczmien ozimy kolo 10 lipca, wygląda naprawdę ładnie. Na tym samym polu co mój rekord jeczmienia ale wtedy był lepszy tak mi się bynajmniej wydaje. Koledzy którzy sieją jeczmienie ok.30-50 km ode mnie na polnoc gdzie zwykle jest u nich wcześniej o tydzien-dwa to tez nie wjadą w tym tygodniu w sobotę.

    Nie wiem czy u Was też tak jest ale zniwa zaczyna się w sobotę albo środę. Większość moich kolegów, nawet bardzo duże gospodarstwa też się tego trzymaja.

     


  4. W rzepaku za duzo szkód w luszczynach żeby myśleć o rekordach. Jak będzie 4t to będę bardzo zadowolony, bo jeszcze 10% dali z przymrozków, wyszło 960 zl/ha, czyli pół tony. 

    Co do zboz to mam za duze mozaiki żeby wyszło 10+ srednio. Jeśli np. 40% pola byłoby 11 ton, 20% 8 ton, 10% 7ton, 10% 6 ton, 20% 3 tony to średnia wyszloby 7,9 ton.

    Czy to byłby super wynik?

    To pszenzyto wygląda wyjątkowo na IVa bo nie ma nawet takich na poletkach COBORU na I,II klasie ale mozaika zepsuje ten wynik

     


  5. No w tym roku już nie można tego zrobić legalnie. U mnie obejdzie się bez w tym roku ale w większości lat to odbija taki rzepak po suszy, odmladza sie i kombajny zapycha dlatego dawalem ostatnie lata


  6. Są wypaleniska też, one są co roku praktycznie, ale są niewielkie, tzn. np. w życie na 18 ha jest ok. 7 ha wypalone tak że będzie tam może około 4t leciało. Na pszenżycie na 30 ha to może uzbiera się też ok.7 ha wypalone, ale i tam nie będzie leciało nic jak zazwyczaj ale wygląda na 3-4 tony bo zrobiło się rzadkie, około 200-300 klosow i zielone zostało 1/3 liścia flagowego, jak na zdjęciu. Jeśli reszta, IVa, IVb odda około 8-10 ton to średnia może wyjść nawet 7t. 

    Pszenice jeden kawalek zasialem na jednym z najlepszych  pol to aż tak nie jest wypalona. Na innym gdzie jest mozaika to uschla miejscami że jest gola ziemia, 100 klosow. 

    zdjecie.jpg

    Też wydaje mi się że ta pszenica ze zdjęcia może oddać 7+ ale musi być woda, bo zapasy z wiosny wyczerpane


  7. Tutaj jeczmien ozimy, po dwóch tygodniach zyto, zazwyczaj razem z rzepakiem aczkolwiek były lata że rzepak stał do 15 sierpnia nawet. Potem reszta zboz (5-10 sierpnia) oprócz owsa, pszenzyta jarego które jeszcze tydzień pozniej


  8. A tutaj pszenicy. A jak już się zdarza to jest do zbioru 7-10 dni po zycie. 

    To moja pierwsza pszenica na poważnie, tylko dobry plon może spowodować ze jeszcze zagości na moich polach


  9. A jest ona miesiąc wykloszona? Miesiąc to będzie za dwa tygodnie. A do 5 sierpnia po miesiącu od wykloszenia to będzie 6 tygodni a nie dwa miesiące. 

    Kosza w Waszych stronach najpierw zyta czy pszenice?


  10. Mam piachy, tutaj robi się szybciej sucho. Sucho jest, porzadnego deszczu nie bylo od polowy kwietnia. Uprawy z dołu mają powyciągane wszystko praktycznie, jedynie wierzchnia warstwa ma trochę wilgoci ale to jest zapas na maks kilka dni. Wynika to z opadów co około 3 dni po 2-4mm. Plony mogą być jeszcze bardzo dobre ale musi padac jeszcze miesiąc bo inaczej będzie poślad.

    Grochowi to pasuje narazie bo nie jest goraco, masy nie miał nabudowanej duzo i ruszył mocno po tych ostatnich 7mm


  11. Taaa, na pewno. W normalnym roku to zyta się tutaj nie zbiera przed 1 sierpnia. Ostatnie 2 tygodnie są chłodne i wegetacja się wyrównała praktycznie do średniej wieloletniej już.

    Mogę się założyć że 5 sierpnia to ona będzie stała jeszcze na polu


  12. Po to by od poprzedniego mocnego zabiegu minęły 4 tygodnie i żeby ten zabieg ochronił to do samego końca. Tutaj zniwa pszenicy jak popada nie wcześniej niż 10 sierpnia pewnie. 

    Może było można zrobić to kilka dni wcześniej ale warunki też były niekorzystne