-
Zawartość
4238 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
241
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez Marecki
-
Odcięcie zasilania by mu pomogło zauważyć ;)
-
U mnie wczoraj 9 spadło, w sierpniu łącznie 13.
-
Ja swojego dziś odpaliłem po zimowym przestoju, w poniedziałek przegląd i potem żniwa ;)
-
Nie, z mojej nie będzie. W przyszłym tygodniu zaczynam żniwa, ale facelii nie będę zbierać, no chyba że aż tak bardzo będzie mi się nudziło i chciało łapać te troszkę ziaren. Szkoda, bo miała iść na poplon pod owies.
-
Sprawdziłem przed chwilą moją. Jest na tyle sucha, że mógłbym spokojnie dziś zbierać, mimo porannej burzy. Do tego cała zaschła parę tygodni temu i nie ma żadnych kwiatów, ani zielonych części, czyli zbiór byłby bez problemu. Tylko że jest tak rzadka i niska, że nie warto w nią wjeżdżać.
-
Lasu ok 1,5ha. Za mało, żeby mieć z niego opał.
-
Dokładnie tak. Zboże drogie, ale opał nie tańszy. A lasu za mało mam, żeby starczyło. Przede wszystkim owies, w tym roku liczyłem na większy plon, ale szału nie będzie. Jak brakuje, to i żyto idzie.
-
U mnie za to świerki. W tym roku parę kolejnych.
-
U mnie na początku też wichura i ulewa z wirami powietrza, później spokojniej. Łącznie 48mm. Ale w niektórych uprawach to już kadzidło dla umarłego.
-
Idzie fala deszczu, dwie godziny ma padać. Potem na wieczór zapowiadają cztery godziny burz. Według prognozy ma u mnie dzisiaj spaść 20-50mm wody. Chciałbym chociaż te 20.
-
Na mapach ciemno było, burze krążyły, a spadło tylko 1.5mm.
-
Teoretycznie zaczęło padać. Ile tego będzie i na ile w obecnym stanie to pomoże, to zobaczymy. Ostatnie dwa dni dały mocno się odczuć brakiem wody.
-
Okłamuję sam siebie, że nie...
-
Tylko miejscami, gdzie jest najwyższa. Są też place całkiem puste. Na drugim końcu wsi wczoraj widziałem prawie identyczną. A 15km ode mnie całe pole równe, rośliny powyżej kolan. Sprawdzałem wieczorem nostrzyk, był lekko zanieczyszczony nasionami facelii. I tu rośnie dobrze, ma ok 40cm i jeszcze w fazie pąków, tylko że nie o nią tu chodziło i jest jak sadzona. Różnica od tamtej, że siana 1,5 miesiąca później, ok 20 maja. Było cieplej i dostała w krótkim czasie deszcz. Tamta się męczyła w suszy i chłodzie.
-
Facelia zaczęła kwitnąć. Najgorsze jest tylko to, że najwyższe rośliny mają 30 cm, najniższe poniżej 10 i niestety tych jest najwięcej.
-
U mnie wczoraj jeszcze 3, razem w maju 49. Jare ładnie odżyły, mają teraz szansę. Ozime dostały wody już i tak po redukcji kłosów z powodu suszy.
-
W życiu. Mi takich zmian nie trzeba.
-
Znalazł się gorliwy forumowicz. Po Twojej antysemickiej twórczości jakoś też zaangażowania w pisanie z Twojej strony nie było (nie zrozum mnie źle - po tamtych głupich postach ani trochę nie tęskniłem). Z drugiej strony moderator jest za odświeżeniem moderatorów. Śmiać się? Liczysz na drugą kadencję, czy zwolnienie?
-
Od czwartku nie było mnie w domu, przez te cztery dni spadło 13 mm. Fajnie.
-
Sąsiad na Cyckach ma w tym roku. Po "uczciwym" rozbiorze PGR. Na razie ma cztery liście. Dalej zobaczymy.