-
Zawartość
2630 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
179
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ansu
-
Nie tylko u nas energetyki drogie
-
Mocznik przebije 5tysi do wiosny??
-
Stary prostownik jest bardzo dobry, można nim usprawnić akumulator, ale można nim również zepsuć. Ładowarki te tańsze są bezpieczne, ale trudno nimi przywrócić pełną sprawność. Akumulator Ca-Ca powinien być naładowany zawsze na 100%. Jak nie używany to co jakiś czas ładowarką automatyczną go podładować. Warto czasem dolać wody i sprawdzić gęstość elektrolitu. Jak naładowany ma niską gęstość to warto ją przywrócić tym ładowaniem 16,2V. Jeśli samochód systematycznie używany to czasem 10lat nic nie robione i sprawny.
-
Ładujesz prądem 10 godzinnym, jak akumulator "naładowany" to napięcie (niebieska linia) gwałtownie rośnie, a prąd (czerwona linia) spada. Teraz faza gdzie małym prądem utrzymujesz 16,2V aż prąd przestanie spadać i osiągniesz gęstość elektrolitu 1,28g/cm2 -cała siara przejdzie z płyt do elektrolitu (wysycanie elektrolitu). Jak nawet będzie prawidłowe napięcie na akumulatorze, a gęstość będzie niska to prąd rozruchowy i pojemność będą niższe.
-
Tak się ładuje najbardziej popularne akumulatory Ca-Ca tak by naładować i przywrócić poprawną gęstość elektrolitu
-
Jak jest sprawny układ ładowania i nie rozładujesz akumulatora np. pozostawiając na światłach to tylko uzupełniać wodę jak jest taka potrzeba i możliwość. Jak nie używany to na ładowarkę. Jak cos nie tak to stary prostownik pod kontrolą i ewentualnie pomiar gęstości elektrolitu. Naładowany ma 1,28 przy 25C. Jeśli nie ma gęstości np. po po głębokim rozładowaniu to na pojeździe raczej jej nie odzyska często testery pokazują, że wymienić wtedy trzeba potrzymać go na 16,2V aż uzyska się te magiczne 1,28g/cm przy 25C. Częste ładowanie tak na wszelki wypadek powyżej 15V skraca żywotność, wiec czasem lepiej nie dotykać.
-
Tylko teraz psy w kagańcach zaszczepione obowiązkowo czterema dawkami będą wyżywać się na normalnych Polakach: bo jak ktoś ich zmusił i zabrakło odwagi się postawić
-
Raczej trzeba sobie zadać pytanie co gdzie w jaki sposób tracimy i jak tym stratom zapobiec.
-
Mam różne mikroprocesorowe ładowarki, ale jak coś nie tak to prostownik z ubiegłego wieku, multimetr i refraktometr do kontroli pozwala przywrócić kondycję akumulatorowi.
-
Alternator ogranicza prąd do wartości znamionowej.
-
Najlepiej zaopatrzyć się w refraktometr lub areometr i kontrolować gęstość. W normalnym użytkowaniu alternator ładuje około 14,2V. W nowych jest inteligentne lądowanie to inna bajka. Ładowanie do 16,2V służy przywróceniu prawidłowej gęstości elektrolitu np po głębokim rozładowaniu. Mowa o zwykłych kwasowych z płynnym elektrolitem.
-
Azot jest najbardziej plonotwórczy, bez PK coś tam przez parę lat urośnie.
-
Moim zdaniem na ziemi o dobrej kulturze raczej trudno o straty przez przemieszczanie się składników w głąb poza zasięg korzeni. Wręcz stosuje się orkę czy inne sposoby nawożenia wgłębnego by nawozy umieścić głębiej. Rośliny pobierają nawozy z głębokości i transportują do góry szybciej. O piachu się nie wypowiem bo to inna bajka.
-
Wymycie co to znaczy? Dokąd jest wymywany i jak? Dużo zależy tez od systemu uprawy. Przy uprawie zerowej straty są o wiele mniejsze.
-
Odnośnie odsiarczania to wystarczy akumulator naładować i potrzymać kilka godzin na napięciu 16,2V. Trwałe zasiarczonej to ciężko usunąć i przeważnie różne zabiegi na starych akumulatorach prowadzą do uszkodzenia jednego z ogniw.
-
Robicie badania tej próchnicy? Czy tak tylko że jest lub nie?
-
Jak zgnije to próchnicy nie będzie z tego.
-
U nas kopanie z odwozem 1 ciągnikiem 1150butto. Buraki siane 15 maja, kopane koniec września 60t/ha cukier 14,4%, +wysłodki, + 800zł/ha koło łowieckie ma zapłacić za szkody. Była opcja zostawić do grudnia ale łosi i sarny strasznie gryzły. Po przeliczeniu na cukier 16% wyszło ponad 50t/ha. Wyglądało to gorzej, nie liczyłem na więcej jak 50t i jakieś odszkodowanie.
-
Orane - nie orane to trochę inne chwasty w nieoranym więcej samosiewów bezpośrednio po. Ale jak mam np po rzepaku nie orane pod pszenicę, a później buraka to w buraku już rzepak nie jest dużym problemem.
-
Od „zera” Nowa oś 3m Te dedykowane kółka są lepsze jak pompowane z targu czy Allegro mniej się oklejają. Jak za mokro to wiadomo nic się nie sprawdzi.
-
Może nie sam, bo z tymi mechanizmami
-
Tak jak pług obrotowy. Szwagier niedawno robił z wieżyczki z obrotem od pługa.
-
To zależy po co ten poplon się sieje??? Jeśli tylko szybko wzbogacić glebę w składniki organiczne to zasiać tak by jak najszybciej urósł ogromny i zaorać. Teraz mamy w wielu regionach problem z zimą bez śniegu i suchą wiosną, lub szybkim deszczem. Pozostawiony nie orany poplon zabezpiecza przed erozją wietrzną i wodną, a po szybkim deszczu woda nie spływa. Wiele razy widziałem z szosy rządki wysianych nasion a nawet ziemniaków gdzie redliny gdzieś się .. U mnie górki i kiedyś wiosną trzeba było wiosną koparką równać porwane rowy na polu