Sign in to follow this  
Followers 0
kozik91

kaczki

22 posts in this topic

Mulardy- szybko się tuczą lecz wolniej opierzają. Pekiny- bardzo tłuste, szybki tucz, szybko sie opierzają. Piżmowe- wspaniałe mamki wysiaduja i wodzą, nie tłuste, tucz dłużej trwa. Kupuje te trzy rodzaje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W zeszłym roku z zielononóżkami się udało, a na razie młodych nie potrzebuję, to teraz trzeba spróbować z kaczkami. Dostałem jesienią sześć młodych kaczki staropolskiej dzikiej, z których tylko jedna okazała się kaczką. Ale od jakiegoś czasu już się niesie, zarodki są i dziś wstawiam do inkubatora. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Na pewno więcej zabawy w okresie inkubacji, ale tyle czasu mam. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

A pięć to łabędzie?Te kaczki to woliery wymagają żeby nie odfrunęły.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Mareckidopiero się wczytałem,JEDNA płci żeńskiej była!Miałem w 2019 taką mieszaninę rasową z czubkami na łbie,ale kupa kości a mięsa mało.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Te odwrotnie. Po 6 miesiącach kaczor miał 2,4kg, bardzo mięsny. Jedzą śrutę, ziarno i co w słomie znajdą, dopiero od kilku dni trawę. I o odlot się nie boję, bo ta rasa nie lata. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Weź chociaż piżmowe-te się najlepiej lęgną we warsztacie w skrzynce z kluczami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tych nawet pod uwagę nie biorę wszędzie wlezą 

 Wystarczy że widzę za płotem jak srają na traktor Sąsiada :p 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sąsiadka ma tego od groma łażą a raczej latają po całej wsi 

Jak w pobliżu znajdą pastwisko to jest oblężenie :D 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzień dobry, 

Mam dość nietypowy problem, otóż zauważyłam, że na łapie kaczki babci jest bardzo niepokojącą kula. Nie wiem co mam z tym zrobić. Może jakiś doświadczony hodowca coś pomoże? Niestety kaczora widzę zaledwie kilka razy w tygodniu i nie wiem kiedy to mu się zrobiło. Niestety u nas weterynarz najlepszy nie jest (koguta to kazał ciachać na rosół zamiast dawać antybiotyk) 

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi 

received_772825333529458.jpeg

received_360857702207847.jpeg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Trochę to wygląda, jakby się skaleczył i na ranie w wyniku skażenia wyrósł guz. Moim zdaniem powinien to wyciąć, odkazić, zabezpieczyć opatrunkiem i powinno być ok. Ale tu potrzeba chęci weta. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Typowy wiejski weterynarz podpowiedź słuszna w 99% przypadkach 

Każda gospodyni wiejska uzna za słuszne przeznaczenie kaczki na obiad 

Jak jestem stary nie słyszałem żeby ktoś leczył kulejący drób takie rzeczy nie na wsi 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Miałem koguta, który miał podobną narośl na palcu, ale brzegowym, to było łatwiej. Najpierw znieczulenie "kołowrotkiem", żeby mi się nie ruszał, potem palec amputowany, na ranę alu-spray, bo miałem od bydlaków i bandaż. Początkowo kulał, ale potem nauczył się chodzić na dwóch palcach. 

Normalnie też by poszedł na rosół, ale to był pierwszy kogut z mojej własnej produkcji i miałem sentyment. Prawie 6 lat przeżył. Mam kilka sztuk drobiu, które przychodzą, jak je wołam po imieniu i na nie nigdy ręki nie podniosę. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now
Sign in to follow this  
Followers 0