jarki

Nioski przydomowe

195 postów w tym temacie

Mam 104 Kury I 3 koguty 

W dyspozycji mam pszenżyto kukurydzę I groch 

Czy dla tylu sztuk wystarczy mieszanka 10 kg pszenżyta 1 kg kukurydzy śrutowanej i 1.5 kg grochu śrutowanego.

Proszę o jakąś poradę i propozycje paszy dla niosek 

Z góry dziękuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kura to koń. Widzisz, tego nie wiedziałem ;) 

Kuku ze względu na białko i włókno możesz też podciągnąć do 1,5kg, ale nie więcej. Dobry byłby też dodatek owsa, ale tego nie masz. Nie powinno się dawać żyta i jęczmienia, bo blokują przyswajalność minerałów z innych ziaren. Za to warto urozmaicić ich dietę w coś roślinnego. Latem łatwo, ale o zimie też trzeba myśleć i dobre jest tu np siano z koniczyny białej i mniszka lekarskiego, ma dużo wartości i bardzo łatwo je zrobić. Dobre są też dynie, czy marchew, tylko że tu już trochę więcej pracy i trudniejsze przechowanie. Można też dawać ziemniaki, ale lepiej gotowane. Wszystko jest zależne od posiadanych "dóbr". Ale im tego więcej będzie, tym lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Twardowski wiedział co szybsze.I dlatego dosiadał koguta.

Jęczmień z mieszanki wybiorą-owsa nie chcą.Na zimę buraki pastewne i pyry gotowane z otrębami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc dwie młode kurki 17 tygodniowe prawdopodobnie na noc nie poszły do kurnika i nie wiem.czy zmarzły czy pies i sponiewierał bo dziś chodziły z kuloną szyja co zrobi czy da się coś poradzić pomoc moim kurkom proszę o radę  będę wdzięczna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daj je do ciepłego. Mogły się zaziębić, jeśli nie są zwyczajne chłodu, bo w nocy tylko kilka stopni jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam małe kurki, 21 i 24 tygodnie. Problem polega na tym że jeszcze się nie niosą. Jakaś rada jak zapoczątkować ich nieśność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie za szybko? Nie powinno oczekiwać się jajek wcześniej, niż w 25 tygodniu życia nioski. I nie powinno się ich do tego jakoś zmuszać i pobudzać. To wyjdzie samo. Ale możesz np dopilnować długości dnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

znaczy sie, wieczorami zapalam im swiatlo aby wydluzyc im dzien, ale ze jestem poczatkujacy i wyczytalem ze powinny sie niesc od 20 tygodnia, to sie przestraszylem ze cos jest nie tak... Uff jaka ulga... Mozna w jakis sposob rozpoznac ze moga zaczac sie nie dlugo nosic? slyszalem ze niby po grzebieniach w jakis sposob, ale co i jak to nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O grzebieniach nie słyszałem :) Najlepiej chyba czekać. Mam dwie partie z tego roku, jedna sztuka zaczęła się nieść mając 17 tygodni, teraz te starsze mają 23 tygodnie i dalej się niesie tylko ta jedna. Poza światłem, witaminami i urozmaicaniem pożywienia nie robię nic więcej, tylko czekam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To wyjdzie samo?czyli jajo wyjdzie samo...

...tylko tam nie dłub palcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2020 o 17:24, miwigos napisał:

A groch może być ,jeśli tak to ile %

 

Dnia 21.10.2020 o 17:34, Marecki napisał:

Tak jak było wyżej, do 15%. 

Sporo tego grochu poważnie tyle dajesz masz to sprawdzone 

Czy jak się domyślam "do15%" to z teorii a i czy peluszkę też dostają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, właśnie peluchę dostają. Wyczytałem w paru miejscach, że w takiej ilości jest dla nich najlepiej przyswajalne, a większe dawki przynoszą odwrotny skutek. Chociaż mi czasem się zdarzy sypnąć "dobre" 15% i jest ok. Czerwcowe zaczęły mi się ostatnio nieść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To proste ;) Peluchy daję wiadro, zwykle to ok 8-9 kg. Drugie wiadro to owies, ok 6 kg. I cztery wiadra po ok 8-9 kg pszenżyta. To idzie do bąka. Śruty nie robię dużego zapasu, bo wtedy wietrzeje i słabiej jedzą. Potem do śruty ok 1 kg kredy pastewnej. No i paruję im ziemniaki, a całe ziarno to tylko pszenżyto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rany Ty się nie boisz takie rzeczy pisać a jak przeczyta to Puda 

Gdzie jest kukurydza gdzie pszenica a już brak soii to obrońcy praw zwierząt ...

Więcej nie pytam bo mogą Cię namierzyć i kury zabiorą w imię wyższej konieczności 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupowałem kiedyś dodatek witaminowy, ale jak zauważyłem, że jedną z witamin jest właśnie soja, to żyją na moich witaminach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żółte ;) po dyni czasem pomarańczowe. Kuku nie daję, bo nie mam. Daję im to, co jestem w stanie sam wyhodować i zebrać. Próbowałem kiedyś przemycić im łubin, ale wtedy wcale śruty nie chciały jeść. A o peluchę nie mają pretensji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się