Napisano Maj 8, 2020 · Zgłoś post Wiesz jak dlugo trwa cykl rozwojowy np.zgnilizny twardzikowej?u mnie rzepak wraca co trzy lata na to samo pole.prewencja to najtanszy bo beznakladowy fungicyd.podobnie jak dobor odmian Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 8, 2020 · Zgłoś post Zalezy co nazywasz prewencja. To ze rzepak co trzy lata czy rotacje srodkow podczas opadania. Moim zdaniem lepsza prewencja byloby rzepak co 4 lata niz coroczne wymienianie substancji podczas zabiegu na platek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 8, 2020 · Zgłoś post Co 3 lata ale luksus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 8, 2020 (edytowany) · Zgłoś post @szymon87 To dopiero poczatek kwitnienia wlasciwie. Spojrz co to sa za pedy boczne, te najgorsze calkiem z dolu jakie potezne sa. A te nizej rzepaki wcale nie naleza do tych najwiekszych. Takie miejsca gdzie jest ok.5 roslin/m to sa dopiero kolosy. Po dzisiejszej glebszej lustacji zauwazylem ze zazwyczaj pierwsze 10-15 luszczyn nie jest zawiazanych, przez te przymrozki(bardziej chyba pasuje okreslenie mrozy). Dla mnie to moze byc plus jeszcze bo dzieki temu uzbiera mi sie przynajmnien 8% bo 6 % juz mam za lodygi Edytowano Maj 8, 2020 przez lokizom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 8, 2020 · Zgłoś post Siałem co cztery lata i nic nie nazbierałem-też mi prewencja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 8, 2020 · Zgłoś post Ja też po zabiegu. 100 azoxy, 100 tebu i 180 prochlorazu. Do tego Proteus w pełnej dawce. Koszt samej grzybówki poniżej 100 zł/ha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 9, 2020 · Zgłoś post 12 godzin temu, lokizom napisał: Zalezy co nazywasz prewencja. To ze rzepak co trzy lata czy rotacje srodkow podczas opadania. Moim zdaniem lepsza prewencja byloby rzepak co 4 lata niz coroczne wymienianie substancji podczas zabiegu na platek. Jedno+drugie.co cztery lata byloby super ale pola malo a plodozmian byc musi. Dlugo siejesz juz rzepak?bo jak dla mnie szalo nie robi.czy braki w obsadzie nadrobisz tymi roslinami szczerze watpie ale tego 5+ ci zycze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 9, 2020 (edytowany) · Zgłoś post Rzepak co trzy lata to nie jest zadna prewencja praktycznie. Wiadomo ze lepiej co trzy niz co roku. Nawet @miwigos Ci to skomentowal. Nie wiem co Ci sie nie podoba w nim, obsada? Nikt nie lubi krytyki ale jak jest konstruktywna to warto sie w nia wsluchac. Lubie rzadko bo to slabe gleby i tutaj szanowanie wody ma kolosalne znaczenie. Widzialem lepszy nawet, kolega zaoral lubin i tam jest III klasa ziemi. Rzepak uprawiam szosty rok. Czyli trafia na pola drugi raz. Z zamierzeniem wychodze ze bedzie trafial na pola co 4-6 lat a nie jak teraz co 3-4 lata Edytowano Maj 9, 2020 przez lokizom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 9, 2020 · Zgłoś post Panowie tu akurat sprawa jest bardzo prosta wszystko co piszecie ma znaczenie @lokizom mnie się podobają Twoje pomysły sam robiłem bardzo podobnie ale.... Wszystko do kitu presja w okolicy Bydgoszczy jest ogromna fakt nowi zyskują ale... Co to za zysk skoro skaczą z radości jak dziecko nad TRZEMA gumowymi tonami Kiedyś jak przetrwał zimę to byle łajza potrafiła cztery wyciągnąć na dwóch zabiegach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 (edytowany) · Zgłoś post No i po zabiegu C330 podniesiona na zwolnicach. Trochę trudno przejść przez łan dobrze, że ścieżki były wyjeżdżone Tydzień temu robiłem robaka to był luz a teraz tak się zrosło. Nie wiem jak opryskać na ewentualny kolejny zabieg belka opryskiwacza max 2m jak trafić w ścieżki? Edytowano Maj 10, 2020 przez ansu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post Weź kogoś z rodziny niech z kraczką lata po miedzy-wtedy długi kij ze szmatą lub latarką na końcu- sprawdzone u mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post Dwa lata temu w rzodkiewce tak się zrosło, że jak wjechałem ze 20m zaczęło się pchać wyrywać i zrezygnowałem -musiałem się wycofać. Rzepak chyba łatwiej pokonać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post Nie masz ścieżek ,wcześniej nawozy opryski jak robione były? ,ja moge puścić kierownice w kazdej uprawie poza burakami i ciągnik sam jedzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post Po przechyleniu od tego zabiegu wszystkie ścieżki będą widoczne z kilometra ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post W tym roku rzepak nie chyli sie sto na baczność Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post W zasadzie jeżdżę pomiędzy rzędami rzepaku, buraków jednym śladem, ale dziki poryły i może przeskoczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post To zawsze widać bo zawsze są uszkodzenia i tam jest opóźniony w wegetacji Tym bardziej po takim traktorze ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 (edytowany) · Zgłoś post Dnia 8.05.2020 o 21:43, lokizom napisał: @szymon87 To dopiero poczatek kwitnienia wlasciwie. Spojrz co to sa za pedy boczne, te najgorsze calkiem z dolu jakie potezne sa. A te nizej rzepaki wcale nie naleza do tych najwiekszych. Takie miejsca gdzie jest ok.5 roslin/m to sa dopiero kolosy. Po dzisiejszej glebszej lustacji zauwazylem ze zazwyczaj pierwsze 10-15 luszczyn nie jest zawiazanych, przez te przymrozki(bardziej chyba pasuje okreslenie mrozy). Dla mnie to moze byc plus jeszcze bo dzieki temu uzbiera mi sie przynajmnien 8% bo 6 % juz mam za lodygi To jaja tak ? To jest ta super plantacja której 18 roslin na metrze da pewnie ze 4 tony a ta roslina to ten gigant co przedstawiciel intermagu aż fotografował bo takiego rzepaku nie widział ??? przeciez to żart. Plantacja licha, badylki cienkie, nie wyglada to ma żaden przyzwoity plon. A te twoje giganty z rzadkiego siewu to znajdu u siebie w populacji sianej 60 sztuk na metrze a niżej gość co w rzepaku ścieżki nie może znaleźć . Może teraz robiłeś dopiero pierwszy zabieg na cokolwiek ? Forum wzajemnej adoracji. Siedzicie i między sobą na duchu się podtrzymujecie jakie super rzepaki macie, filozofujecie nad rzeczami oczywistymi a potem płacz ze trójka w rzepaku noe wskoczyła. Edytowano Maj 10, 2020 przez szymon87 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 10, 2020 · Zgłoś post Tak tak mistrzu wszystkiego, pokaz raz cos swojego. To jest jedyne forum rolnicze na poziomie gdzie mozesz sie czegos dowiedziec od mistrzow w swoim fachu. Jakiego rzepaku oczekiwales? 5 metrowego z 50 pedami? To jest faza poczatku kwitnienia a nie polowy czy konca gdzie to bedzie wygladalo duzo bardziej przekonujaco. Jesli znajdziesz takie u siebie w populacji sianej na 60 roslin to wielki uklon w Twoja strone ale jesli ktos uprawial rzepak to wie ze to niemozliwe przy takim zageszczeniu bo poprostu sie nie zmiesci na takiej powierzchni. Plon bylby wtedy w okolicach 15+. Dzieci zawitaly i tutaj niestety 2 osoby lubią to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 11, 2020 · Zgłoś post Wstawiłeś kiepski rzepak i to są fakty.to nie jest żadna rewelacja a przy obsadzie 18 na m to módl się czy to dwie tony da. Zdjecia chętnie bym wrzucił jakby nie było to takie posrane tu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 11, 2020 · Zgłoś post Wczoraj sprawdzałem czy dużo szkód narobiłem. Trafiają się na glinie sztuki wyższe ode mnie. Dla was to normalne, dla mnie to nowość. To drugi mój rzepak w życiu. Miałem policzyć ile jest obecnie sztuk z 33szt wysianych. Na oko średnio to mniej jak 20 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 11, 2020 · Zgłoś post @lokizom @ansu jedno jest pewne Wasze rzepaki mają potencjał i już tak pozostanie Jeśli o tej porze tak wyglądają to plon czuć oczywiście może się wydarzyć przemilczę Wszystko wskazuje że była woda i futer pytanie tylko czy zawiąże odpowiednio łuszczyn U nas w 2017 wszyscy się podniecali co to będzie w żniwa mówiłem że mało zawiązał Niestety w tym "zielu" rozpanoszyły się choroby i było niemiłe zdziwienie Po tym wielu zmniejszyło ilość zasianego areału ale nadal jest za dużo w okolicy Podsumowując jeśli wszystko jest i będzie ok im już nawet żadna susza nie groźna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 11, 2020 · Zgłoś post Pozyjemy zobaczymy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 11, 2020 (edytowany) · Zgłoś post Ciągle wracam wspomnieniami do roku 2007 rzepak DWA metry Ochrona wiosną DWA wjazdy susza że ubezpieczalnie klękają A my rekordy kosimy rzepak potrzebuje też roku od a do z I jak piszesz może być różnie do końca nie wiadomo Edytowano Maj 11, 2020 przez jarki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 11, 2020 · Zgłoś post No dobra, to co źle zrobiłem? Za mało wysiałem, nie orałem ... Co z tym rzepakiem nie tak? Obecnie zero widocznych chorób czy szkodników. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
