samulak-b

Grzybówka-regulacja rzepaku

2848 postów w tym temacie

Jak kwitnie to prawie  każdy ładny,musi być nędza żeby było widać  wielką różnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@lokizom a co @jarki rzepaku brakuje w porównaniu do mojego że go tak słabo oceniasz ?

Rzepaki jeszcze mogą nadrobić jak opady dopiszą i brak chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam ze brakuje mu opadów ale nie przekreślam go bo źle nie wygląda tylko właśnie pisze że ma jeszcze szansę na przyzwoity plon, bo 4 tony to jest dobry plon. Chętnie sam bym się z @jarki zamienil.

Jak będziemy robili grzybowke to jaka jest minimalna temperatura w nocy po oprysku żeby miało to sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, jarki napisał:

Chyba nie chcesz powiedzieć że to jest ładny rzepak 

Żle nie wygląda ,gorzej wyglądające dawały 4 tony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja daje propulse nie pytajcie czemu po kosztach zabieg.

Temperatura chyba zmusi do pryskania na raty jak kto ma dużo beczek na wylanie, jakieś znośne temperatury nocą dopiera bliżej weekendu, w dzień około 15C więc w pochmurny dzień zabieg po 18 jak pszczoły się pochowają 

Wiadomo że im cieplej i wilgotniej tym lepiej podczas zabiegu, będzie tylko wilgotno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Narazie u mnie codziennie przymrozek ale od środy temperatura będzie spadała pewnie do 2-5 stopni nad ranem, trochę za mało według mnie. Wody dajecie więcej niż 200? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja daję 250 litrów. Czekam aż się uspokoi pogoda i wjeżdżam, nieważne jaki jest, jak jest z wodą, nie odpuszczam do końca. Ten kto przestał w niego wierzyć jego sprawa, w tamtym roku mało brakowało żebym odpuścił i to byłby duuuży błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpuścić nie mam zamiaru czyli nadal jest plan azoksystrobina + prochloraz 

Jakoś bardzo drogo nie wyjdzie ale myślę że się zwróci jak coś popada jeszcze 

O plonie wolę się nie wypowiadać bo już cudów nie będzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie odpuszczam @jarki chociaż jest źle na ta chwilę. Też dam azoksy + prochloraz. Licze , naprawde licze na deszcz, w zeszłym roku się przeliczylem i rzepak byl najgorsza uprawa a w tym roku liczę na cene rzepaku i tyle i że mam nadzieje będzie 3,5+ bo tyle jeszcze może byc

Edytowano przez lokizom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli wybieramy azoksystrobinę i prochloraz tu nie ma konieczności 12°C 

Teoretycznie patrząc na prognozy można pomyśleć jeszcze w połowie tygodnia

 

Teraz skupmy się na prochlorazie piszą żeby nie przekraczać 450 g/ha 

Jednocześnie informują że środek w zalecanej dawce wykazuje średni poziom zwalczania

Podstawowych chorób jakimi są dla rzepaku zgnilizna twardzikowa i czerń krzyżowych 

Kiedyś w starych zaleceniach podawano 1,5 litra czyli 675 gram oczywiście samego 

 

Może by tak zwiększyć dawkę prochlorazu ? azoksystrobiny zamierzam dać 0,7 l/ha 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie to najlepiej byłoby dać tebu+azoksy ale przecież nie bedzie 12 stopni. Litr prochlorazu to już bedzie drogo, do tego azoksy 60 zł, hmm. 

Mam 50 ha rzepaku. Mam na stanie 30l Propulse niewykorzystanego z poprzedniego roku i 5l Amistar Gold z pakietu. Propulse na pewno nie dam, zostawie na poprawke jakby sporo napadało, a jak nie to za rok. A ten Amistar Gold chyba za bardzo się nie nada na płatek. Więc zrobię coś taniego mając na uwadze, że w zanadrzu jest Propulse, ale teraz mam mętlik i nie wiem co 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obie substancje chyba najtaniej można kupić z firmy pestila 

Strobi jeszcze nie kupiłem ale prochloraz od nich oddałem właściwie sami zabrali 

Musiałem kupić inny też pewnie chiński od kurków bo tamten było zje.any 

Coś tam kręcili że się źle się rozpuszcza i trzeba podgrzać powiedziałem nie chcę 

Teraz mam obawy o tą afrodyte jak to było przechowywanie 

Prochloraz chyba musi być w około 5 stopniach i tu był problem 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, lokizom napisał:

Ogolnie to najlepiej byłoby dać tebu+azoksy ale przecież nie bedzie 12 stopni. Litr prochlorazu to już bedzie drogo, do tego azoksy 60 zł, hmm. 

Mam 50 ha rzepaku. Mam na stanie 30l Propulse niewykorzystanego z poprzedniego roku i 5l Amistar Gold z pakietu. Propulse na pewno nie dam, zostawie na poprawke jakby sporo napadało, a jak nie to za rok. A ten Amistar Gold chyba za bardzo się nie nada na płatek. Więc zrobię coś taniego mając na uwadze, że w zanadrzu jest Propulse, ale teraz mam mętlik i nie wiem co 

Ile zaoszczędzisz na takiej kombinacji,mnie propulse kosztowało 154 netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę o 0.7 azoksystrobiny i litrze prochlorazu 450g 

U mnie to będzie koniec na ten rok 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3 ha mam opryskane amistarem gold ,bedzie porównanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też moje 5 ha opryskam Amistarem Gold. Ogólnie to robię 3 opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak oceniacie skuteczność zabiegu na płatka wykonanego przed majowym weekendem? Chodzi o panujące niskie temperatury i ostatni przymrozek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się