ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    5040
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    246

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. Jeszcze za wcześnie.
  2. Realna pogoda to na 2-3 dni a i te często się nie sprawdzają, mam wrażenie że kiedyś pogoda była bardziej przewidywalna. Tych przymrozków wiosennych też na początku miało nie być tak długo i się zastanawiałem czy rzepak nie ubezpieczyłem za późno. Babiego lata jeszcze nie było.
  3. Na dolocie, brakuje paru ciepłych dni bo stoi w miejscu i nic się nie zmienia.
  4. Z albumu Soja

  5. No to La Diva jest np.
  6. Nie mam ale tak jak pisałem wcześniej. 21 września masz nów i zaćmienie Słońca, to najgorszy czas. Najlepszy czas na siew będzie od pierwszej kwadry do pełni czyli od 28 września. Jakie ochłodzenie? Na razie to ciepło nadają a co będzie za tydzień to nie wiadomo. U mnie nikt nie wyrywa się z siewem nawet jęczmienia ozimego. Raz że mokro a dwa to małpy się uczą jak w tym roku wirus skasował te wcześnie siane.
  7. U mnie 19, we wrześniu przebite 70. Mogło by w sumie już nie padać. Ze skrajności w skrajność. Soja czeka na słoneczko.
  8. Bez sensu dublować substancje kosztem zmniejszenia metazachloru.
  9. U mnie tak samo. Dzisiaj mgła.
  10. Teoretyzowałem tylko o możliwości pomyłki - 26,58% CaO współczynnik na CaCO3 jest 1,785 = 47,45% W drugą stronę współczynnik wynosi 0,56 tj. jak jest np. 95% CaCO3 to CaO powinno być 53,2% Co deklarował producent? Minimalną zawartość czy maksymalną? Raczej maksymalną ale to nie za bardzo możliwe bo CaCO3 przy zawartości 55% CaO wyszłoby 98,175%
  11. O pierdzielona, superchwast ale myślę, że to przez jej budowę. Po prostu nie pobiera substancji czynnej bo ciężko jej wchłonąć tak jak skrzyp.
  12. Wyczyszczona i zważona wyszło 350kg/ha. Za rok zmieniam sposób siewu bo co drugą rurkę jest niedobrze moim zdaniem tak jak zalecają. Za gęsto w rzędzie a za duża przestrzeń między rzędami. Zrobię test Navigatorem jeszcze w tym roku, w rzepaku miałem i przetrwała niewzruszona. Myślałem, że jest bardziej wrażliwa na mróz ale ten rok pokazał, że jest wyjątkowo odporna. Spróbuję posiać dla testu na jesieni bo zebrałem ręcznie trochę nasion tych roślin co przezimowały.
  13. No jak będziesz to detalował to coś z tego zostanie ale jaka rzeźba przerzucić przez olx.
  14. Nie gdybajmy, zainteresowany niech napisze jakie formy są z analizy a jakie formy zadeklarował producent.
  15. No niekoniecznie, robią z tego mąkę i kaszę ale czy jakiś zysk z tego to nie wiem https://www.sodr.pl/main/aktualnosci/Sorgo-wielblad-wsrod-roslin/idn:1389 Koszty 3500, plon 5 ton po 800 No i... P.S. Kury to jedzą ponoć, i można dawać dla tych uczulonych na gluten.
  16. Sprostuję, nie większość tylko wszystkie. Ta trochę uschnięta przy wojewódzkiej to się nie wlicza. Tam zawsze schnie na tej górce, drzewa pewnie ściągają i słabsza ziemia. U mnie spadło 310 litrów mierzone od kwietnia ale na polu tego nie widać. Przesiewałem rzepak to sucha glina.
  17. Nawet jeśli to i tak nie wyjdzie 55% tylko 47,45%
  18. Bo to nie nasza roślina tylko afrykańska odporna na wysokie temperatury i susze.
  19. Heh, tylko pewnie chodzi o mocną presję samosiewów. Łąka na polu, że rzepaku nie widać. Labrador w niesprzyjających warunkach walczy do 5 tygodni nawet. Wtedy może się okazać, że ani samosiewów zbóż nie ma ani rzepaku... Ja tylko raz Agilem robiłem a tak nie było potrzeby więc się nie wypowiadam na jego temat.
  20. Nie mam teraz ale wrzesień to odpuść raczej jak nic pilnego nie ma bo wczoraj zaćmienie Księżyca było a za dwa tygodnie zaćmienie Słońca. Od dzisiaj Księżyca ubywa to czas na korzeniowe niby ale przez te zaćmienie to nie za dobry czas, potem czas na uprawki a dalej z kolei 21 września zaćmienie Słońca i też po tym nieszczególnie. Jak będę miał to wrzucę ale wrzesień to stracony jest, może końcówka dopiero. Na pewno teraz dwa tygodnie do zaćmienia Słońca nie ma co się rwać z siewem jak terminy nie gonią. Uprawki na spokojnie robić bo za dużo anomalii naraz.
  21. @barkas nie, u mnie nic się nie kurzy. Wręcz przeciwnie, mam rzepak na stoku i tam powyrywało wschodzące rośliny a dołem rzeka popłynęła. Trzeba będzie dosiać ale nie wjadę, na glinie też nie wyszedł jeszcze i punktowo trzeba będzie poprawić ale ma niby od jutra znowu padać to nie wiem już co robić.
  22. Pod koniec września, początek października. Ulewa pochyliła mocno łan tam gdzie liście jeszcze były zielone ale plackiem nie leży bo dość grube i silne rośliny. Nie mogę się już doczekać żniw sojowych.
  23. Tak ale społeczeństwo lewackie. U mnie 30 i też znaku nie ma.
  24. A dobrze. Niech zalewa w pizdu tych lewakow. Kara Boska musi byc.