lokizom
Użytkownicy- 
				
Zawartość
5557 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
 - 
				
Wygrane dni
273 
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez lokizom
- 
	Nie rozumiem kompletnie tego pierwszego akapitu Twojej wypowiedzi
 - 
	PiS przegrał przez zbyt propagandową telewizję, zrobienie z wyborców durniów układając takie pytania na referendum, paliwo w ostatnim czasie. Może i dobrze ze będzie rządził kto inny
 - 
	I tutaj juz będzie pierwszy problem, bo PSL też będzie chciał mieć ten resort. Ale pewnie jednak PiS będzie sam rządził
 - 
	No dobrze, ale co to ma wspólnego z zakazaniem uprawiania tego, skoro i tak to sprowadzamy i jemy. Jako konsument już i tak spożywam GMO, to dlaczego nie mogę tego uprawiać? Zaakceptowaliśmy półśrodek, uważamy już że tak jest dobrze i to jest najgorsze w tym wszystkim ze tak sie stalo
 - 
	Chyba tak to nie działa, bo idąc Twoim tokiem rozumowania to piszesz m.in. że Unia Europejska powstała żeby Niemcy nie musiały przegrywać III wojny światowej a teraz zaprzeczasz temu bo Unia zakazuje hodowli GMO, to tak jakby Niemcy nie chcieli uzależniania Europy od swojej firmy. Przecież nie zakazywaliby wtedy hodowli w Unii. Jeśli źle to postrzegam to napisz tutaj swoje stanowisko bo z tego jednego zdania w Twoim poprzednim poście nie znam Twojego zdania na ten temat ani argumentacji.
 - 
	Uprawiać nie można ale sprowadzać i jeść juz tak. Przecież to największa hipokryzja w całej Unii. Tylko nie mów że wierzysz w tą propagandę o tym że GMO jest be?
 - 
	@maslak88 a jeśli w glebie wogole nie ma praktycznie a roślina potrzebuje, nawet zboza potrzebuja ???? A mało osób daje bor w zbożach, a beczkę Leibiga widziałeś, na mój prosty rozum roślina ciagnie te pierwiastki cały czas, czasem mniej, czasem wiecej a wzbogacenie gleby spowoduje dla tej rośliny większy komfort, nie będzie tylko uzależniona od interwencyjnego podania np. boru
 - 
	Nie wiem czy ma to znaczenie czy go zostawiam czy unicestwiam dla podniesienia zawartosci w glebie, wydaje mi się że nie ma różnicy czy zrobimy tak czy tak. @przem może będzie wiedział na 100%
 - 
	Być może to wlasnie sposób aby wskoczyć na jeszcze ciut wyższy poziom plonowania roslin, może nawet 10-20% większe plony przy zasielieniu poplonu za około 50 zl/ha
 - 
	Tylko że nigdy nie miałeś takiego rzepaku jak na pierwszym zdjęciu, ja raz mialem i dzieki temu zebralem 3,5 tony/ha z 8 roslin/m2 na 45 ha polu. Gdybym miał go wtedy lepiej wyregulowane na jesieni to byłaby tona więcej bo nie byloby tylu pustych miejsc. W tym roku właśnie obsada ma najwiekszy wpływ na pokrój rzepaku w moim regionie. Był ciepły i deszczowy wrzesień i konkurencja roslin sprawiła że ciężko Wam sobie wyobrazic jak tutaj wygladaja rzepaki. Na 20% pola gdzie przydusiłem trochę rzepak robiąc Agilem dwa dni później zwalczanie samosiewow zboz niż na reszcie pola to rzepak jest wielkościowo idealny jak na tą porę, na pozostałej części jest za duzy. A dostał łącznie 1,5l Caryxu i 1,1l tebu. Nic nie ujmując sąsiadom ale 90% plantacji na północy to są kapusty a nie rzepaki, rolnicy spóźnili i zrobili zbyt slaba regulacje jak na te warunki które były. Zima zweryfikuje
 - 
	Zauważ że na pierwszym zdjęciu nie mają te rzepaki konkurencji i nie mają tak wyniesionego stożka wzrostu więc jeśli na pierwszym zdjęciu wypadłoby 10 szt z 15 to byłoby 66% wymarzniec, to na ostatnim zdjęciu nie wymarzloby 10 szt tylko co najmniej 66%, zakładam nawet że 80-100% nawet z racji wyżej osadzonych stożków wzrostu. Nie wiem czy w ciagu ostatnich 20 lat była zima która dalaby rade pokonać te rzepaki z 1 zdjecia, widać że one są ,,wypieszczone". Sasiad zasial 55 szt, wschody idealne, rzepak do kolan, liscie jak dwie rece rozlozone. On się zachwyca że zajebisty. Będzie szok po zimie obstawiam
 - 
	Borem, innych mikroelementow mam duże zawartosci w gnojowicy i tym samym zasobności w glebie już. Natomiast bor cały czas wychodzi albo tak mało że poza skala zawartosci albo niska zawartość. Dać nawoz doglebowo z borem albo bor doglebowo w oprysku wychodzi dość drogo, natomiast zwykła boroetanolamina wyjdzie stosunkowo tanio
 - 
	Pamiętajcie to jest dobry czas na oprysk poplonow aby Nasze ubogie gleby wzbogacić dosc tanio przede wszystkim w bor
 - 
	Dwa razy tak. Dawalem 0,35l na 2-3 lisc. @miwigos Przy rozstawie rzedow 30 cm i 30 sztukach to roślina rzepaku co 11 cm w rzedzie a ma być conajmniej co 15 cm. Zobacz jakie jest ryzyko wymarznięcie takich roslin jak u @barts na 1 zdjęciu. No a na 3 zdjeciu to widac ze juz liscie i tym samym stozek beda chcialy isc ku górze i będzie większe ryzyko wymarzniecia
 - 
	@barts piekny rzepak, ten na pierwszym zdjęciu to taki na moje najwieksze piachy byłby idealny. Najlepszym regulatorem wzrostu jednak obsada. Na drugi rok schodzę z obsada do 20 szt, przy rozstawie rzedow co 30 cm to taka ilość sztuk powinna byc, bo te 30-35 to za duzo
 - 
	Bardziej w zbyt wybujałym bym powiedział a nie zbyt gestym bo duza gestosc nie musi oznaczac wcale wybujalowosci. No i piszą że stymuluje rozwój pedu głównego. Mój jest zbyt duży, jutro warunki do zabiegu i się ciągle zastanawiam czy dać trinekspak czy powtórzyć Caryxem albo samym metkonazolem. Sąsiadów rzepaki to jest porażka całkowita, prawie po kolana. Praktycznie wszystkich tych którzy nie dali 1l Caryxu tak wyglądają. Te po pełnej dawce Caryxu jeszcze mają szanse
 - 
	Na dwóch różnych polach pszenzyta ozimego po rzepaku mam po jednym takim placu na każdym z tych pól. Na jednym z nich w najlepszym miejscu praktycznie, gdzie jest taka glinka. Co podgryza te rośliny?
 - 
	Jest dokładnie jak piszesz ale przeszacowujesz skalę takich firm. Spójrz kto u Nas głównie ciągnął te produkty z Ukrainy, duże firmy międzynarodowe, paszarnie. Teraz niby nie byłoby już tak łatwo, ale na pewno te madry głowy obeszlyby to. Tylko po ile to zboze musiałoby być zakupione na Ukrainie żeby mogło konkurować z takim pszenzytem tutaj na polnocy kraju po 750 netto na podworko. Sam transport przez Polskę pewnie 200 zl/t. Zarobek pośrednika, jedna drugiego, tam dowiezione do granicy. Sprzedaż po 200-300 zl/t dla Ukraincow też nie jest oplacalna
 - 
	To chodzi o to że zboze może jeździć tylko do gospodarstw a nie firm handlowych? I to dopiero po złożeniu takie oświadczenia przez wlasciciela gospodarstwa że nie jest stanie wykarmić swoich zwierząt zbozem ze swojego kraju?
 - 
	Dobry kolega robił jak ja Caryxem w sobotę 10 dni temu, też 1 litr i dzisiaj z nim gadałem to mówił że zrobił dziś kolejny zabieg 0,3 trineksapaku bo tez mu ostro idzie. Niestety warunki pogodowe to były tylko dzisiaj do 10 rano i nie zrobiłem nic a kolejne dopiero w przyszłym tygodniu. Te rzepaki tutaj na polnocy są kolosalne bo jest ciepło i co tydzień 15mm dopaduje na biezace potrzeby jakby na życzenie. Nie było nigdy tutaj aż takich rzepakow o tej porze a to dopiero początek października. Też mam pomysł na 0,3 trineksapaku albo 0,2 trineksapaku i 0,5l Caryxu
 - 
	Sasiad przyslal zdjęcie. Robił tylko litr tebukonazolu, sial jak ten pierwszy @miwigos. Wg mnie jemu już nic nie pomoże, ale @ikcomas pewnie mnie zgani i powie ze litr Caryxu ale balbym sie sasiadowi tak powiedziec bo sie wq.... ze wyda 150 zeta i efektu nie będzie. Jak chcialby zaryzykowac to odrazu okolo 1,5 litra Caryxu, ale efekt bedzie juz watpliwy wg mnie
 - 
	Ja też zawsze staram się zasiac do 25 września. Później nie próbowałem. Jak zimna jesien i siane bardziej 30 września to jest wtedy zazwyczaj rzadkie. Chociaż z drugiej strony to zawsze najlepiej sypały te rzadkie pszenzyta (400-500), niż te gdzie było 550+ klosow.
 - 
	Zawsze pisales że siejesz tak jak zalecaja i nie zmniejszasz obsady, w tym roku zmniejszyłeś? Sialem tydzień później niż ten Twój z 16 sierpnia. Przecież to musi być kolos. Zobaczcie ze teraz niby tydzień chłodniej zapowiadaja ale w nocy dalej ponad 10 stopni. A kolejny jeszcze tydzień znów ponad 20 stopni w ciągu dnia.
 - 
	Coś jesteś za szybko pewny że to już koniec jego regulacji. Wcześniej mówiło się że regulacja do około 15 października ma sens. Ty go siales bardzo wcześnie i obsady przecież nie zmniejszales, więc regulacja wzrostu obsada odpada bo jest bardzo duża konkurencja. Patrze na moim przykładzie gdzie obsada mniejsza, siany później, regulacja porównywalna albo mocniejsza nawet, w Twoim regionie ciepłej jeszcze i ciężko mi uwierzyć że mój bardziej wybujal
 - 
	U mnie tez nie ma obsady za dużej bo sialem 30-35 roslin i Caryx też podany w idealnym terminie. Jak go pryskalem to widząc go wtedy podczas oprysku pomyślałem że dałem za duża dawke na to jak wyglądał, a się okazało że ten litr to nawet troszkę za mało było. Czym byście polecali go jeszcze teraz zatrzymać, powiedzmy za 5-10 dni?