przem

Użytkownicy
  • Zawartość

    1562
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    63

Posty napisane przez przem


  1. large.DSC_4523.JPG.b6213baff1102e3cddff3ffadac11f5b.JPGlarge.DSC_4519.JPG.667cc34dcf8d67ece4021142d348de8f.JPG
    tam gdzie rozsiewałem poplon dwa razy,  owies i facelia tak zagłuszyły słonecznik że praktycznie nie powschodził.
    large.DSC_4506.JPG.61c5fadf73edc560d3b5150baf31c26d.JPGlarge.DSC_4481.JPG.bfdace100dfdd07f478f8421ea3516ed.JPGlarge.DSC_4480.JPG.e7f5c8a6154f406a7841e3ef729d0501.JPG
    gdy wczoraj likwidowałem poplon to czułem się jakbym niszczył uprawę główna. miejscami rośliny dochodziły do 140 cm wysokości


  2. large.DSC_4455.JPG.6c39c5b6a98533e62b88d0a35b59a498.JPGlarge.DSC_4451.JPG.f9514aa56ae6d72a7d13d89c38b9d1de.JPG
    tak jak wcześniej opisywałem, z racji awarii pługa musiałem coś wykombinować. Ściernisko w całości zostało z mulczowane.
    Od lewej: orka, później raz "gruber" na 28 cm + talerzówka 10 cm,   sama talerzówka na 10 cm.  
    Na końcu jeszcze raz poprawiłem "gruberem" ponownie na 28 cm, bo trochę się bałem o resztki, niestety nie mam zdjęcia.

    Jakbym miał jeszcze raz robić bez orkowo po kukurydzy, to zrezygnował bym z talerzówki na płytko a od razu bym zrobił dwa razy gruberem na głęboko - lepszy efekt mieszania.
    Udało się posiać bez większych problemów, pszenica obecnie mniej więcej w fazie szpilki 


  3. @ikcomas nic się nie martw nie jesteś sam.
    Jest takie przysłowie:
    -Gdzie najlepiej ukryć liść?
    - W lesie.
    - A jak lasu nie ma ?
    - To ten las trzeba zasadzić.
     

    Z tym wirusem jest podobnie. Tak długo on będzie trwał dopóki będzie potrzebny władzy, ponieważ w normalnych czasach nie zostałyby przepchnięte ustawy bez oporu ludzi. Już są nowe informacje że na wiosnę będziemy mieć NOWĄ fale NOWEGO wirusa pochodzącego z Azji. a tam ludzie pracują, fabryki produkują i narody się bogacą a u "NAS" w szeroko pojętej cywilizacji zachodu cofamy się do średniowiecza gdzie król decydował o wszystkim. 
    Coś na temat aktualnej sytuacji na świecie.

     


  4. kukurydzy może nie być na polu i 50 lat ale ważne co było/jest w sąsiedztwie.

     

     gdyby nie mulczery, to "zagłebie kukurydziane" które jest pod Wrocławiem (tam zaczęli najwcześniej siać i jest najcieplej w kraju) przestało by istnieć, mówię poważnie.
    Tam jak się jedzie obecnie to każde ale to dosłownie każde pole po kukurydzy jest mulczowane i orane na głęboko. Raz nawet widziałem jak ściernisko było koszone zwykła kosiarką rotacyjną.  Doskonale wiedzą że gdyby nie ten system to robaki zniszczyły by im plony nie w 10 % ale powyżej 70%. W Niemczech od kilku lat jest obowiązek mulczowania każdego pola po kukurydzy również tej zbieranej na kiszonkę i tam presja omacnicy wg. badań zaczyna spadać. Przez ocieplenie można by powiedzieć że mam obecnie taka temperaturę jak oni dekadę temu i problem już występuje zwłaszcza że ludzie rezygnują z rzepaków i przenoszą się na kukurydze dokładnie tak jak oni wcześniej. Tam teraz sieja odmiany nawet po 280-300 FAO. 

     

    http://podr.pl/wp-content/uploads/2018/10/Wpływ-zmian-klimatu-na-rolnictwo-Polsce.pdf


  5. jest ale tego nikt nie bada i nie ma żadnych danych. Od podatności odmiany na omacnice albo od tego jak duże nasilenie wystąpiło ze stonka kukurydziana ona się wgryza u nasady korzenia i przy większych wiatrach roślina traci stabilność 


  6. a wracając do tej klątwy to było tak: zostało mi do skoszenia ostatni 1 ha kukurydzy, noc , nagle wzrosła temperatura, pierwsze co przyszło mi do głowy to walnięty termostat, ale niestety rano okazało się że jest uszkodzona pompa wody, tego samego dnia popołudniu - urwane paski klinowe w rocznym mulczerze, trzeciego dnia urwało mi się mocowanie siłownika przy pługu na wieżytce, a czwartego spalone halogeny z tyłu ciągnika i niechłodząca klimatyzacja


  7. rzepak książkowy nie wiem czego chcesz :) 
    wszystkie rzepaki które były siane 24-28 sierpnia ładne. 30/31 sierpnia przyszła ulewa 60 mm w 15 minut, rzepaki z siewów przed ulewa zaklepało wschody i obsada nędzna w tej chwili. następnie w pole można było wjechać dopiero około 4-5 września i spóźnialscy siali dalej ale niestety przez 3,5 tygodnia aż do 25 września ani kropla deszczu, a teraz pada  2 tydzień non stop, zimno i wilgotno, z racji braku opadów te późne rzepaki nie skiełkowały i dopiero teraz mają 2-3 liście jak będzie normalna  zima to wszystkie będą raczej kwalifikowały się do likwidacji. 

    Rzepak KUGA siany w systemie bez orkowym niczym się nie różni od tego orkowego. Moje doświadczenie odnośnie roślin współtowarzyszących w rzepaku ciężko coś powiedzieć, groch bardzo ale to bardzo słabo powschodził może z 15-20% i trzeba go szukać po polu. Presja samosiewów porównywalna w obu systemach
    Porównanie miedzy Kuga a Dominatorem: Kuga ma większy wigor jesienny.


  8. może i to nie prawda ale kara grzywny może być od 500 do 5000 zł, Może REDAKCJA  zagłębi się w temat. 
    A z tą działka to trochę dziwne....urząd gminy Cię inaczej "zmusi" do sprzedania. Podniesie podatek rolny o 1000% na tą działkę i wybór będzie zależał od Ciebie. takie Science Fiction


  9. część kukurydzy już wykoszona wilgotność od 38 do 41 % - do końca tygodnia była oferta na mokrą za 550 netto przy 30 wilgotności, do 2 października cena wyjściowa 500 netto,  dali taką ofertę aby młyn nie miał przestoju koszą i nawet taką co ma 45 %, za stara suchą płacili nawet 10 dni temu 900 zł/t 


  10. ja bym zrobił to co @miwigos radzi na ładny rzepak 0,5-0,6 L Caryxu + 0,5 L tebu/metkonazol na 4 liść a na 6 jeśli jesień będzie ciepła poprawił samym caryxem lub CCC/modusem.

    u mnie jest teraz 3 liść a zrobię tak jak radzi z YT- "Hektar wiedzy" na zaklepane rzepaki przez ulewy. Na 4 liść pójdzie 0,3L tebu (250gram) a na 6 Toprex 0,2-0,25L.
    Wschody trochę na glinie za słabe na mocną regulacje teraz