gom

Pogoda

6530 postów w tym temacie

Ja się im (poprzednikom ) nie dziwię . Rozkład opadów był taki że do maja bronkowali dołki żeby wjechać , a i Bizona w sierpniu rozerwali żeby go wywlec to na zebraniach wiejskich krzyczeli o melioracje . Teraz się pozmieniało i a odwodnienie zostało i się mści .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 1979 po czerwcowym oberwaniu chmury wszystkie okopowe przepadły

W żniwa bizony wyciągano na kilka czterdzieste z okolicy

SKRy wpadły na pomysł bliźniaki i rozwalili większość skrzyń biegów

 

Żniwa-jesień 1984 a następnie wiosna 85 były tak mokre że

Kiedy Piasecki z Mierzejewskim w Moskwie prześcigali ruskich

Ja w 360 talerzowałem nie zebrane zboża w dołkach i słuchałem radia

Pamięta jeszcze ktoś kiedy rozpoczynał się Wyścig Pokoju ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to wicie-rozumicie towarzyszu co to za czasy były . Jak tu nie podnieść kolektywnie ręki "za" jak spółkę wodną zakładali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@jarki-to nie 1980ty? był mokry od 1 czerwca(przed moją erą ;D )-1984 to zima była w listopadzie,nawet wrony na słoninę latały,nazywałem je "duża sikorka"-ale wybory Wałęsy to już pamiętam

...96mm w X.2016

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%9Bcig_Pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niby jesień od opadów mówisz ,a moje buraki kto wykopie za jakieś 2-3 tyg,a będzie tego 900-1000 ton,więc mi nie jest deszcz do śmiechu,niech nie pada do końca listopada ,ja wole opady po 50 litrów co miesiąc począwszy od marca, a teraz niech wszyscy dokończa prace polowe ,a ilu by chciało jeszcze zasiać pszenice a nie można wjechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@miwigos-na pocieszenie-kuzyn z Janowca wieść puścił-"Nowak"ma zawiesić kopanie!,bo za mokro jak 2010r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że pomyliłem 80 z 79

spółki wodne tu nie mają winy

Towarzysze je powołali do konserwacji

 

Listopad zaczyna się podobnie jak październik

Rolnikom to diabeł nie wychodzi jak w tym kawale o prostytutkach

Za sucho » za mokro » za drogo

 

@miwigos

Buraki to w tych warunkach rzeczywiście problem

Pamiętam jak wywoziłem ręcznie z pola po kilka kupek bo Neptun się topił

Dziś siejecie dziesiątki ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie taki wicher,ze znicza zapalić się nie da.

@jarki-problem to jest z "Firmą N." nie z burakami,

a wracając do ulubionej historii:Jak w 360 z kabina blaszanka-typu"psiabuda"(jak to Teść nazywa :))można radia słuchać ???

w C-385 da się,ale w farmtracu już NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kilkanaście lat sieje 10 -11 ha ,kiedyś to neptunem kopałem i wszystkie liście zwoziłem,to było robty ,PAÅUCZANIN nie rób zamętu dziś kopali w GÓrkach Zagajnych ,blisko Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znam to C-360 + orzeszek ;)

Radio Dana na sznurku i decybele :D

Człowiek nasłuchiwał kiedy będzie relacja z wyścigu

Jaka to była radość że DWAJ Polacy załatwili ruskich

 

Problem zawsze jest jak człowiek korzysta z usług

A już jak pogodą się pi.er.. to szkoda gadać (żniwa)

Dlatego nie wchodzi w grę qq w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też mam w dziupli radio, ale słucham go bardziej na postoju, niż w trakcie jazdy, bo uszy wystarczająco bolą od hałasu skrzyni i blaszanej budy. :P

Za to np na wykopki to była super sprawa, aż sąsiad przyleciał zobaczyć, bo on swojemu koniowi radia nie założy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@miwigos-blisko mnie?200metrów za kukurydzą sąsiada w sierpniu rzepak siali STRIP-DOGiem i nie wiedziałem!

Piszę tylko to co po mszy na cmentarzu usłyszałem w deszczu i wietrze.O CETA też było

@jarki-bez nerwów,a bizonem to mokrego namłócisz i nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pizdzierniku spadło ok 80, wczoraj/dzis ponad 20

Śnieg dziś widziałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Błotko po wierzchu to nie oznacza nadmiaru wody, popieram @jarki niech pada, po odkrywce kilka dni temu ziemia max 60 cm wilgotna, dalej suchy beton, jedynie w warstwie do 30 cm jest tej wody trochę głębiej już tylko wilgotna

zapasu wody w glebie nie da się przecenić szczególnie jak 2 lata go nie ma

 

Obecnie 110 litrów przez ostatni miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Błotko po wierzchu to nie oznacza nadmiaru wody, popieram @jarki niech pada, po odkrywce kilka dni temu ziemia max 60 cm wilgotna, dalej suchy beton, jedynie w warstwie do 30 cm jest tej wody trochę głębiej już tylko wilgotna

zapasu wody w glebie nie da się przecenić szczególnie jak 2 lata go nie ma

 

Obecnie 110 litrów przez ostatni miesiąc

Jak byś miał na polu buraki lub warzywa to byś inaczej myślał,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przez parę ostatnich dni 17 się uzbierało. Dziś dość słonecznie się zapowiada. Mogłoby trochę przygrzać, żeby za dwa dni znowu deszcz spadł, albo śnieg.

Pierwszy tydzień miesiąca z wynikiem 39mm. Mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słońca jednak nie ma tyle, na ile rano wyglądało. Do tego co godzinę spadnie całe szczęście parę kropel. Dzików to niestety nie utopi, za to bydlaki nieźle łąkę niszczą, bo bez filcaków chodzą.

Teraz saletra z nieba leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się