jarki

Pszenżyto

557 postów w tym temacie

Pszenżyto to najbardziej podatne zboże na porastanie

Widocznie wiele zależy jeszcze od innych czynników 

Ciekawe jakich 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra a teraz takie pytanie mam do posiania około 1ha. siewnikiem typ poznaniak i kupić materiał siewny z nasiennictwa czy od rolnika przez pół tańsze.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na to raczej nie dostaniesz konkretnej odpowiedzi, bo to zależy przede wszystkim od Ciebie, np od posiadanej przez Ciebie kasy i od stopnia, w jakim chcesz w to zainwestować, czyli że po kosztach, aby jakoś tanio urosło, lub z podejściem, że jak mały kawałek, to konkretnie i na bogato. Musisz obliczyć koszty i zajrzeć w portfel obecny i przyszły. Bo np niewiele da kupić materiał siewny z centrali, a potem objechać wiosną pole jednym workiem saletry. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z racji, że to mój pierwszy post witam wszystkich forumowiczów

Pełna zgoda z @Marecki od siebie dodam tylko, że:

za kwalifikat zapłacisz +/-350 ale możesz wnioskować o dopłatę do materiału siewnego. 

od rolnika musisz dodatkowo zaprawić i posiać go więcej tzn dodatkowy czas(też koszt) i koszt zaprawy. 

Musisz też brać pod uwagę ,że pszenżyto szybko się wyradza więc kwalifikat plonuje z reguły lepiej nawet od tych "rok po centrali"

Jednym słowem Twój wybór ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zdjecia sprzed 2 dni. Zaczeło sie krzewic ale ma pewien problem. Rozkrzewienia boczne nie maja sily wyjsc na powierzchnie? Byc moze troche za gleboko(3-4 cm), a skorupy za bardzo nie ma wiec sam nie wiem czym jest to spowodowane?

asda.jpgw

sda.jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za dużo kopiesz w ziemi :)

A poważnie to myślę że tu jest wszystko ok 

Trudno doszukać się przyczyny może zwyczajnie mniejszy wigor susza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@lokizom, u Ciebie padało dużo mniej, niż u mnie i pewnie dlatego tak się męczy. Moje ma 3-4 rozkrzewienia, korzenie dwa razy dłuższe, bo deszcz kilka razy do mnie trafił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie że u mnie dość padało, bylo 40mm i potem jeszcze 10mm. Przed siewem sucho ale 40mm zlikwidowalo problem, bardzo powoli jak narazie rosną zboża moje a siew do 20 września wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ostatnio kiedy miałeś deszcz? Miałem podobnie wyglądający owies w tym roku. Z pewnych powodów siałem za późno, potem było sucho i pędy boczne w wielu miejscach tak samo skarłowaciały, większość z nich potem poległa całkowicie. Ale opady idą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

40 mm koło 25 września pewnie. Potem 10mm koło 1 października i dalej nic. Jak sialem to w pył właściwie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to siew mieliśmy w podobnych warunkach. Tyle że siałem wcześniej i złapało jedną partię deszczu więcej (pierwszy deszcz dzień po siewie), razem 67 do tej pory. Jak przyszły te krótkie gwałtowne deszcze na koniec września, to było już u góry. Jak na ironię nie widać po nim braku wody, mimo że jest sucho jak dwa lata temu jesienią. Rok temu łąki miałem już pod wodą, teraz tylko w jednym rowie jest trochę na dnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest dalej sucho. U mnie wschody były właśnie dzieki tym deszcza w 5-10 dniu po siewie. Może jeszcze trochę nadgonia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pszenżyto na razie daje rade.

                                                                         20190411_155205.jpg                                                                                                                                                                           

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To fakt troche się obawiam tego że geste. dawno nie siałem pszen... wysiałem 130kg/ha ale rozkrzyło się i to bardzo nie liczyłem może następnym razem. Doradzcie jak to teraz poprowadzić by nie narobić sobie kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tam jeszcze chyba rzepak widziałem w tym pszenzycie i jeszcze jakiś chwast, ciężko będzie je teraz zwalczyć (dotrzec do nich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na jesieni nie pryskane, a  wiosna nie było temperatur herbicyd poszedł tydzień temu,Mustang + Puma ale bardziej mnie martwi czym to skrócic i kiedy by nie zbierać tego sierpem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaka to odmiana? Krótkosłome dużo wytrzymują, teraz jeszcze poredukuje, susza dobije i bez skracania.

 

Edit ;-) W galerii masz podpisane Meloman. Tradycyjna długość słomy, jak będzie woda to pewnie padnie...

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Meloman mi oddał ładny plon jak była ta wichura, miałem dwa razy skracane i ustal nawet po tej wichurze ale byl pokiereszowany na wszystkie strony, pol tony/ha albo więcej na ziemi lezalo z polamanych roślin. 

Edytowano przez lokizom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Końcówka fazy krzewienia o tej porze kwietnia, niemożliwe prawie. Siane w optymalnym terminie. Nie jest jeszcze zle

asd.jpg

dsad.jpg

 

dasd.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pszenżyto to jednak coś pomiędzy żytem a pszenicą i sobie radzi 

Ciągle wracają myśli ku uprawie tej wdzięcznej rośliny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładnie plozaca się odmiana, siana tutaj 65-70 kg/ha. Wprawdzie na słabej ziemi ale do Maja zawsze ładnie wyglądają moje zboża, później jest juz roznie. W tym roku wyjątkowo silny korzeń i ładnie na górze to wygląda ale też wyjątkowo nie ma deszczu w ogole w kwietniu

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robię T3 i powiem Wam ze plon pszenzyta będzie fatalny. T3 muszę zrobić bo idzie fuzarioza ostro na tych miejscach przypalonych. 30-40% pola wygląda na 8+, kolejne 40% myślę w granicach 3-4t. A te ostatnie 20-30% to plon 0-3t.

Bylem na gminie pytać o suszę czy ktoś zgłaszał to mówiła że dwa podania ale pisali że oziminy i zostaną odrzucone. Mówiła że mogę napisać na jare ale powołaja komisje i oszacują 5%. A tak naprawdę susza to w oziminach!!! Za dużo ludzi chciałoby znów zarobić powiedziała jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to u mnie wygląda na Twoje drugie 40%. Ze zbóż raczej najlepsze i jako jedyne po ostatniej burzy się nigdzie nie położyło. Jeszcze trochę i żyta będę mniej siał na korzyść przenżyta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się