Groch i peluszka

[jarki 206]

U mnie BARDZO czysto tylko owsika trochę bo nie pryskałem 

[jarki 206]

jak tu nie będzie rekordu to rezygnuję z grochu ;)

[lokizom 115]

nie ma co sie kłocić, lepszego nie mam. Może tam gdzie była woda w dołkach.  Askochytoza + ? Askochytoza bym sie nie martwil ale tym nalotem.

@jarki 6 pęknie, wiem co mowie

 

[jarki 206]

Nie nie takich wymagań odnośnie plonu na nie mam

W moim też są takie plamki co to jest wiesz może ?

[lokizom 115]

Nie wiem ale tam gdzie to jest to w większości jest redukcja nasion w tym miejscu. Coś ala maczniak? Ale liście są zdrowe

[jarki 206]

Ale jest tego niewiele więc może jednak rekord będzie :)

[lokizom 115]

U mnie tez niewiele, do zbioru tylko miesiąc. Mój ledwo przestał kwitnąć. Jest mój dużo lepszy od tego z zeszłego roku a bylo wtedy prawie 4,5. Narazie stoi, a w lipcu już ponad 40mm

[jarki 206]

8 godzin temu, lokizom napisał:

 

@jarki

 

Zgorzelowa plamistość ?? 

Edytowano Lipiec 6, 2017 przez jarki
Zgorzelowa plamistość

[lokizom 115]

To do niczego nie pasuje. Mało informacji w sieci

Edytowano Lipiec 6, 2017 przez lokizom

[jarki 206]

Zgorzel korzeni i podstawy pędu od wschodów do BBCH 25

Zgorzelowa plamistość 30-80

Mączniak rzekomy 30-80

Fuzeryjne więdnięcie  45-70

Rdza 60-89

Mączniak prawdziwy 60-89

Zgnilizna twardzikowa 60-89

Szara pleśń 60-89 

Tyle z netu a tak jak mówisz mało informacji zobacz zdjęcia mi pasują 

[lokizom 115]

Czyli tylko askochytoza?

[jarki 206]

Chyba tak 

Wychodzi na to że askochytoza to to sam co zgorzelowa plamistość grochu ??

 

@ikcomas chyba u Ciebie w łubinie był kiedyś podobny problem ?

 

[lokizom 115]

Myślisz że jest sens teraz prysnać chloratonilem. Dzisiaj jest o tym na portalu w lubinie. Nie chce robić ścieżek dla zwierzyny i późno już też jest trochę 

[ikcomas 96]

Antrankoza w łubinie to zupełnie co innego, pomimo ochrony plantacja została zniszczona doszczętnie, zauważyłem że rozwinęło się to po gradzie - roślin nie pocięło ale uszkodzenia były drogą do chorób. A te grochy to chyba ze stołem będziecie kosić...

[jarki 206]

Panowie jak daleko do koszenia ?

Mój w dołkach jeszcze ma górne strąki zielone myślę że za 10 dni przy pogodzie będzie pod kosę

[lokizom 115]

A będzie pogoda? Zanosi się na powtórkę z zeszłego roku czyli kradzione żniwa. U mnie pewnie 3 tygodnie. Nie byłem dzisiaj na nim ale po tym deszczu pewnie będzie leżał. Będzie czas siać rzepak a żniwa się zaczną. Nic nie dochodzi, te bardziej zielone same nie dojdą, będzie glifosat, jak na każdej uprawie w tym roku. Chciałbym bez ale naprawdę się nie da

[lokizom 115]

@jarki

Twoj też puścił kiełki w strakach?

[jarki 206]

Po dzisiejszej ulewie pojechałem  go zobaczyć i jestem przerażony 

To była moja najlepsza uprawa a chyba będzie najgorsza 

Strąki przy ziemi pleśnieją nawet nie kiełkują choć trochę też się trafia 

Żeby to wyschło trzeba tydzień słońca i wiatru 

[lokizom 115]

Badalem  dzisiaj wilgotność, te najbardziej żółte maja ponad 30%, także jeszcze długo. Mój też poległ ale jeszcze nie tak jak w zeszłym roku. Co rok gorsza pogoda 

[ejcz 1]

Groch też masz maxi karzeł ? U mnie trzeba będzie heder po ziemi ciągać, by cokolwiek złapać. To przymrozki majowe tak go załatwiły?

[jarki 206]

Zobacz zdjęcia wyżej on był bardzo wysoki i nadal większość nie leży plackiem 

[jarki 206]

Jak do niedzieli się nie da wykosić to będzie kiepsko 

[lokizom 115]

Wyobraź sobie że mój jeszcze zielony 

[jarki 206]

Tu części już wykoszona 

Mój wilgotność ze strąków miał 16-17% może bym też młócił ale ziemia mokra i by źle szło 

Teraz może się okazać że należało się pomęczyć 

[lokizom 115]

Mój dzisiaj dostał glifosat. Okolo 20-30% pola jeszcze dość zielone, a miejscami już do koszenia nawet w tym tygodniu. Nie obeszłoby się bez glifosatu. Z perspektywy ciągnika wygląda na rekordowy, ale miejscami leży plackiem.

@jarki Wymlociles w końcu?

Edytowano Sierpień 7, 2017 przez lokizom