jarki

Insektycydy

180 postów w tym temacie

Kup to co jest w dobrej cenie tak jak Ci pisałem pyretroidy są ok na skrzypionki

Tylko czesto jest tak że zbyt ciepło mamy w tym okresie 

Lub trzeba zwalczać razem z mszycą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i pszenica zaczęła skrzypieć,jutro oporysk a myślałem że w tym roku chociaż to odleci z kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie jest spokój ale to długo nie potrwa bo widziałem że latały 

Chyba @ikcomas coś wspominał o skrzypionce w pszenicy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rada dla amatorów jarych zbóż pilnować skrzypionki bo zanim się obejrzysz zeżre pół rośliny, podstawa perytroid, czasami zanim dimetoat wejdzie to jeszcze źre jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest do oporu skrzypionki, najbardziej wpierdziela tą słabszą, mocnej nie chce. Wczoraj poszedł najtańszy pyretroid i zobaczymy co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakiegoś strasznie wielkiego problemu to nie mam , i żeby jakoś masowo występowała to też nie , standardowo jak się pokazała opryskałem  Cyperkill max i na razie nie widzę nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie strasznie dużo dorosłych lata więc lada moment 

Larw trochę też jest 

 

10 godzin temu, barts napisał:

Przesadzasz, robaki koszt mały a szkody narobią bardzo dużo jeszcze w tą suszę jak rośliny mizerne, opieprzy pół liścia dolne obeschną i zostanie pól flagi to ma dać plon ?

O robalach nie myślałem tu żadnej ingerencji ze strony insektycydu 

Jak będzie trzeba to polecę pewnie za kilka dni pyretroidem na skrzypionki 

W pszenicy jest dużo mniej niż w jęczmieniu jarym 

 

Ps.

Powtarzam się :D

Edytowano przez jarki
3 połączenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... u mnie pszenice ozime i jeden kawałek jęczmienia w ubiegłym tygodniu robiłem Karate Zeon i jak na razie pozdychało to cholerstwo ale na pozostałych jęczmieniach zaczyna być coraz więcej tej skrzypionki... tu to niektórzy jadą pyrinexem - to daje się odczuć przy przejeżdżaniu obok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ikcomas skrzypionki odpuściłem w pszenicy 

Było bardzo mało i nie opłacało się w to to wjeżdżać 

Teraz przy fungicydzie sam nie wiem trochę musztarda po obiedzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mszyca właśnie w kłosach jest najbardziej szkodliwa 

Musisz to wyważyć czy Ci warto i z pyretroidem sobie d.. nie zawracaj 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A stosował ktoś mospilan w pszenicy bo zostało mi z rzepaku , ale rejestracji w pszenicy nie ma . Jeszcze jedno jest sens w tej fazie dodać jeszcze powiedzmy siarczan magnezu i odżywkę azotową , póki jeszcze trochę wilgoci jest po ostatnim deszczu .

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

siarczanu w tej fazie nigdy w życiu bym nie zastosował. a jeśli chodzi o N to nie mam pojęcia niektórzy stosują. ale @jarki mi w tym roku odradził

Dnia 19.05.2018 o 22:20, jarki napisał:

NIGDY w życiu już tego błędu nie popełnię 

Kilka lat temu (gdzieś to opisałem) tebu+chlorotalonil+strobi i basfoliar 36

Poparzenia były prawdopodobnie głównie przez wzmocnienie działania tebukonazolu 

Wiecie na pewno jak to wygląda bo zrobiło się głośno o przypaleniach  po tebu

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mospilanu nigdy na mszycę nie stosowałem wiem że dimetoat to zły pomysł

Chloropiryfos moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie tylko dziś  zimno wieczorem 

@przem tu się kłaniają warunki pogodowe o których już pisałem 

Wczoraj u mnie na przykład były odpowiednie tak przynajmniej myślę :/

 

@mieto35 Inazuma na przykład ma rejestrację czyli acetamipryd powinien działać

Może wspomóż go pyretroidem właśnie i będzie taniej 

Edytowano przez jarki
Inazuma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@jarki też tak myślałem żeby zrobić inezume :) z tego co pamiętam to w tamtym sezonie na jesień w rzepaku zadziałało na mszyce a było jej dużo. 

@przem a co złego może zrobić siarczan magnezu w tej fazie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Jacus09352 

Przepraszam ale źle to napisałem

Chodzi o to że w tym czasie mamy zwykle również mniej czy więcej skrzypionki 

Dimetoat działa na ślimaczki powiedziałbym tak sobie i wtedy dodać pyretroid 

Ja od kilku lat wolę chloropiryfos mniej ludzi denerwuje (smród) a skuteczny jest

Choć bi ma swoje działanie odstraszające także na zwierzynę :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@mieto35po przypalać kłosy,  w tej fazie dawka siarki czy magnezu nie będzie miała na nic wpływu, to co zostało wcześniej  już przetransportowane do kłosa z dolnych części roślin zostało już zakumulowane. Ewentualna odżywka z fosforu, ale wszystkie odżywki fosforowo-potasowe dolistnie można osobiście o kant d*py rozbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że oglądacie mecz ale level sam się nie wbije. Jaki jest próg szkodliwości mszyc na kłosach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się