Wapno

[lokizom 119]

Granulki są idealne ale nie warte swojej ceny. Każdy robi jak chce albo może ale dla mnie nie mają racji bytu

[jarki 209]

Pola napakowane wapnem bo miałem dostęp do taniego wapnopodobnego produktu 

Ale niestety Wam można mówić kolejne dziesięć lat że mozaiki trzeba uzupełniać 

Z drugiej strony zrozumie tylko ten kto ma takie gleby :D 

[lokizom 119]

Nie ma aż tak dużego wymywania wapnia na mozaikach, kilka razy badalem takie miejsca z przepuszczalna gleba i wyniki ph były zbliżone do normalnych miejsc

Fakt faktem nie wapnuje co 4 lata ale co 2-3 i może dlatego mam taką opinie

Edytowano Marzec 18, 2021 przez lokizom

[miwigos 77]

A mozaiki nie można wapnem sypkim

[Pałuczanin81 51]

Co to te mozaiki-skoro nawet odmiany pszenicy 

są na takie ziemie specjalnie dedykowane.

[suzin 7]

Jeszcze musi się cena granulowanego trochę zbliżyć do wapna sypkiego luzem.

Widziałem ostatnio , granulat 50 CAO  295zł brutto

Jak się przeliczy, to już  nie wiele brakuje .

No i ten komfort . 

[jarki 209]

@miwigos @lokizom w tym temacie ze dwie strony jest poświęcone mojemu sposobi 

Myślę że wszystko jest dość dokładnie wyjaśnione 

[MoCi 0]

Witam, 

Jestem początkującym rolnikiem.  Cały czas się uczę i stąd moje pytanie.  Po zniwach posiałam poplon i czy dobrym pomysłem byłoby teraz wysianie wapna kredowego? ( zawartość tlenku wapnia 50%). Bardzo proszę o podpowiedź. 

Z góry dziękuję. 

Pozdrawiam, 

Monika 

 

[miwigos 77]

Jak niskie PH to siej

[MoCi 0]

Dziękuję 

[sapek2 11]

Tak czytam, ale widzę, że każdy ma swoją filozofię co do wapnowania. Tona Wapniaku Kornickiego na ha to już jakiś pozytywny efekt da według was?

[ikcomas 100]

Ten granulowany jak pellet? Doooobry jest, to zwykła kreda wydobywana u mnie w okolicy. Pokłady są bardzo duże i starczy na wiele lat. Zwykłym rozsiewaczem do nawozu idzie elegancko. Jaka cena u Ciebie? U mnie kręci się koło 300 zł ale ja mam za lasem producenta i kupuję bez pośredników. Tona zrobi robotę szybko ale jak mocny kwas to z 5 lat trzeba tak. Ja to stosuję żeby utrzymać pH i jako zwykłe nawożenie wapnem. Daję 500 kg.

[sapek2 11]

U mnie to coś ok. 400 zł brutto. Teraz nie wiem dokładnie. Coś trzeba zacząć sypać. Planuję co roku uzupełniać po trochu tym wapniakiem bo nie mam rozsiewacza do wapna. Kiedyś już to siałem to pamiętam że otwory w lejku na full otwarte i w c330m jadąc na piątce sypało pół tony, a na czwórce tonę na hektar albo jakoś podobnie, ale w tym mogę się mylić.

[ikcomas 100]

Lejkiem nawet idzie to rozsiać? Nieźle. Towar super, polecam. Tylko nie pod pług. To szybkie jest i samo idzie w dół.

[sapek2 11]

To się całkiem dobrze siało lejkiem tylko tak jak piszę, otwory na maksa otwarte. Trochę mieszadło rozbija te granulki i co kilka lejków dobrze tą zbitkę że spodu wybrać.

[ikcomas 100]

A mieszadła nie da się po prostu odkręcić?

[sapek2 11]

Jak czasem jest jakaś bryłka nawozu to się przyda i mieszadło. Jakoś będzie.

[suzin 7]

Zamówiłem pierwszy raz krede wapniową. W ofercie jest zawartość CaO52% 

Kreda przyjechała, na kwicie dostawy pisze - ( WAPNO KREDOWE ODSĄCZONE) minimalna zawartość Cao 25%  kopalina odm.08A

Dzwonię do gościa że taka różnica.  Mówi że to jest kopalina i tak się oznacza Wysłał mi   atest kredy . Tam też jest  że minimalna zawartość 25% 

Ktoś może coś wie jak to jest. Kreda z Bełchatowa.

[lokizom 119]

Ja ostatnio kupiłem Omya i miałem duża aferę. W zamówieniu było że minimum 45% CaO. Dostałem kwity od kierowcy, tj atest z kopalni że zawiera minimum 42% CaO. Dostałem fakturę gdzie było napisane że minimum 45% CaO. 

Nie zaplacilem argumentujac ze towar niezgodny z faktura i oczekuje obnizenia ceny proporcjonalnie  do zawartosci wapnia deklarowanej a na fakturze, tj chcialem korekte na cene w stosunku 42/45 ceny i napisałem reklamację która firma odrzuciła straszac mnie jeszcze odsetkami i sadem. Minelo od reklamacji 18 dni wiec nawet nie odpisali w dopuszczlnym terminie. Drążyłem temat bo to jawne oszustwo. Postraszyłem ich UOKiK-iem ale nic sobie z tego nie zrobili. Powiedzieli ze moga przyslac wyniki badan z kopalni, najpierw odrzucalem taka mozliwosc bo przeciez mialem twardy dowód od producenta że ma minimum 42% a nie że 45% jak deklaruje Sprzedawca na fakturze. Przysłali wyniki badań z kopalni że załadunek od stycznia do czerwca to wyjeżdżał średnio 48% CaO ale przecież to nie dowód że do mnie akurat wyjechał transport z 48% czy 45%. Wkoncu uznali ta argumentację. Ale uwaga pomniejszyli fakturę tylko o koszty samego wapna co jest dla mnie kompletnie niezrozumiale bo na fakturze była tylko jedna pozycja ,,wapno .... o zawartości wapnia minimum 45%". Wydzielili sobie koszty transportu w jakimś dokumencie wewnętrznym swoim i pomniejszyli tylko wapno. Myślę że jakbym poszedł do sądu to bym wygrał to bo jednak na fakturze nie mam podziału na wapno i transport osobno. Rozmawiałem nawet z ich prokurentem i powiedziałem mu jak on mógł mi pomniejszyć fakturę tylko o wapno skoro jeśli byłaby osobna sprzedaż wapna i transportu to byłoby wapno na 8 % VAT a transport na 23% VAT. Popełnili tutaj przestępstwo skarbowe nawet bo pomniejszyli cała fakturę która opiewa na 8% Vat a niby uznali reklamację ale tylko na część 8% czyli wapno a nie 23% czyli transport. Naprawdę duża firma i robi takie walki na skalę kraju. I zamiast uznać zasadna reklamację to kombinują na każdą stronę aby tylko nie uwzględnić słusznej reklamacji. 

Od przedstawiciela dowiedziałem się że mieli w firmie jakieś nieporozumienie bo producent od początku roku zmienił swoje świadectwo jakości właśnie z 45 na 42% a w firmie handlującej ktoś przegapił taka zmianę i właściwie od stycznia 2025 do lipca 2025 sprzedawali wapno 42% jako 45. Najbardziej mnie wkurzyło to że zamiast jakiegoś podziękowania za znalezienie tej nieścisłości to potraktowali mnie jako osobe która próbuje oskubac ich na pareset zlotych. I jeszcze kombinowali z podziałem kosztów tego wapna na wapno i transport. Pewnie jakbym zgłosił to do UOKiK to nalozyliby na nich spore kary że sprzedawali towar niby 45% a mieli papiery na 42%

Edytowano 18 godzin temu przez lokizom

[jarki 209]

Ciekawe czym różnią się inne wapna z tamtego regionu ?

Wapniaki: Kornicki, Koszelowski 

[suzin 7]

@lokizom  Dzięki, miałeś 3% różnicy a ile problemu i ten transport

Jestem umówiony na odbiór próbek gleby, przy okazji weżmie wapno do analizy

Edytowano 8 godzin temu przez ikcomas

[ikcomas 100]

@jarki niczym, to jedno i to samo złoże. Jeszcze w Mielniku jest ale pochodzenie to samo. Różnią się sposobem suszenia i granulacji. Na przykład Wokas Hydrokop opracował ciekawą technologię produkcji, wygląda jak pellet. Kiedyś ta kreda z Mielnika nie była wykorzystywana rolniczo. Pamiętam początki kredy z Kornicy, zmielone na pył, za mokre źle, za suche źle, teraz opanowane w miarę jest.

[jarki 209]

Czyli kreda taka sama również ta co @lokizom kupił bo z jednego złoża 

Różnica polega na sposobach granulacji i przygotowania kredy do tego? 

Dla nas jest ważne jaki mamy rozsiewacz czy sobie poradzi 

A jaki są ceny z poszczególnych wykopalisk ? 

Zwykłe pyliste też sprzedają?

[ikcomas 100]

Dokładnie tak. Te z Wokasu rozsiejesz zwykłym rozsiewaczem. Nie wiem czy pyliste teraz sprzedają, oni teraz jakoś inaczej to robią. Taka jakby półprzetworzona nie pyliste i nie granulowane o nieregularnych kształtach. To jest najtańsze, nie wiem po ile dawno nie brałem bo do odkwaszania biorę radkowit albo nordkalk. Kreda z Wokasu ok 300 za tonę jako nawożenie wapnem a nie do regulowania pH.