195 postów w tym temacie

a ja uważam, że to dobry dział bo dotyczy narzędzi używanych w polu, w działach dotyczących ciągników jest zatrzęsienie komercyjnych linków, jeśli naprawiasz, usuwasz awarię czy wykonujesz inną czynność przy latarce ze smartfona to rzeczywiście taki sprzęt Ci się nie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No raczej się nie przyda. Wystarczy lampa led na 12v z magnesem, przewód spiralny, a gniazda zapalniczki są w ciągnikach nawet z lat '80, jeśli nie wcześniej. Mając parę elementów w garażu można zbudować coś takiego samemu. Chcąc kupić elementy można je mieć za ok 100zł. A twoja zabawka za prawie 4 tysie... Tak, wiem. Prądu starczy na długo i można bez obaw naprawiać. Ale nocować w polu, żeby wykorzystać lampkę, zamiast naprawiać w garażu? Żeby jeszcze chociaż w zestawie do niej śpiwór był. milosc.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś nie mam zaufania do pelletu. W moim przypadku raczej średnio się sprawdza, dlatego staram się wybierać inne paliwa do ogrzewania domu. Bardzo wydajny w moim przypadku jest choćby węgiel orzech. Dostarcza mi go firma /ciach/ z Mysłowic i póki co jestem bardzo zadowolony. Wydaje mi się, że pellet nie jest zbyt wydajny. Póki mam wybór, wole inne rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesteś z Mysłowic, gdzie jest smog, w profilu piszesz, że interesujesz się ekologią, a palisz węglem... To jest jeszcze paranoja, czy legalne robienie w wała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, ale nie wiem, gdzie napisać temat, a mam nadzieję, że ktoś z Was będzie mi w stanie pomóc. Zakładam własną restaurację i szukam dobrego dostawcy warzyw. Wiecie warzywa krojone, świeże etc. Szukałem trochę w necie i znalazłem takiego dostawcę http://rogowski.net.pl/o_nas/ Dajcie znać, jeśli możecie mi kogoś polecić. Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że jest potrzeba. A co do dotacji, to jest wiele form starania się o dofinansowanie. Nie wiem co prawda jak to wygląda w tej chwili na linii Polska - Unia Europejska, bo jednak zmieniają się formy wsparcia, ale myślę, że takie informacje są do zdobycia w lokalnych urzędach - kwestia dopytania się, odpowiedniej motywacji. Czasem napisanie wniosku o dofinansowanie może nastręczać trochę trudności, ale można się z tym zwrócić do specjalisty (niestety raczej odpłatnie). Swego czasu starałem sie o wsparcie na reklame mojego gospodarstwa (agroturystka) w takiej formie: http://fabrykareklamy.pro/produkcja/druk-wielkoformatowy-lodz-wydruki-banerow-i-billboardow/ Czasem trzeba swoje wychodzić, ale bez przesady, zawsze mozna chociaż spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... u nas sąsiad ma te Hanoyki i trochę tam miał plonu, aczkolwiek tak jak w tym artykule napisane ponoć podatne na werticiliozę... a dużym plusem z kolei,że to odmiana o dużej trwałości pozbiorczej owoców... ja mam Dukata - zaraz mi tu zaczną pisać że to dziadostwo - ale plenne dziadostwo i megaodporne na mróz ...a że po zbiorze długo nie poleży to niestety coś za coś zresztą jak są zbiory to się od razu to goni a nie przechowuje.... dodam, że mieszkam pod Lublinem więc ta odporność na mrozy u Dukata na duży plus... z takich ciekawych odmian zobacz może jeszcze Onebor( tzw. Marmolada), Amarant Niwa, Clery, Vikat, Elkat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Doświadczenie jest bezcenne, bez tego nic nie wymyślisz. Dzięki za radę.

Unikam opryskow jak się da ale czasem no nie można inaczej. Z reguły na sadzonki rzucam agrotkaninę, bo od oprysków by mi padły płożące, a bez tego ślimaki zjedzą.

 

Napisz porządnie ogłoszenie i umieść w sprzedam 

A tak masz ostrzeżenie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mówią, aby  cały czas zachowywać szczególne środki ochrony. Kombinezony, maty dezynfekcyjne. Ja właśnie muszę kupić mate do ruchu kołowego. Wcześniej takowej nie miałem. Pytanie czy rzeczywiście maty coś dają ? Planuję zakupić taką matę i postawić przed wjazdem na posesję. 

3727_1.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o maty w sprawie ptasiej grypy to dają - spokój w razie kontroli. Innych korzyści raczej nie ma, bo dzikie ptaki po macie wchodzić nie będą, a jednak wirusa bardziej roznoszą ptaki, niż samochody. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze słyszeć, pytanie też na kogo się trafi. Wcześniej miałem mała kuwetę przed wejściem do kurnika - pomagało/nie, ale była bo być musiała. Teraz szukam maty samochodowej bo wole wydać teraz niz później męczyć się z kontrolami...  Dzikie ptactwo również przenosi grypę, i  nic z tym nie można zrobić. Problem w tym, że najchętniej wybito by cały drób z okolicy, w której jest jakieś ognisko grypy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam Wszystkich na naszą stronę
jak również do sklepu na allegro
Posiadamy w sprzedaży części do kombajnów, maszyn rolniczych i ciągników jak również części aparatury paliwowej oraz dużo innych
Posiadamy konkurencyjne ceny. Zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się