Chwasty

[stanisław 0]

witam, czy ma ktos sprawdzony środek na wyplewienie chwastów z kukurydzy, nie niszcząc przy tym upraw?

Edited May 19, 2017 by jarki

[jarki 207]

Jakie chwasty przeważają w Twojej qq ?

[przem 42]

stosował już ktoś nowość z Syngenty -  Elumis Forte Pack ?? 

jak to ma się cenowo do Lumax

[miwigos 76]

Jak siałem kuku to dawałe elumis  sam było czyściutko na polu

[jarki 207]

Jak pytałem kiedyś mojego zaufanego przedstawiciela to polecał mi adengo 

[m@ciej 11]

Adengo nie jest zły ale trzeba uważać bo buraki pali 

[Pałuczanin81 51]

Czy perz jest zwalczalny w rosnącej kukurydzy?

[men2face 2]

Lekko

[przem 42]

spokojnie go zwalczysz np. rimsulfuronem albo nikosulfuronem 

Jest sens poprawiać na chwasty w kukurydzy pryskałem ostatnie 2 ha - intensywny opad w ilości 1mm w 15 minut, zaczęło padać około 5-10 minut po złożeniu lanc.
Tylko nie piszcie że przed deszczem się nie pryska bo to wiem ale padało jak świeciło słonce, musiała nadejść nie wiadomo skąd chmura
Pryskałem CornMax w dawce 1l + 30 gram Rimel czyli bromoksynil działa kontaktowo, pobierany jest głównie przez liście i pędy roślin, terbutylazyna pobierana jest przez liście i korzenie roślin, rimsulfuron pobierany jest głównie poprzez liście i szybko przemieszczany w roślinie. 
Myślałem aby zmniejszyć ilość wody do 150L i pojechać 50 % dawki to co pryskałem. Jest w planie dodatkowy zabieg na około 6 liść 20 gram rimsulfuron + nikosulfuron. kukurydza obecnie 3-4 liście 

Edited May 29, 2021 by przem

[jarki 207]

Masz trzy substancje o zróżnicowanym działaniu 

Moim zdaniem 50% to za dużo 

[Pałuczanin81 51]

Facet z sąsiedztwa co roku ma taką łączkę w kukurydzy uprawianej "no-till".

Dlaczego nic z tym nie robi to nie wiem.

Zleca oprysk raz posiewnie.

[przem 42]

@jarki to ile dać dawki ??? albo jeszcze jest taka ewentualność poprawić od razu samym rimsulfuronem i nikosulfuronem, tylko że to dwa sulfonylomoczniki i na bank mi przychamuję roślinę

[jarki 207]

Nie uprawiałem nigdy qq to po pierwsze dlatego żaden ze mnie autorytet 

Ale właśnie pomyślałem o nałożeniu się substancji aktywnych dla następnej rośliny

Chyba że będzie to też kukurydza a ta chyba jest dość odporna na herbicydy 

[przem 42]

akurat na tym polu będzie na próbę pierwszy raz w życiu jęczmień jary 

[jarki 207]

Z jednej strony dłuższy czas z drugiej delikatniejsza roślina 

Patrząc na substancje i następstwo to jednak dość bezpieczne 

Ważna jest też kategoria gleby sam ryzykujesz jak zwykle 

 

Blisko mnie rośnie piękny jęczmień właśnie po kukurydzy 

[miwigos 76]

Jęczmień ryzykowna uprawa , u nas sieją tylko ci co maja inwentarz , większość ozimy

Edited May 30, 2021 by miwigos

[jarki 207]

Pytanie ile tych pozostałości środków będzie w glebie 

@przem kiedy pryskałeś? 

[Pałuczanin81 51]

Przede wszystkim nie przeskoczysz tych 6 ton.Jedyny raz w pamiętnym 2012 po wymarznięciach mnie się to udało.Ponad 7 ton.

Ponoć w ubiegłym też się zdarzało.

[lokizom 116]

Ponad 7 to i ja mialem w zeszlym roku, ale plony 6+ zdarzaja sie srednio pewnie co drugi rok. Tylko ze u mnie pasuje mu klimat

[przem 42]

pryskałem w czwartek, dzisiaj jeszcze nie widać aby chwasty siadały. Jakbym miał w pierwszym roku +/- 6 ton to bym był szczęśliwy, zwłaszcza na tym polu. 
Całe to "zamieszanie" jest spowodowane że potrzebuje trochę rozłożyć prace a po drugie nie zmieszczę się z przechowywaniem za 2 lata pszenicy, no chyba że plony będą po 5 ton ale tego to nikt nie przewidzi. 

[miwigos 76]

A teraz się mieścisz, więcej pola czy planujesz wyższe plony

[Pałuczanin81 51]

@lokizom sorry!taki mamy klimat na Pałukach dla jęczmienia.

Zresztą,jak bywasz to wiesz.Standardowe 5+/- pół tony.W 2011 i 2018 2,5T/ha.

Ale jest burak i "rudzielce" w chlewie-to raczej rozwodu nie planuję.Ozimy od 2017 wyłazi,chwast bardziej problematyczny niż miotła.

[przem 42]

teraz się mieszczę z nie wielkim zapasem 10-15t + ewentualne 20t przetrzymane na przyczepach do połowy września. Dojdzie prawdopodobnie kilka kolejnych ha i aby nie zwiększać obecnych zasiewów o razy x tylko chce wejść w "nowa" uprawę. Myślałem nad ponowną uprawą soi bo wiem już jak to ugryźć, jak nie jęczmień jary to może ozimy na sprzedaż (tylko na obecną chwilę nie mam pojęcia gdzie go jeszcze umiejscowić w zmianowaniu) lub totalna nowość w okolicy posiać słonecznik na ziarno

Edited May 30, 2021 by przem

[miwigos 76]

U nas nie ma takiego dylematu , soja i słonecznik , może za 10-20 lat, prędzej kuku

[jarki 207]

@przem To chyba spokojnie możesz jeszcze czekać z decyzją?

Edited May 30, 2021 by jarki