Spawarki

[jarki 206]

Panowie żeby cokolwiek przerobić zmodernizować czy naprawić konieczna spawarka 

Tu moje pytanie jakiś automat spawalniczy za około tysiaka bym musiał kupić

Spawacz ze mnie taki se miałem transformatorową mam inwertorową MMA

Czyli "potrafię coś tam coś tam" ale na elektrodach otulinowych 

Często trzeba pospawać cienką blachę czy kątownik 

I wtedy jest spory problem 

 

Edytowano Listopad 12, 2020 przez jarki

[Jacus09352 2]

A nie myślałeś o tigu? Tylko że spawanie tigiem to materiał musi być bardzo dobrze oczyszczony

[jarki 206]

Teraz żałuję bo jak kupowałem inwertora to mogłem dołożyć dwie stówki 

Ale po co mi tig myślałem patrzę na YT to widzę że podobnie jak gazami się spawa 

Te automaty mają TIG, MMA, MIG/MAG i opcję spawania bez gazu FCAW 

To ostatnie mnie ciekawi bo jak od czasu do czasu by wystarczyło

Zawsze można później dokupić butlę i spawać w osłonie gazowej 

Dobrze to rozumuję ?!? I czy sprzęt za 1000 może być dobry 

Edytowano Listopad 8, 2020 przez jarki

[Jacus09352 2]

Automat do wszystkiego za 1000?jakos słabo to widzę. Ja mam dedra 200 z tigiem i dałem ponad 1000 

[jarki 206]

Też mam dedre 200 ale bez figa 

Myślę o czymś podobnym

https://allegro.pl/oferta/spawarka-migomat-fcaw-mma-mig-mag-s-migma-195-230v-9658967496?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

[ansu 70]

Migomat inwerter i duża butla co2

230V 160A wystarczy, 200 niewiele więcej kosztuje. Tig to trzeba argon i umieć 

[Jacus09352 2]

Każda trzeba umieć. Dla mnie łatwiej tigiem niż otulona. Tylko z gazem trochę problem na powietrzu jak wieje

 

W tym co podałeś trochę słaba regulacja prądu. Jak ci przyjdzie spawać cieniutka blachę to może być problem przy 70 amperach 

[ansu 70]

Pytanie cienkie to znaczy jakie 1mm czy 1cm??

Tig super sprawa ale czarnucha spawać to drogo wychodzi 

Edytowano Listopad 8, 2020 przez ansu

[Jacus09352 2]

Cienka to dla mnie 1mm.1cm to już dość gruba

[jarki 206]

Tak tak o milimetr chodzi 

Nie raz na przykład rury od dmuchawy spadałem otulinowymi elektrodami 

Każdy wie że to mordega a jest takich przypadków sporo do spawania 

Może jednak jakiś wynalazek na drut samoosłonowy za małe pieniądze

Tylko jak @Jacus09352 wyżej pisze musi być możliwość na małym prądzie 

[ansu 70]

50A MAG to już chyba mniej już ciężko coś spawać 

[Jacus09352 2]

A no właśnie dlatego mi się wydaje że tig ustawiasz mniejszy prąd najwyżej troszkę dłużej przytrzymasz palnik i się nagrzeje

[jarki 206]

Na 90% będzie Magnum 170 z osprzętem do spawania MIG/MAG, MMA 

Można też niby spawać tym drutem samoosłonowym FCAW może kiedyś?

Panowie jak to jest z tym zmienianiem biegunów to do kolorowych potrzebne?

A zapomniałem @Jacus09352 jest możliwość TIG ale musiałbym doinwestować ;)

Mam nadzieję że wybór dobry i wystarczający do drobnych napraw 

[suzin 7]

Zamiana biegunów tylko w prostownikach

[jarki 206]

Ta spawarka ma taki krótki kabel to jest chyba do zmiany biegunów 

 

[Marecki 144]

Mam prostownik spawalniczy 150A, do drobnych rzeczy, to tam się zwyczajnie przekłada kable. Wystarczy przekręcić pół obrotu w lewo. Kwaśnymi spawa się minusem. 

Edytowano Listopad 10, 2020 przez Marecki

[jarki 206]

Tak właśnie jest w mojej dedrze inwertorowej choć kwasiaka nie miałem okazji spawać

[agromatik 16]

Przy tum magnum maksymalny prąd spawania osiągniesz w cyklu 60% czyli na na 1 min pracy 60 s  spawanie reszta to pauza. Trochę słabo przy większej robocie. Przy chinolu z tymi amperami też bym o jakieś 20% zredukował. Każda elektroda na opakowaniu ma wskazówkę jaki biegun na elektrodzie i masie, oraz jakim rodzajem prądu spawać.

[jarki 206]

To ja inaczej rozumiem cykl pracy 

Ty piszesz że 60s na minutę co byłoby ideałem a mówisz że kiepsko

Według tego co czytałem cykl jest określany do 10 minut na max w 40°C

Oczywiście producenci naciągają to na różne sposoby co jest w każdej maszynie

Według mojego rozumowania można spawać maxa przez 6 minut i przerwa 4 min 

Teoretycznie dłużej bo kto spawa w upały i zmniejszając prąd też czas się wydłuża

Edytowano Listopad 12, 2020 przez jarki

[agromatik 16]

Z tym cyklem masz rację dokładnie jest tak jak napisałeś. Na początku może to wydawać się full opcją, ale po pewnym czasie można dostać padaki od "ciągłego" włączania się termika. Patrz też na podajnik, o ile dobrze przeczytałem to tam jest 2 rolkowy, dobry ale ma tendencje do szarpania czyli nierównego podawania drutu spowodowanego poślizgiem rolek na drucie i ogranicza wymianę przewodu (bo skuteczny jest do 3m). 4 rolkowy działa o niebo lepiej. 

[jarki 206]

Wiem wiem te mechanizmy są słabe trzeba pilnować żeby prosto wszystko szło

Odnośnie do tego cyklu pracy to jest ściema we wszystkich chińczykach

Taki Esab 170 za 4000zł ma cykl 35% dopiero przy 100A ma 100%

 

MIG 170W jest zamówiony z paroma pierdołami czyli klamka zapadła 

Jak dotrze to zobaczę co potrafi a raczej co ja potrafię 

Piszą że łatwiej niż elektrodami otulinowymi 

 

Odnośnie spawów jeszcze nigdy sobie oczu nie naświetliłem nawet smarkając blaszki

Dawno dawno temu jeden Gość pokazał mi jak się spawa bez maski zasłaniasz ręką

Natomiast nogi brzuch czy inne części ciała miałem kilka razy jak rak 

Kiedy uczyłem Syna spawać (do dziś słabo) brał mache i patrzał 

Edytowano Listopad 13, 2020 przez jarki
Porządki

[suzin 7]

@Pałuczanin To jesteś ciągle na etapie nauki spawania?

[Marecki 144]

Jeszcze nie. Wiąże sznurkiem na razie ;) Kiedyś mój brat to robił, zanim wyjechał i "pomagał". Wszystko naprawiał sznurkiem, szlag człowieka trafiał. 

[jarki 206]

Proszę się nie nabijać z Kolegi ma swojego człowieka od takich spraw 

U nas był taki rolnik co wszystko naprawiał spawarką syn po nim miał za swoje :D

[suzin 7]

To prawda nie wszystko spawem

Są jeszcze śruby.