Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje najbardziej lubianą zawartość 16.04.2015 we wszystkich miejscach

  1. 1 like
    Sprawa na dzień dzisiejszy wygląda tak: poważny nalot był dwa tygodnie temu jednego dnia. Wcześniej przez dwa dni tylko kilka osobników zauważyłem w naczyniu. Potem bardzo się ochłodziło i do tej pory brak nowych w naczyniu ani na polu ani na roślinach. Larw ani jaj też nie znalazłem. Żadnych uszkodzeń na roślinach. Temperatura 14 stopni, na razie odpuściłem. Rzepak tuż tuż przed fazą zielonego pąka (pierwsze już widoczne). Chowacz pewnie siedzi w ziemi. Pryskać bo był nalot, czy czekać aż znajdę go w naczyniu?
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00