Temat jest: uprawa bezorkowa i uproszczona w dziale zboża. Ja bym to nazwał bardziej "modyfikacje uprawy" lub "systemy uprawy" i nie wiąże to się wyłącznie ze spadkiem nakładów czy wzrostem plonów. W moim przypadku w systemie orkowym problemem było spływanie najbardziej wartościowych cząstek gleby oraz zamulanie po obfitych opadach co utrudniało wschody łącznie z przesiewami. Problemem była orka jak bardzo sucho lub mokro i doprawienie tych brył. Wprowadzam modyfikacje uprawy od zawsze. Chyba 2005 miał być przełom, siew buraka w mulcz z poplonu zasianego po orce, efekt: Orka, uprawa i siew zniszczyły strukturę. późno siany poplon i zimna mokra jesień spowodowały, że urosła tylko miotła i inne chwasty, a na wiosnę pole wygląda jak lotnisko. Następna próba podobnie tylko poplon zasiany wcześniej. Brak zimy gorczyca zakwitła w końcu stycznia i nie przemarzła. Pomimo to nie poddaje się. Dopiero po wyeliminowaniu pługa jakieś sukcesy Dwa razy gruber, nawozy, poplon, płytka uprawa przed siewem.Od 2015 mogę powiedzieć że jestem zadowolony z podjętej decyzji zmian.