lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5154
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    229

Posty napisane przez lokizom


  1. To ile wyjdzie tego delaro kosztowo na ha?Protiokonazol zajebista substancja ale działa tylko na widocznych lisciach, jak pojawi się nowy lisc to już go nie chroni. Dla mnie to najlepsza substancja na T3


  2. @R-w

    Jak badasz temperature ziemi?

    @jarki

    Posiałem jednak Astronaute, ten miał za dużo połówek, dobrze że kolega wchodzi w groch, jemu az tak to nie przeszkadzało.

    Dałem za dużo cukru przy zaprawianiu nitragina i siewnik wysial mi połowę tego co miał. Resztę rozdrzucilem tym od nawozu i zawalcowalem. Trochę zostało na wierzchu ale i ten zaczął wchodzić po tym deszczyku


  3. Badałem kwasomierzem. Ale w zeszłym roku ph, makro i mikro i wszystko ok.

    To na pewno po zabiegu herbicydowym bo dwóch kawałków nie opryskalem i tam tego nie ma.

    Dff odkłada się w glebie ale dawka też była nieprzesadzona. Tylko że to było po 3 lisciu pryskane a na Expert Met masz ze do 3 liści ale to raczej piszą tak żeby dobrze zwalczyć chwasty a nie ze wzgledu na możliwość uszkodzeń.

    Pamiętam że więcej osób z forum stosowalo taką mieszaninę i sie skusilem, miał ktoś podobny problem?


  4.  

    @przem, też tak pomyslalem i pojechałem zbadac jest w tych miejscach normalne ph jak na reszcie pola. Ale już wiem skąd to sie wzieło, a mianowicie od jesiennego oprysku herbicydowego a dokladniej jego nakladek. Czy to mozliwe aby 0,3 expert met +0,2 dff to zrobiło?

    Wyglada to tak

    dasd.jpg

     

     


  5. Niby słoneczko jest ale jakoś słabo to wszystko rośnie. Ciągle ociagam się z podaniem II dawki azotu na zboża, może źle robię ale zboża dopiero wkraczają w strzelaniu źdźbło, pierwsza dawka była duża. Nawet mikro wszystkie zboża nie zdążyły dostać, przez te wiatry


  6. Tez się zastanawiam nad II dawka bo się zaczelo strzelanie w źdźbło.  W porównaniu do sąsiadów żyt to moje żyto jakoś wolno staruje chociaż dostało kopa z saletry, pszenzyto podobnie. Jedynie jęczmień po grochu cieszy oko. Jakby azot jeszcze do końca nie zadzialal ale sąsiedzi podawali później