- 
				Zawartość4361
- 
				Rejestracja
- 
				Ostatnio
- 
				Wygrane dni267
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez Marecki
- 
	I tradycyjnie nikt nie powie "to ja mam dwie lewe", tylko jak zwykle będzie "to mój poprzednik jest winny. Ja też nic nie umiem i udaję, że się uczę. Ale przecież chcę wam, rolnicy, niby pomóc".
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Też o tym myślałem. Do tej pory część przychodziła w grudniu, reszta w styczniu. W tamtym roku o miesiąc się przesunęło. A teraz nic. Ani ich durnych zaliczek, bo mam efa (bo kurde musiałem mieć). Nawozy wciąż idą do góry. Paliwo ma podejść w najbliższych dniach. Może o to im chodzi. Wszędzie układy i łapówki. A obajtek coś już wie o tym. W polu sucho, robić trzeba, a nie ma za co, bo niby doliczyć się nie potrafią. Oszustwo i tyle. Przedszkolak liczydłem by to szybciej ogarnął niż te ich systemy, kupione za ciekawe czyją kasę.
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Masz na myśli rozrost w krzew, czy że się mocno rozsiewają?
- 
	Ty to jo. :D Wszystko po dobroci.
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Wolą się tłumaczyć i zwalać odpowiedzialność na kogoś. Najpierw wymagają posiadanie EFA, żeby potem stwierdzić, że kto ma EFA, ten dostanie później. I do EFA nie przysługuje zaliczka. A taka sąsiadka obok mnie... Ma ziemię, którą uprawia sąsiad, ale kasę bierze ona, chociaż nie powinna jej dostać. Jest tylko właścicielem ziemi, a nie rolnikiem. I całość dopłat dostała na początku stycznia. I to jest w porządku?
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Krety do szczęścia, bo teściowa to moje nieszczęście. :)
- 
	Dużo tego już tu było, ale ta wersja jeszcze tu nie trafiła. A warto mieć ją pod ręką, bo: - pochodzi od wroga :) - zawiera między innymi cennik upraw. A temat szkód jest ciągle aktualny. Tak więc polecam, tyle że jest w pdf-ie: http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=21&t=112681&i=112681
- 
	Widzisz, nie pomyślałem o tym. W moim przypadku samo zdjęcie powinno wystarczyć. :D :D
- 
	Do dupy jest też to, że jeśli rolnik źle coś zaznaczy we wniosku, albo potem w polu ma co innego, to w razie kontroli ma od razu kasę pomniejszoną. Ale jeśli arimr daje ciała i wszyscy o tym wiedzą bez kontroli, to i tak nikt nie odpowie. Potem tylko miastowi gadają, że ile ci rolnicy od unii kasy dostają. Akurat dostają.
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Przysłowie może się nie sprawdzić, bo błota nie było. :D Innymi latami przez ilość wody w gruncie w połowie marca nie można było wjechać w pole, doły często były zalane. A dziś wszędzie twardo i sucho. Gdyby nie mgła i krople deszczu przez cały dzień, to na pewno by się kurzyło. Rowy na łące nawet pełne nie są. Moim zdaniem czekanie teraz z siewem na cieplejsze dni to świadome godzenie się na siew w suszy. Żadne opady nie nadrobią obecnych strat wody. A im wcześniej zasiane, tym więcej zdąży jej wyciągnąć. Poza tym owies jest nazywany zbożem długiego dnia. Czyli w długie i ciepłe dni szybko się rozwija w górę, często mając przy tym krótkie kłosy. Siejąc wcześniej, w krótkich i zimnych dniach, ma szansę szerzej rozbudować system korzeniowy, gęściej się rozkrzewić i tym samym zwiększyć obsadę i jakość kłosów. Ojciec myślał, że czyszczę ziarno do siewu. Jak mu powiedziałem, że sieję, to mu słów zabrakło. Mimo to nie żałuję i jeśli nie będzie mrozu poniżej 10 stopni, to powinno wyjść na moje. Wtedy znowu słów zabraknie. :P
- 
	Na problemy agencyjne trzeba się odchamić. Dlatego wbrew wszystkiemu owies znalazł dziś swoje miejsce w ziemi. Teraz już zimy nie będzie. :P
- 
	Składałem eWniosek, bo miało być łatwo i bez błędów. Po niecałym miesiącu mnie wezwali i wniosek do poprawki, a przede wszystkim do złożenia w formie pisemnej, bo babki w agencji nawet w maju nie potrafiły go ogarnąć. Przyznawały się do tego w oczy. Potem byłem we wrześniu po paszporty, zagadałem o dopłaty, to mówiły, że zawsze system wypłacania mieli już w sierpniu, a teraz mają na niego czekać do listopada i dopiero wtedy będą się go uczyć. I teraz to się sprawdza.
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Dokładnie. Tu nawet poczta dociera po czasie. Nie wierzę w te obietnice o wypłacaniu w ich terminach. A całe te sprawy Kiszczaka i inne, to tylko odwracanie uwagi. Ciekawe tylko, od czego najbardziej. Znowu se coś za uszami wysmarowali.
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	A u mnie zacofany region. Bo dostajecie nowe wnioski, info o opóźnieniu, a do mnie nawet tego nie przysłali.
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	Już nie wolno trzymać dla siebie jednej świni. Trzeba kupować z marketu mięso nieznanego pochodzenia. http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/trzoda-chlewna/nawet-przy-jednej-swini-trzeba-zarejestrowac-siedzibe-stada,62833.html A tutaj wspomniana decyzja wykonawcza, która w punkcie 6 jak byk pokazuje, że to był nasz krajowy pomysł: http://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=uriserv:OJ.L_.2016.049.01.0009.01.POL&toc=OJ:L:2016:049:TOC Najlepsza jest ta lista na końcu. Nawet takie duże kraje jak Włochy czy Francja zatrzymały prawo do hodowli jednej świni, a polski rząd celowo się go pozbywa. A później gada jakiś polityk, że trzeba wspierać polskie rolnictwo. Jeszcze trochę, to każde jajko trzeba będzie do agencji zgłosić.
- 
	Poprawy opłacalności nie będzie, dopóki rasa rządząca się nie zmieni.
- 
	Bo oglądasz same dzikie świnie, które kosztownej słomy nie potrzebują. Kuku wystarczy. :P Ja mam dwie świnie, w tym jedna to wietnamka. Na ściółce.
- 
	Wiedziałem, że źle gadam. A drugie na 90% daję viola arvensis, na 10% viola tricolor.
- 
	Mi pierwsze wygląda na tasznik pospolity (lub tobołki polne), a drugie na fiołka polnego, ale pewnie się mylę.
- 
	Król lew se wymyślił, że fajnie byłoby znać wagę wszystkich zwierząt. Dlatego kazał wszystkim po kolei przychodzić i podawać swoją wagę. Tak zapisuje dzień, drugi, powoli ma dość tego głupiego pomysłu, no ale co zwierzęta powiedzą, jak teraz zrezygnuje. Więc pisze dalej, bo większość zwierząt już u niego była. Pod koniec trzeciego dnia przychodzi zajączek i mówi: - 53. Lew tak patrzy i se myśli "głupi". Mówi do niego: - Zając, powiedz ile ważysz. A zając: - 53. Lew już mniej spokojny: - Zając, trzeci dzień tu siedzę i piszę. Nie denerwuj mnie i mów, ile ważysz. Zając na to: - 53. Lew się wścieka i ryczy: - Zając, debilu! Bez jaj, ile ważysz?!!! A zając: - A, bez jaj to 3.
- 
	http://www.sadyogrody.pl/prawo_i_dotacje/104/arimr_to_klamstwo_ze_ruchy_kadrowe_maja_wplyw_na_wyplate_doplat,4724.html Nie ma opóźnień, więc gdzie niby te fundusze się podziewają? Ktoś musi widocznie na tym korzystać. http://www.farmer.pl/finanse/arimr-razaco-niegospodarna-w-nadzorze-nad-systemem-informatycznym,62852.html
- 1113 odpowiedzi
- 
	
		- dopłaty po 2013 r.
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
 
 
- 
	I pewnie merlo sprzedaje.
- 
	Pszenżyto dostało właśnie azotu. Ma teraz pół miesiąca na udowodnienie, że warto je zostawić.
- 
	Tu ledwo kasza rano spadła, ale za to -6 było.
- 
	Pszenżyto podobno tydzień temu ładnie wyglądało (ojciec tak mówił, bo mnie nie było w domu), żółte było tylko miejscami. Teraz już na zdecydowanej większości. Ale jednak najniższą temperaturę jaką widział, to było -24. Nauczę chyba kury jeść żyto i owies. ;)
