Drzewa owocowe

[sapek 47]

Daymon znalazłem przepis ale ta nalewka słodka wychodzi nie każdy takie lubi niektórzy wolą wytrawne bardziej. Mnie tam smakowała.

2 kg czereśni

50 dag cukru

1 l rumu

1 laska wanilii

8-10 goździków

Wanilię przekroić wzdłuż, czereśnie wydrylować. Włożyć do gąsiorka, dodać cukier, wanilię, goździki zalać rumem. Odstawić na 4 miesiące często potrząsając słojem. Potem przefiltrować, przelać do butelek i odstawić na 3 miesiące.

[Daymon 46]

Ja tam prosty chłop jestem musi być słodkie ;)  Zrobie napewno i wypije Twoje zdrowie. Dzięki. Ja robie dobrą orzechóweczkę i zdrowa na żołądek,ale trza się spieszyć bo orzechy tylko do końca czerwca się nadają.

Edytowano Czerwiec 21, 2018 przez Daymon

[arszczecin 55]

Cytrynowka. Spróbujcie

[jarki 206]

Cytryny też w Zachodniopomorskim rosną 

[arszczecin 55]

Jeszcze nie. W uprawie orzecha jesteśmy/byliśmy potentatem. Teraz na wątrobę ostropest jest. Potem można limonczelo robić :P  

[sapek 47]

... no ja kiedyś zrobiłem nalewkę z chrzanem, tylko chyba za duży korzeń dałem :) stoi do tej pory już ze 3 lata jeszcze nie próbowana nawet ale pachnie rewelacyjnie... tyle że to na zimę bardziej się nadaje...

[jarki 206]

Czereśnie rozkwitają a mamy co dzień przymrozek 

[Marecki 144]

Ja zawsze wrzucam pod korzeń jedną kostkę i dzięki temu w tym samym sezonie są już owoce. 

[miwigos 75]

kostke czego-cukru ?

[Marecki 144]

Kostkę drożdży, o których wyżej wspomniano 

[Pałuczanin81 51]

@Marecki-to korę nacinasz,wężyk i leci cydr kaszubski?

[Marecki 144]

To jedno. Z owoców wyciskam sok i mam kwas chlebowy. Miąższ wrzucam do formy, do piekarnika i chleb sam się robi. Jeszcze można pod koniec lata wziąć lunta kiełbasy, iść do sadu, zagryźć świeżym jabłkiem na drożdżach i kolacja palce lizać. 

[Pałuczanin81 51]

What? lunta

[Marecki 144]

Przecież niedaleko Ciebie mówi się luńt. U mnie to lunt. 

[jarki 206]

To Mieliście dobry ubaw :d 

Ale niestety musiałem gościa zablokować  

[Pałuczanin81 51]

@Marecki-pierwsze słyszę.Dlatego pytam.

TO samo co pęto kiełbasy?

Właściwie,jak tam zimno wpływa na sady.Nawiążą coś jabłek.

nawet nie miałem czasu poobserwować.Dwa lata temu mimo suszy był plon.

W zeszłym nawet "wilków" nie wypuściły.owoce na sztuki.reszta z marketu.

[jarki 206]

Czereśnie wczesne coś tam mają późniejsze obmarzły 

Reszta też kiepsko to widzę 

[Marecki 144]

Pęto to raczej jakby to powiedzieć jeden okrąg po zdjęciu z kija. Lunt to bardziej laska, czyli pół pęta. 

U mnie jabłonie i grusze całe szczęście przetrwały, czereśnia też, bo przy wysokich świerkach rośnie i akurat one zasłoniły północny wiatr. Młode drzewka na każdą zimną noc okrywałem jak kretyn. Brzoskwinia i tak dostała i nie będzie w tym roku owoców. Może na drożdżach by bardziej odporna była... 

[Pałuczanin81 51]

@Mareckinapisz dlaczego mimo suszy owoce na jabłonkach gniją i spadają niedojrzałe?Na sadzie się dobrze znasz.

U mnie tylko wiśnia i trochę brzoskwini będzie.

Edytowano Sierpień 13, 2021 przez jarki

[Marecki 144]

W tym roku wiele owoców się nie udało. Jabłka mimo dobrego zapylenia spadają i gniją. Czereśnie przy nabieraniu miąższu przed dojrzeniem marszczyły się, robiły brązowe i spadały. Orzechów laskowych było jak nigdy dotąd. Od ok miesiąca robią się brązowe, kurczą się i spadają. Nie znam się na sadzie, uczę się dopiero. Ale moim zdaniem to wina przemrożonych pąków kwiatowych w lutym, kiedy po kilkustopniowym mrozie przyszła fala gwałtownego ochłodzenia. Potem przez bardzo długi czas brak wiosny i ciepła, potrzebnego do terminowego rozwoju je dobiły. Taką mam teorię i jej się trzymam. 

Edytowano Sierpień 13, 2021 przez jarki

[Pałuczanin81 51]

Czyli wszędzie równo:czereśniami to nawet szpaki się nie pożywiły.

Było trochę papierówek,reszta leci niedojrzała, leszczyny nie mam,włoski powinien być połowę plonu.

Edytowano Sierpień 13, 2021 przez jarki

[jarki 206]

Wszędzie równo czereśni szpaki jeść nie chciały ja też bo robacze i nie dobre 

Jest na robale jakiś sposób czy piła i mam użyć do wędzenia wyrobów 

Śliwek jak na lekarstwo jabłek też bardzo mało i chorowite jedynie wiśni do oporu było 

Winogrona jedne pleśń czyli jakaś choroba druga odmiana bardzo mało gron 

Laskowe orzechy wcale natomiast włoskie są tylko chętnych do jedzenia brak 

[Marecki 144]

Na włoskie jestem chętny od zaraz, szczególnie że swoich nie mam. 

[miwigos 75]

Czereśni był opór wiśnie średnio do dobrze, śliwki duże żółte -bardzo dużo ,jabłek mało

Edytowano Sierpień 13, 2021 przez miwigos

[Pałuczanin81 51]

@Marecki to wbijaj na Pałuki jesienią.