Koksilato

Stan ozimin

1579 postów w tym temacie

Śmiać się nie z czego każdy wybór to koszty i straty . Wesoło to u mnie mają ci co złapali jelenia na dzierżawę za dwa do trzech tysiaków od ha bo i takie się zdarzały . Jarki jesienią pytałeś jak sprawdzi się potrójny mix z experta , glinu i dff . Nie przekonamy się do końca , ale do momentu likwidacji sprawdzał się doskonale . Teraz rośnie tam jara siana "na raz " . W fazie dwóch liści nie widać fitotoksyczności i prawdopodobnie te 8 g glinu z jesieni pozwoli uniknąć wiosennego odchwaszczania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też pryskalem taki kiepski praktycznie na gola ziemię toprexem i nie wiem czy dobrze zrobiłem, jak wielu rolników w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ikcomas to mnie pocieszyłeś-na chwilę obecną mam 2 tys.kosztów na ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 2011 sporo dołożyłem do rzepaku

Przy PLONACH -2 cena nigdy nie zrekompensuje kosztów

Ale już rok później 2+ i cena była odpowiedniejsza

Ten był warty ostroznego inwestowania z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale na czym zaoszczędzisz? Na azocie 50-100 zł. Na Grzybowie drugiej też parę złotych i na dolistnych ale razem nie więcej niż 300 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już 3 tysiące. Dziwne te 2 tysiace

Każdy chce się pochwalić-teraz kosztami-później plonem x cena ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już 3 tysiące. Dziwne te 2 tysiace

To znaczy że wszystko już twój dostał,nawet oporysk na kwiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A nasiona,paliwo,kombajn,podatek,ubezpieczenie,amortyzacja sprzętu,koszty magazynowania i.t.d...

Może się okazać że to jednak kolega"lokizom" ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisze wszystko co do złotówki, nawet paliwo. W zeszłym ledwo zamknąłem się w 4 tysiacach, w tym bedzie troche taniej, ale max 500 zl. Na ochronie nie oszczedzam bo idzie Toprex albo Caryx, mozna by tutaj troche zaoszczedzic. Na nasionach populacyjnych tez i bez dolistnych. Ale to też zależy na jaki plon zakładasz nawożenie,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisze wszystko co do złotówki, nawet paliwo. W zeszłym ledwo zamknąłem się w 4 tysiacach, w tym bedzie troche taniej, ale max 500 zl. Na ochronie nie oszczedzam bo idzie Toprex albo Caryx, mozna by tutaj troche zaoszczedzic. Na nasionach populacyjnych tez i bez dolistnych. Ale to też zależy na jaki plon zakładasz nawożenie,itd.

Całkowity koszt to się zamyka u mnie ok.3tys.-jak pisze jarki wg ostrożnego inwestowania ??? z głową ??? .Te 2 tys. to na dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takie oszczędności,zawsze muszą odbić się na późniejszym plonie.

Mam słaby rzepak to co mam dać 100kg azotu mniej fosforu,potasu? Nie pryskać nai opadanie,lub wodą z mydłem,a może nie wymienić filtrów i oleju w ciągnikach,nie płacić podatku? O jakim my cięciu kosztów piszemy.Ile zyskam..? A ile strace..?

Chyba nikt nie wydaje kasy na próżno i liczy każdą złowówkę.

W ubiegłym roku rzepak kwitł tak nierówno i długo że na pryszczarka pryskałem 2 razy i patrząc później na rzepaki sąsiadów bardzo dużo na tym zyskałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te 4 tyś ,to z kosztami amortyzacji,bo u mnie ochrona i nawożenie FUL-WYPAS ,na dobre 5 ton,3200 zł ,wszystko wykonane własnym sprzetem ,nie licząc amortyzacji ,tylko paliwo w tym roku wszystko normalnie dostanie jak w dobrym roku ,pomimo że rzepak duzo gorszy po zimie żeby naleciało powyżej 3 ton, to będzie OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też walę na maxa ale liczę na więcej

 

Wracając da oszczędnego z 2012 wiosną:

-Robale (mieszanina)

-caramba + pyretroid+ mikro+ bor

-proteus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też walę na maxa ale liczę na więcej

 

Wracając da oszczędnego z 2012 wiosną:

-Robale (mieszanina)

-caramba + pyretroid+ mikro+ bor

-proteus

@jarki-jak to jest oszczędny to jaki jest standardowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jak narazie dostał wszystko jak co roku i koszty ponad 3tyś z tym że ja do cięcia rzepaku najmuje. Może to jeszcze nie 4tyś ale napewno bliżej mi do nich niż do 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko mój na jesień NIC nie dostał-jedyny koszt to nasiona i prychnięcie na robaka a,la Dursban

Edytowano przez jarki
cytat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak to nic? A potas,fosfor,bor,siarka,caryx? Jaki plon zakładałeś nie dajac nic?

Ja z pchełką na jesieni 2 razy walczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Pałuczanin81

Nie mam czegoś takiego jak standardowy

Jak jest rok na rzepak i wszystko sprzyja

Wiosną wystarczy 3-4 wjazdy opryskiwaczem

Ale jak wszystko idzie pod górkę to wjeżdżam 7 razy

Podobnie jest jesienią i koszty rosną

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze jarki.W tamtym roku 4 a w 2013r 8 razy wyjeżdżałem w rzepak z opryskiwaczem :o

Momentami już brakło pomysłów ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak to nic? A potas,fosfor,bor,siarka,caryx? Jaki plon zakładałeś nie dajac nic?

Ja z pchełką na jesieni 2 razy walczyłem.

Plon 4 ton standard-nasiona zawsze jakieś liniowe nagarnięte we żniwa z przyczepy(1raz hybryda)-przedprzedplon buraki cukrowe,liście zaorane to po co NPK?,herbicyd lontrel albo galera,jęczmień jary zwykle wymarzał,czasem poprawka wiosenna rozwodniona na maxa,nawożenie200kg saletry+200kg siarczanu+200kg mocznika,2x fungicyd tebu,coś na chowacza+słodyszka,na kwiat brak-jak można to bez glifosatu-PLON niewiele odbiega od tych co SPIĄ NA OPRYSKIWACZU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie standart to 5 ton i to nas różni,to ty nie po burakach ,tylko po jęczmieniu siejesz ,a nawóż PK tylko pod buraki ,super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najedzony głodnego nigdy nie zrozumie, niektórzy mają to szczęście że ich ziemia ma ogromny depozyt makroskładników, inni nawożą solidnie bo po kilku latach i po ptokach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie standart to 5 ton i to nas różni,to ty nie po burakach ,tylko po jęczmieniu siejesz ,a nawóż PK tylko pod buraki ,super

Tona różnicy-to w koszta pójdzie-zostanie satysfakcja z plonu-POD KOŚCIOÅEM

 

Najedzony głodnego nigdy nie zrozumie, niektórzy mają to szczęście że ich ziemia ma ogromny depozyt makroskładników, inni nawożą solidnie bo po kilku latach i po ptokach...

Depozyt makroskładników?tj.?słoma rzepaczana,gnój z tuczu na głębokiej ściółce-OBORNIKIEM kulturalnie zwany i liście buraczane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się