Zaloguj się, aby obserwować  
Obserwujący 0
czarko

biostymulatory

56 postów w tym temacie

Daymon wielkie dzięki za odpowiedź :). Co za okropny rok... wymarzłoby doszczętnie to by się przesiało i nie byłoby dyskusji, a tak mróz troche podniszczył, i za dobre by przesiać, a za słabe by się nie martwić. Opryskam Asahi, co mam do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie złożyło się i jeszcze nie opryskałem Asahi, a od dwóch nocy występują przymrozki i prawdopodobnie nadchodzącej nocy też będzie. Powinienem pryskac czy poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co żeś się tak uparł na ten wynalazek ?

Tu masz strategię na rożne wersje przymrozków

http://www.asahi.pl/asahi-sl-strategia-rolnictwo-w-ochronie-przed-skutkami-przymrozkow.html

 

Może i pomoże podobno zaszkodzić nie może

 

Poczytaj w tematach o nawożeniu ochronie rzepaku

http://forum.farmer.pl/topic/1623-bor/

 

http://forum.farmer.pl/topic/1141-nawozenie-rzepaku/page__fromsearch__1

 

http://forum.farmer.pl/topic/967-oprysk-grzybowy-w-rzepaku/

 

http://forum.farmer.pl/topic/1314-siarka/

 

Przymrozki są co roku a rzepaki jakoś sobie z nimi radzą

Ten rok jest trzecim w ciągu ostatnich pięciu z skutkami przezimowania

Moim zdaniem tym rzepakom pomóc może tylko desykacja przed żniwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobno czasy się zmieniają ja nadal niereformowalny 

Tylko mam do Ciebie jedno pytanie po co przecież jeszcze nie ma połowy września

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"zwykly" cynk również załatwi sprawę, dodaj razem ze skracaniem i ewentualnie później przy dodatkowym zabiegu mikro + robal ja tak robię od 3 lat 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesli juz to cynk wczesniej niz skracanie na 5 lisc. Ale efekt chyba niezmierzalny, golym okiem nie widac roznicy

Edytowano przez lokizom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A stosujecie optysil? Krzem. Wiem ze duże gospodarstwo to stosuje. Jakie ogólnie mikro dajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ile razy dajesz w sezonie jakie dawki,ja w rzepaku i zbożach nie widziałem efektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... krzem to w truskawce 5 razy między ruszeniem wegetacji a zbiorami razem z innymi odżywkami... i nie jest ruchliwy dlatego 1 zabieg w sezonie w dodatku jak już wystąpił czynnik stresowy nie ma sensu... w pszenicy też stosowałem ale trudno powiedzieć ogólnie to sypała dobrze... niektóre rośliny pewnie słabiej reagują na nawożenie krzemem to tak jak w pszenicy z nawożeniem borem, są odmiany b-efektywne i b-nieefektywne ... generalnie truskawka krzemolubna i burak cukrowy też tak jak pisze przem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyszła przesyłka z octanem cynku dodam trochę Caryxu i Tebu po 1/2l na 250g. Nie wiem czy jeszcze jakieś moczniki siarczany.... można?

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedys mialem jakas wieksza wiare w takie wynalazki, teraz podchodze do nich coraz bardziej sceptycznie. Niestety ale najczesciej to u mnie woda decyduje w glownej mierze o plonie dlatego jednak probuje ciac koszta nie obnizajac plonu, zobaczymy jaki to przyniesie efekt w najblizszych latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolego starzejesz się ;) 

A całkiem poważnie zwyczajnie przestajesz ulegać marketingowi 

Człowiek obserwuje swoje uprawy i widzi efekty a młody łyka broszurki 

Te wszystkie wynalazki często COŚ pomagają ale zawsze słono kosztują 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...no i tu jest pies pogrzebany bo w owocach czy warzywach to inna koniunktura trochę i tam się bardziej opłaca "pchać" odżywki niż np w zboże... a niestety żadna odżywka nie jest cudownym środkiem, że po jednym zabiegu już rekordy urosną... w truskawce licząc każdy mikroelement oddzielnie to kilkanaście odżywek i nawozów w sezonie stosuję... jakbym wygrał w totka kilka milionów to w pszenicy pewnie też bym tak robił, ale póki co muszę się zadowolić tym co jest... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie te moje mikstury pozwoliły ograniczyć ilość fungicydów i wpłynąć na początkowy wzrost. Tylko to są dawki w % a nie w %%.

Jak nie ma braków to efekt niewielki, a nawet żaden.

Ale np siarczn miedzi w fazie krzewienia mączniaka goni i coś odżywia tylko trzeba go podać na kwaśno. W rzepaku czy buraku bez boru ciężko oczekiwać dobrego plonu. Mangan przed suszą szczególnie po wapnowaniu też się przyda.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... i to jest mądre podejście ansu... krzem też przez to że wzmacnia ściany komórkowe powinien pozwolić na zaoszczędzenie na fungi i insektycydach... w truskawce robię tylko 2 zabiegi na szarą pleśń przy intensywnym stosowaniu krzemu... a piszą w gazetach że nawet do 5 zabiegów fungi jest potrzebne przy dużej presji chorób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bor,mangan ,molibden,miedż ,cynk to normalka że trzeba podać to kosztuje grosze ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jak Kolega wyżej pisze tu mowa o wynalazkach stymulatorach 

Mikroelementy to chyba dla każdego normalność 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mikro to normalka ale np. Krzem, tytan, aminokwasy, octan cynku, itd. to produkty pewnie ktore czasem stosujemy ale czy jest sens ich stosowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  
Obserwujący 0