Chowacze słodyszek i....

[west 0]

Co do asahi jest to prawdopodobne bo jego działanie na rzepak jest rewelacyjne napewno większe rozgałezienia większa liczba łuszczyn które są grubsze i lepiej wypełnione. Stosuje go od czterech lat i robiłem próby kontrolne z różnymi innymi preparatami typu Kelpak, NanoActiv, Tytanit itp, wszystkie Asahi bije na glowe.

[jarki 207]

byłem dziś obejrzeć to co zostało z rzepaku i zauważyłem w nim chowacze

kurcze jak i kiedy te cholery go znalazły >:(

przyjdzie kilka cieplejszych dni to zjedzą to dziadostwo

[m@ciej 11]

ja prawie nie mam tego problemu na obecna chwile talerzowka jak na razie jest dobrym lekarstwem

[jarki 207]

mówisz prawie :(

mój zostaje a chowacze są http://piorin.gov.pl/sygn/start.php

myślę o pyretroidzie w tym tygodniu a po niedzieli to już na porządnie

[m@ciej 11]

mówiłem prawie bo jeszcze się zastanawiałem nad jednym Kawałkiem ,na dzisiejsza chwile w tym miejscu będzie rzepak ale jary

[jarki 207]

co jest w tym roku z tymi robalami jakaś plaga czy co >:(

od samej wiosny chowaczy było jak nigdy czy to przez to że mało rzepaków

pozostało i wszystkie się zleciały teraz słodyszka aż czarno

[m@ciej 11]

nawet w agrobiznesie mówili ze rzuciły się na sady

[jarki 207]

panowie z BASF też doszli do takich wniosków że to przez małą ilość plantacji

wychodzi na to że robale załatwią co pozostało niesamowicie atakują właśnie

te rośliny które rokują jakiś plon natomiast pozostawiają osłabione CWANE BESTIE >:D

http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/rosliny-oleiste/slodyszek-intensywnie-atakuje-rzepaki,36004.html

[jarki 207]

jak się powiodła walka ze słodyszkiem u mnie wszystko zawiodło, te cholery się uodporniły.

robił ktoś sam proteusa bo mi się wydaje że deltametryna to pomyłka

i jakby zrobić z calypso+mavrik to by była ciekawa kombinacja >:D

[miwigos 75]

Ja wszystko zaorałem ale kiedyś pryskałem calypso działało rewelacyjnie,a tak w ogóle jak twój wygląda jaki plon szacujesz

[jarki 207]

właśnie działało ale czy działa bo jeśli tak to dodać mavrik i by było super chyba :-\

mój został plon to trudno powiedzieć ten co główny pęd przemarz wypuścił boczne i zakwita

natomiast spustoszenie robią robale i to od samej wiosny bo za mało rzepaków pozostało w okolicy :-[

[damian9871 16]

nie ma żadnego środka który by położył słodyszka może w akcie desperacji actelic?

[jarki 207]

od acaramik-u pewnie mocniejszy jest confidor {imidachlopryd z neonikotynoidów} :-\

ale jest bardzo toksyczny dla pszczół ponad 2000 razy od acetamiprydu zawartego w mospilanie

http://www.farmer.pl/fakty/polska/badania-nad-odpornoscia,36124.html

[m@ciej 11]

ja proteusem pryskalem w zeszłym roku i zadziałał dobrze

[jarki 207]

w ubiegłym też było w miarę O.K. po proteusie

mi się wydaje że problemem jest uodpornienie na deltametrynę bo kto z nas nie pryskał decisem >:D

a dając calypso + jakiś nowszy pyretroid np.mavrik powinno być lepiej ??? ???

http://www.farmer.pl/porady/czym-uderzyc-w-slodyszka,37443.html

[damian9871 16]

ale calypso nie działa :(. rzepak który zostawiłem wygląda tragicznie co niektórzy w okolicy orają i sieją kuku

talstar czy jakoś tak kiedyś stosowałem i też było dobrze ale ten rok to anomalia

[jarki 207]

u mnie to nawet w rosnący ozimy siewnikiem talerzowym wsiewali jary

ale mi chodzi o robactwo i chyba masz rację ''ten rok to anomalia''

[jarki 207]

jak tam chowacze trujecie ?

w piątek dałem pyretroid , dzisiaj chciałem pokropić konkretnie

ale trochę zimno i wieje jak cholera

[m@ciej 11]

U mnie też wieje dziś dopiero próg przekroczony dla slodyszka

[jarki 207]

a dla chowacza ?

u mnie teraz wszystko naraz się zlatuje

[miwigos 75]

pryskałem we poniedziałek dziś regulatorem rzepak idzie nieżle w górę

[suzin 7]

zaobserwowaliście u siebie chowacza brukwiaczka. temperatura taka że powinien już być. wystawiłem naczynie 21 lut. i na razie nic. a może był w tym roku wcześniej.

[miwigos 75]

Za zimne noce jeszcze się nie obudził

[jarki 207]

jak tam u Was słodyszki rzepak zaczyna kwitnąć zimna noce i słodyszka zero

wygląda na to że w tym roku obejdzie się bez zabiegu :)

[czarko 1]

U nas w okolicy dokładnie to samo....za zimno na robale i jak są to bardzo mało i niemrawe.Tak jak mówisz Jarki, zabiegu na tym etepie już nie zrobimy.