Tadeusz

Truskawki

156 postów w tym temacie

Ja mam teraz tylko 10 arów Dukata. Ściółkuję słomą między rzędami jak kwitną. 

Nigdy nie próbowałem na folii. 

Międzyrzędzia uprawiam glebogryzarką ciągnikową z c330. Kwestia odpowiedniego przełożenia noży. To jest pierwsza uprawa na wiosnę i po zbiorze żeby słomę wymieszać. 

W międzyczasie idzie kilka uprawek pielaczem, staram się to robić po deszczu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na włókninie, teraz czwarty sezon. Na początek dałem obornik na ziemię i zmieszałem talerzówką, wyszło pół na pół ziemia i obornik. Od razu poszła włóknina i sadzenie w otwory, chyba co 30 cm w rzędzie i tak samo między rzędami. Zastanawiam się, czy nie zmienić na rzadziej, czyli dwa rzędy za ciągnikiem. Bo mam na razie tylko kawałek, 3 rzędy x 30 metrów, ale planuję dać trzy zagony po dwa rzędy w zagonie, żeby miały więcej światła. I chyba dam linię kroplującą pod spód. Dlatego zastanawiam się nad odmianami. Teraz mam tylko honeoye, ale wkurza mnie owocowanie przez dwa tygodnie. Kiedyś mieliśmy Sengę i niestety ojciec z niej zrezygnował, bo była późna. A dla mnie to teraz na plus. Im późniejsza, tym lepiej, żeby tylko ciągłość była. Dlatego zastanawiają mnie te powtarzające, np Portola. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, miwigos napisał:

Macie jeszcze zdrowe kręgosłupy widze,że taki zapał

nie kazdy ma tyle ha 3 klasy, zeby utrzymac sie tylko ze zboz i rzepaku:)

@sapek2 a jakichs Nowych odmian probowales?

Ja z ogorkiem na wlokninie sie bawie, bo kto by mi to pielil pozniej,

a teraz jeszcze zastanawiam sie nad truskawka, akurat przed czosnkiem by sie skonczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam teraz trochę Rumby, ale to jakieś kiepskie rozmnożenie chyba bo coś słabo rośnie. 

Kiedyś miałem trochę Vikata. To późna odmiana była, ale owoce największe ze wszystkich możliwych. 

Jeszcze dawno temu Clary mieliśmy na próbę, ale też jakoś szału nie było. 

A jeszcze wcześniej jak byłem mały to oprócz Dukata, była Senga i Kama. 

Dukat się dobrze adaptuje do wszelkich złych warunków, nowe odmiany pod tym względem się nie umywają nawet. Dlatego się jakoś przyzwyczaiłem do niego. 

Może jakieś nowe wezmę na jesieni na próbę że 100-200 sadzonek. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się