suzin

Warsztat - przeróbki

142 posts in this topic

W tym temacie piszcie co chcecie zmienić, przerobić w swoich maszynach rol. Niekiedy nie trzeba kupować droższej maszyny wystarczy zmodernizować swoją. I tak jak w temacie mam dwie sprawy 1. Padły mi akumulatory w 80-siątce. Słyszałem że można założyć jeden akumulator 12V 120-140 Ah Może ma ktoś tak zrobione, Jak to kręci ? 2. Znajomy chciałby założyć w swoim C 360 siłownik pomocniczy do TUZ-a ale hydraulika jest pod pokrywą i nie mam jak siłownika podłączyć, może macie jakiś pomysł. Taki siłownik mam założony w C330, teraz rozsiewacz + 700 kg nawozu na wolnych obrotach dźwiga.

Edited by jarki

Share this post


Link to post
Share on other sites

zainteresowałeś mnie tym podnośnikiem w 330 jak to jest zrobione ?

jeśli chodzi o akumulator w mojej 80-tce mam jeden centra futura chyba plus

najmocniejszy jaki był na razie pali jakieś pięć lat

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mógłbyś sprawdzić jaką ma pojemność ten akumulator. Do tego podnośnika przydała by się fotka, na razie to opisze. Siłownik musi mieć odpowiedni skok. Do ramiona pod. musisz dorobić sworzeń. Najlepiej nadaje się gruby ok, 8 mm kątownik, 10cm długości, sworzeń wpuść do kątownika, kątownik musi obejmować ramię pod. i w odpowiednim miejscu przyspawałem do ramienia pod. Patrz jak to jest zrobione w dużych ursusach, chyba masz to w swoim bo siejesz agregatem. U dołu siłownik włożyłem na przedłużonym sworzniu zaczepu dolnego. Z hydrauliką podłączyłem się bezpośrednio pod rozdzielacz. Jutro popatrze z góry na rozdzielacz w które miejsce połączyć przewód. Jutro napiszę dokładniej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

nie duży, ale ma moc, przy 100-u Ah 9000A. popatrzę za takim, na razie założę od kombajna.do podnośnika potrzebny będzie siłownik, mój ma 50 mm. średnicy tyle wystarczy, długość; tu masz dwie możliwości, 50cm.jeśli osadzony będzie na sworzniu od zaczepu dolnego, i 30 cm. jeśli do otworu po wyżej . po osadzeniu siłownika, przy opuszczonych ramionach podn.[bardzo ważne] główka siłownika pokaże ci w którym mjejscu trzeba osadzić sworzeń na ramieniu podn. jak ustawisz siłownik pionowo to miejsce gdzie powinien być sworzeń wyjdzie ci około 4cm. od zagięcia ramienia. siłownik wyciąg około 1 cm. żeby go nie dobijało. W rozdzielaczu trzeba przygotować miejsce z którego zasilimy siłownik. tu trzeba trochę fachowej ręki. musimy dostać się do kanału którym płynie olej do podnośnika .wiercimy otwór 4cm. od narożnika rozdzielacza i gwintujemy gwintownikiem, fi 14 skok gwintu odp. do śruby . śruba taka jak na przewodach paliwowych. przewód najlepiej żeby w tym miejscu był z oczkiem. narożnik rozdzielacza to ten, jak stoisz tu gdzie się wsiada z lewej i widzisz go jako pierwszy , 4 cm odmierzasz w lewo po przednim boku rozdzielacza. otwór wiercimy na górnej powierzchni rozdzielacza w takiej odległości od krawędzi rozddzielacza, żeby oczko od przewodu nie wystawało poza krawędz. jak będą potrzebne dodatkowe pytania, chętnie odpowiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Suzin, mógłbyś stawić zdjęcia jak to masz zrobione, a w szczególności podłączenie do rozdzielacza?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zdjęcia z robione. syn miał się tym zająć , ale w ostatnią sobotę coś mu wypadło.

Obiecał w następną .

Share this post


Link to post
Share on other sites

i jak oceniasz tą modyfikacje ? udźwig dużo się zwiększył ? i czy prędkość podnoszenia i opuszczania nie zmalała ? Ja myślałem że można również przeszlifować wewnętrzny cylinder i założyć tłok od c 360 bo ma chyba 1cm większą średnie to też powinno pomóc do tego pompa 32l/min alu co ma ciśnienie 16mpa i udźwig powinien być sporo większy bez straty na szybkości podnoszenia

Share this post


Link to post
Share on other sites

Udżwig bardzo się zwiększył . wcześniej po wysiewie , nawet jednego rozsiewacza, następny podnosił na dużych obrotach.

Teraz podnosi na wolnych obrotach, bez względu na czas pracy.

 

Mierzyłeś ile zostanie ścianki na cylindrze po przeszlifowaniu. nie będzie za cienka ?

Jak długo wytrzymały by frezy na wale i tulei podnośnika ?

Ale pomysł jak najbardziej.

 

Do czego Ci ta szybkość na podnośniku ?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mógłbyś jeszcze trochę zdjęć dodać jak to wygląda z dalszej odległości, czy do niczego nie będzie przeszkadzało. Powiesz ile może wynieść całkowity koszt tej przeróbki? Sam siłownik to koszt niemały.A mógłbyś jeszcze powiedzieć z jakiego powodu dokonałeś tej przeróbki?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mogę powiedzieć ile mnie to kosztowało. zakupiłem jedynie przewód hyd. uszczelniacze siłownika ,

reszta pochodzi z tak zwanego zasobu własnego. Wiekszość przeróbek planuję wcześniej i zbieram

potrzebne części. A powód , zwiększyć udzwig. Jak przeszedłem na big-bag, to musiałem wsypać

cały worek, a jeszcze zostawało na dnie rozsiewacza trochę nawozu , więc ciężko to dźwignąć .

Siłownik w niczym nie przeszkadza, przecież w tym miejscu nie ma nic

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja mam taki problem w moim podnośniku co bym nie podniósł to opuści. Gdy uniosę 50 kg ciężaru to opuści po jakichś 7 min, a jak owijarkę z 450 kg to już po minucie. Wszystko już było wymieniane min. pompa, rozdzielacz, tłok itd i nadal to samo. Podejrzewam, że części teraz robią tylko na sztukę. Teraz znalazłem twój sposób na obejście tego problemu wmontowując siłownik na zewnątrz i zaciekawił mnie ten sposób. Jeszcze jakbyś mógł zrobić zdjęcie jak przyspawałeś sworzeń do ramienia podnośnika.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bartek, samo założenie siłownika nie rozwiąże twojego problemu

Masz po prostu przeciek oleju miedzy rozdzielaczem a tłokiem

Dodatkowy siłownik jest wpięty w ten układ , więc nic to nie da.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gdy zamontuje siłownik na zewnątrz to jeszcze musi być sprawny tłok, chyba nie bo ten siłownik ma zastąpić tłok czy źle myślę?

Share this post


Link to post
Share on other sites

No Panowie widzę że jest tu paru warsztatowych rzeźbiarzy 

Może pochwalcie się jak usprawnianie swoje maszyny 

@ansu Tobie nie daruje musisz się pochwalić choć spawami 

Edited by jarki

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak co by wydłużyć czas eksploatacji elementów roboczych polecam napawanie ulepszające. Jak się wytrze można kolejny raz. Niestety zwykłe elektrody jak i drut się nie nadają. Potrzebne są specjalne materiały.

Może trochę za późno napawałem i brzydko to wyszło, ale mimo to działa rewelacyjnie. Najlepiej pierwszy raz napawać przed użyciem lub po małym przebiegu gdy widać gdzie najbardziej pracuje

To po drugim napawaniu drutem proszkowy do napawania FLUXOFIL na dłucie HARDOX:

large_pl7.jpg.77f01f5619e04e03a0132f92277005e7.jpglarge.20161005_173226.jpg.3709efd5f2ff49144c279cffe0341f75.jpglarge.20161005_173211.jpg.5d6a4de8984a2d318e3a7d4af2ad8c05.jpg

Edited by ansu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wedlug mnie za dużo to nie daje ,koszt dobrego drutu też pewnie nie mały i do tego trzeba mieć sprzęt,dzisiaj sporo zamienników dobrej jakości można kupić,zresztą na twoim areale to wymiana co kika lat

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 17.02.2020 o 21:31, ansu napisał:

Mam taką ładowarkę/prostownik to jak były mrozy poniżej -20C to podłączałem już wieczorem, a rano 20 minut wcześniej dogrzewacz eberspacher i nawet świec nie grzałem w silniku.

Ten by NIE był sobą gdyby coś nie przerobił ;)

Jak Ty to podłączasz do traktora?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now