Uprawa ziemniaka

[Marecki 144]

26 minut temu, ikcomas napisał:

te kupione od lokalnego badylarza niczym się nie różnią.

Badylarz nawet dla siebie coś sypie. Tym bardziej na sprzedaż. Ja nic. Tylko obornik lub kompost. 

[ikcomas 95]

No i pryska do oporu wiem. Mimo wszystko i tak nie będę mu roboty zabierał bo z czego będzie żył? Na budowę każdy nie pójdzie.

@sapek2 Zapewne tak jest ale Ty jesteś badylarzem detalistą i takich właśnie trzeba bo skąd będę miał ziemniaki czy kapustę? Nigdy nie kupowałem w sklepie tylko na targowisku albo bezpośrednio od takiego producenta.

[sapek2 7]

Nawet jakbym miał 100 ha i wypasione sprzęty, to i tak bym trochę tych bedziewi/badyli różnych uprawiał. Ot tak, żeby się nie nudziło i dla kontaktu z ludźmi...

[miwigos 75]

3 godziny temu, Marecki napisał:

Badylarz nawet dla siebie coś sypie. Tym bardziej na sprzedaż. Ja nic. Tylko obornik lub kompost. 

Nie mam obornika , więc 6 arów zasadzone na nawozie

[Marecki 144]

Możesz zrobić nawet kompost z trawy z ogródka, z liści itp. Ja mam chyba 4 ary. 

[barkas 8]

5 godzin temu, sapek2 napisał:

@ikcomasjak tak piszesz to ja ze swoimi 20 arami się poczułem największym plantatorem ziemniaka na forum. Planuję w następnych latach zwiększać areał jeszcze.

to ja trochę więcej uprawiam bo kolo 2 ha, ale początek już nieciekawie się zapowiada, dzisiaj pod włókniną pomarzły.... a w następnym tygodniu całonocny mróz nadają

Edytowano 17 Kwiecień przez ikcomas

[miwigos 75]

Kompost i troche obornika od kur, wymieszane razem idzie na wyrzywnik, ziemniaki sa zawsze gdzieś przy burakach

[Marecki 144]

Tyle tylko raz w życiu miałem, jeszcze jak były świnie były, połowa dla nich, a połowa na przetwórnię. 

[sapek2 7]

@barkas to pewnie masz z przeznaczeniem na giełdę jak już o tej porze wyszły i pod włókniną. To jakieś wczesne odmiany typu Lord czy Denar?

[barkas 8]

@sapek2 szczerze to na giełdzie nigdy nie bylem, wczesne, zresztą jak i późne sprzedaję w detalu, odbiorcy z domu/rynki, część po stołówkach

odmiany wczesne to irys/catania,

pod przykryciem mam 12 ar irysa, raczej miałem... bo to co się odnowi to może 50% plonu będzie i dużo później

Edytowano 19 Kwiecień przez ikcomas

[ikcomas 95]

A od ilu hektarów zaczyna się hurt? Może by tak się przekwalifikował... Jak teraz wygląda profesjonalna uprawa ziemniaka? Skrobiowe czy jadalne lepsze? Jak ze zbytem? Firma odbiera jak buraki? No i ile byłbym w stanie wykopać Anką?

[barkas 8]

Do tej pory nie ma problemu ze zbytem jadalnych, ale od sierpnia może być problem, sadzeniaki praktycznie wszystkie wykupione.

Ludzie zamiast qq sadza ziemniaki

Anką możesz i 1 ha wykopać przez dzień, mi się schodzi kolo 2,5 dnia, bo strasznie kamieniste pola

Na skrobiowe podpisujesz kontrakt i sprzedajesz wszystko luzem, jakoś na jesieni wychodziło 0,4-0,5 zł/kg zależnie od skrobi

 

Edytowano 19 Kwiecień przez ikcomas

[ikcomas 95]

Przecież ziemniaki kopie się we wrześniu i od sierpnia już problem? Więc w grę wchodzą tylko skrobiowe a jadalne do tego trzeba workować? Hektar na 2,5 dnia to kiepska wydajność, u mnie też kamieniste pola i to ostro. Teraz to się sadzi w szerokich rzędach? Sadzarkę trzeba by wynająć, kupić formownicę bo taki obsypnik nie zrobi rzędów na 75 cm, Ankę też ładną można kupić za niewielkie pieniądze. Anka ogarnie szerokie rzędy? Jaki może być potencjalny zysk na skrobiowych?

Edytowano 19 Kwiecień przez ikcomas

[barkas 8]

Przy wydajności 15-20 ton/ha, to myślę że i przez dzień bym wykopał:)

sortownik i wagoworkownica podstawa dzisiejszych czasach

ja sadze dalej po staremu, 62,5 pod t25, anka ogarnie na 75

 

odnośnie zysku zależy czy zbierzesz 20 czy 50 ton z ha

Edytowano 19 Kwiecień przez ikcomas

[ikcomas 95]

Nie, nie żadne sortowniki czy workowanie, luz i poszedł. Nie gnieciesz rządków bo zakładam że większym ciągnikiem ciągasz? Od ilu ton z ha można liczyć na zyski? Jak wygląda odbiór z pola?

[barkas 8]

Ja tylko jadalne robie, nigdy nie robilem skrobiowych wiec nie wiem.

No akurat anke jeszcze t25 ciagam, dlatego i dlzuej sie schodz:)

[ikcomas 95]

Anki nie pogonisz niczym, raz że się zapcha, dwa ludzie nie zdążą odebrać kamieni. Jaki jest koszt sadzeniaka i ile się sadzi na hektar w wąskich a ile w szerokich rzędach?

[barkas 8]

koszt w tym roku w centralach od 2,5 do 5 zl

a ilosc to zalezy od wielkosci sadzeniaka od 2-2,5 do 4 ton

[ikcomas 95]

Oj jak boli. Zakładam, że im większy sadzeniak tym tańszy bo jakby miało wyjść 20k za sadzeniaka na hektar to trzeba by zebrać 50 ton na sam koszt sadzeniaka i dołożyć do interesu. Licząc średnią 10k za sadzeniaka to 30 ton będzie mało żeby coś zostało, musi być 40+. Jeszcze ludzi opłacić, kurde nijaki to zarobek.

[barkas 8]

w tym roku centrale nawet jadalnego wrzucali jako sadzeniaka i szlo, srednio po 3-3,5 zl

[ikcomas 95]

Wariactwo, żeby jeszcze po 1000zł/t był zbyt luzem to można zaryzykować. Jak detal to tak, będzie z tego zysk ale bawić to się nie zamierzam. Szybko mnie zgasiłeś.

[barkas 8]

W nowym sezonie to znowu bedzie po 12/13 zl za woreczke 15 kg:)

po 1000 zl/t luz, to ja bym wszystkie ha obsadzal ziemniakami:)

[barts 59]

Chociaż ludzie pojedzą tanich ziemniaków na koniec roku

[barkas 8]

Dnia 19.04.2024 o 13:40, barts napisał:

Chociaż ludzie pojedzą tanich ziemniaków na koniec roku

Mi sie wydaje, ze cena w detalu nieznacznie spadanie, poprostu wiecej beda zarabiali handlarze

 

Tak samo bylo w tym roku z czosnkiem, byl urodzaj.

Handlarze pobrali od stalych dpostawcow ilosc na co maja zbyt, a duza czesc zostala z towarem, ktory albo probowali detalowac (ale ciezko z tym), albo "oddawac" handlarzom za "bezcen". A czesc rolnikow zostala z towarem i poszedl na kompost.

[sapek2 7]

Tak jak z cebulą. U mnie do tej pory kury jedzą. A rok wcześniej by sprzedał tej cebuli nie wiadomo ile. Dlatego lubię mieć napierdzielone dużo różnych upraw po trochu. I mam wesoło na polu w sezonie.

Edytowano 19 Kwiecień przez sapek2