Sign in to follow this  
Followers 0
Andjey

Nawozy naturalne

132 posts in this topic

Do 50 ha nie musisz mieć planu nawożenia azotem, tylko wyliczone maksymalne dawki azotu dla każdego "roślinopola" - jeśli masz powyżej 10 ha

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ona mówiła mi dokładnie to samo. A facet z agencji twierdził, że powinienem mieć plan. Oni w swoich przepisach "wzajemnej zgodności" nie mają. My w polu, w oborze i w papierach musimy mieć. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam wyniki gnojowicy. Bardzo dużo azotu ma: 0,89%, fosfor dość mało 0,15%. Potas też dość dużo 0,4%. Zaskoczyła mnie tak duża zawartość azotu, aż takiej przyjąć do nawożenia nie mogę ale myślę, że 0,5- 0,6% mogę założyć że ma. A powinna mieć 0,3-0,4%

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wysoka zawartość azotu może być powiązana

Z wysoką zawartością białka w paszy dla świnek 

Masz ją w postaci amoniaku czyli musisz szybko wymieszać 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na jesieni mieszam szybko ale stosując na wiosnę poglownie to najlepiej byłoby przed deszczem żeby za długo nie leżała,,gola na sloncu"

Share this post


Link to post
Share on other sites

A biohummus? Nie mam zbyt wielu roślin, ale nie chce ładować w nie chemii? Słyszałam, że one nie wiele dają, ale coś muszę kupić. Na ...... pisali, że jest to ekologiczne rozwiązanie, ale zastanwiam się, czy mogę tego używać do wszystkich roślin. Mam pomidorki koktajlowe na balkonie w doniczce i muszę je jakoś ratować. Co im zaaplikować?

Edited by jarki

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak sądzicie wymiana słomy hektar, sami zbiorą i przywiozą 18 m/3 gnojowicy bydlęcej,to korzystne rozwiąznie ,problem że przetrzymią pole z uprawą

Share this post


Link to post
Share on other sites

O gnojowicy to mam pojęcie zerowe tyle co można znaleźć w necie 

Ale powiem Ci że właśnie dziś miałem rozmowę z Kolegą który jest obeznany 

W żywieniu zwierząt ma też doświadczenie w nawożeniu qq obornikiem i gnojowicą

Co prawda obornik bydlęcy a gnojowica od wieprzków ale mówił mi że obornik lepszy

Ma dwa pola obok siebie jedno na oborniku drugie po gnojowicy 

W te upały była widoczna spora różnica na korzyść obornika 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ze słomy i z obornika jest skąd budować próchnicę. Z gnojowicy już gorzej. Coś tam jest tych twardych wartości, ale nie ma tyle, żeby zostały na dużej w glebie i wzbogaciły jej strukturę. Za to przy dobrej strukturze gleby jako użyźnienie to jak znalazł. Zresztą o tym to @lokizom może najwięcej powiedzieć. 

Ale moim zdaniem 18 metrów to dwa razy za mało. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

@miwigos i inni

Ciezka sprawa, mysle ze jesli zawsze zostawiasz slome to moze byc warto bo ta gnojowica moze wzbogacic Twoja glebe w pierwiastki jakich dawno nie widziala i wplynac korzystniej niz zostawienie slomy. 

Oczywiscie ze obornik lepszy ale pamietajmy ze obornik bierze sie przede wszystkim z zebranej slomy i trzeba zazwyczaj 4 lata zebrac slome zeby potem nawiezc glebe obornikiem.  

Trzeba duzo doswiadczenia zeby umiec dobrze wykorzystac gnojowice, jak z nia zaczynalismy to byla tylko ,,odpadem" i lalo sie ja byle gdzie i byle jak byle tylko miec z nia juz spokoj. Teraz szanuje sie kazdy metr szescienny bo to bogaty w pierwiastki nawoz ale lepszy na wiosne pod jare niz pod oziminy na jesieni. Na pewno nie bedzie z niego pozytku przez tak dlugi czas jak z obornika ale rozpatrujac pod uprawy jare to duzo lepszy od obornika.

Ja daje ok.20m3 rocznie na wszystkie pola. Wieloskladnikow nie kupuje juz 3 sezon. Przydaloby sie 2 razy po 20m3 ale nie mam takich ilości i musze roztropnie nia gospodarowac, eliminujac wszystkie mozliwe jej straty.

Podsumowujac, wiec jednak chyba wzialbym ale zeby nie zepsuli Ci przy tym pola

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do mnie raczej nie dojadą 15 km ,narazie mają chętnych bliżej,problem w tym że dopiero zaczynaja prasować słome ,a kiedy by przywieżli gnojowice ,u mnie najlepiej by pasowało przed orką pod rzepak

Edited by miwigos

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak i tu jest pies pogrzebany 

Jeśli ktoś sieje jare to można sobie pozwolić na zwłokę 

Ale każdy chce mieć szybko porządek na polu 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Leją faktycznie dwa razy tyle-oczywiście nie u mnie ;).

Do kiedy terminy wywożenia "gnoju" na pole,bo się w ODR-ze pospierali

i nie wiem!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nawet krocej, zalezy gdzie mieszkasz. Ale jak sie uprzesz to do konca listopada bo jest furtka mowiaca o niekorzystnych warunkach atmosferycznych

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ten termin powinien obowiązywać na stałe 

Przecież kto ma dużo zwierząt i odpowiednio qq to kiedy się wyrobić 

Nie pamiętam już kiedy ostatnio w listopadzie zamarzło kiedyś się woziło na śnieg 

Share this post


Link to post
Share on other sites

U nas dziś smród jak cholera chyba wszyscy chcą jednak do końca miesiąca zdążyć

Oj miastowe nosami kręcą 

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites

Spółka po sąsiedzku w kosmicznych dawkach na 3 beczki wozi gnojowicę, może nie wiedzą? Nie zamierzam ich uświadamiać. Niech będą pogrążeni w głębokiej niewiedzy, informacja kosztuje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now
Sign in to follow this  
Followers 0