Sign in to follow this  
Followers 0
Andjey

Nawozy naturalne

132 posts in this topic

Ależ oczywiście, tak na oko to 70-90, no chyba że po pół  beczki wożą :-D

P.S. mają biogazownię ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyjmę takie kosmiczne dawki bardzo chętnie 

Tu mamy co prawda niewielu bydlarzy ale u siebie potrafią nawalić obornika

Inaczej to wygląda u tych którym oddają za słomę ale twierdzą że się obornikiem zawalili 

 

 

@arszczecin dostarczysz mi może być nawet promem podobno zawsze masz nadto 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Utopisz się po takiej dawce po same jaja teraz, oni leją po QQ. Jak mi leli na suchą glebę po rzepaku to tak ooo było a tam gdzie nie było polane to agregat wierzchem szedł. Teraz sami sieją rzepak i nici z darmowej gnojowicy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
14 godzin temu, lokizom napisał:

@szymon87

Akurat koszty tne ale tam gdzie to konieczne. U mnie ziemia siada mocno po siewie i te 0,3 tebu(13zl) powoduja wciaganie szyjki.

Gnojowica u mnie pedzi rzepak i trzeba go zatrzymywac, dlatego uwazam ze to byla idealnie przeprowadzona regulac

Bez urazy ale ci co mają gnojowice powinni byc bardzo szczegółowo kontrolowani,i to przez badanie gleby,bo właśnie z gnojowicy najwięcej zatrucia wód podziemnych ze wzgledu że leją bez opamietania,a mieszkać tam gdzie leją to porażka,leją kilometr odemnie i nie mozna okna otworzyć ,a kumpel mieszka obok takiego pola to przez 3 tygodnie szło padnąć ,przemieszał pole ale nic nie padało było ciepło to waniało

Share this post


Link to post
Share on other sites

Matthieu Archambeaud twierdzi, można rozlewać gnojowicę w duży poplon bez mieszania,  podobno nie ma strat i nie śmierdzi. Może ktoś sprawdzi?

Share this post


Link to post
Share on other sites

@ansu Wiadome jest że lejąc na gołą zaklepaną ziemię będą straty=smród 

W poplonie jest życie łatwiej wsiąknie ale myślę że Ty akurat o tym wiesz najlepiej ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 minuty temu, jarki napisał:

 akurat o tym wiesz najlepiej ;)

Nie wiem, bo gnoju ani gnojowicy nie mam. Nawet gdybym chciał to sprawdzić nie mogę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@miwigos

To zalezy od pory. Najgorsze miesiace do wywyzenia to zazwyczaj maj, czerwiec, lipiec bo mala wilgotnosc. 

Duzo zalezy tutaj od podejscia rolnika. Jak leje sie wezami to nie ma az takiego fetoru. Ja na szczescie mam wiekszosc pol oddalonych troche od zabudowan albo od stron wschodnich wiosek to akurat w przeciwna strone. No i gnojowica obowiazkowo mieszana w ciagu 24h, ale ostatnio nawet prawie bezposrednio drugim ciagnikiem z tylu co kilka beczek. Wiadomo ze najmniej bedzie smierdzialo jak napada do tego jeszcze.

W tym roku na wiosne bylo czuc po zasianiu jarych bo dlugo nie padalo. Ale na jesieni przed siewem jak sie daje to powiedzialbym ze praktycznie bez zapachow

Ale jest duzo rolnikow ktorzy robia to na pale i psuja opinie przez to o pozostalych

 

Edited by lokizom

Share this post


Link to post
Share on other sites

@ansu Twoja wiedza o poplonach jest wystarczająca ;)

Kiedy jeszcze miałem obornik zawsze jak warunki złe na polu stał traktor z gruberem 

Mamy fetor mamy straty, amoniak to azot jest w naszym interesie oto dbać 

Są wynalazki które mają za zadanie zmniejszenie strat 

Share this post


Link to post
Share on other sites

W tym roku w maju jechałem przez taką miejscowość zalaną gnojowicą. Aż wpadłem w panikę zacząłem się dusić oczy łzawiły, ani wysiąść, butli z tlenem nie miałem. A ludzie tam mieszkają. Podobnie jak moje pierwsze wejście zimą na kurnik przemysłowy prawie zemdlałem później spoko.

Międzyplony w praktyce. Chyba sobie kupię.

Edited by ansu

Share this post


Link to post
Share on other sites

@lokizom-jakie są straty składników,jak pole po gnojowicy nie ruszone przez miesiąc od zastosowania?

Lali mi na poplonz przerośniętej pszenicy i rzepaku z chwastami to mniej śmierdziało niż na goło-te zaorałem po trzech dniach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak jak tu kolega @ansu wspomnial mogla( pewnie) zostala lepiej wykorzystana niz na gola ziemie.

Zawsze mnie ciekawilo czy jak taka gnojowica lezy rozlana juzna polu, np. w pelnym sloncu to sa straty tylko azotu czy innych pierwiastkow tez?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Otóż o to samo pytałem?bo to pierwsze i nie ostatnie moje zastosowanie.

Edited by Pałuczanin81
o

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie a jakie mogą być straty prócz amoniaku?

Smród to głównie siarkowodór o tym nie zamierzam dyskutować 

Trudno mieszkamy na wsi ja sobie nie pozwolę pod nosem fermy wybudować 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tylko ile to jest ferma? Jak dla mnie to taka wielkosc przy ktorej rolnik juz nie jest wlasciwie inwestorem, niby jest ale wlasciwe jest ktos inny.

Niedaleko mnie postawil rolnik pod A.... tuczarnie na 16 tys, a teraz ma stawiac druga, dla mnie to jest niepowazne i niszczenie polskiego rolnictwa. Przeciez na miejsce takiego jednego mogloby byc 16 rolnikow po 2 tys.

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie 1 osoba ma dla siebie 2 świnki i kontrole co tydzień. Wartość mandatów przekroczyła już wartość mięsa. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

@lokizom doskonale rozumiem o czym piszesz 

Ty wraz z Rodziną masz można powiedzieć dużo świń ale to rodzinny interes 

Oto właśnie chodzi z drugiej strony @miwigos też ma swoją rację bo smród wspólny 

Ale mieszkamy przecież na wsi i jeśli nie jest to przedsiębiorstwo wielkoprzemysłowe OK

Problemem jest wyznaczenie tej granicy bo jak to zmierzyć a z ludźmi żyć TRZEBA 

Kiedyś w wiosce było powiedzmy 150x30 ale to razy robiło różnicę 

Te 4500 to już jest duży FETOR przy odpowiednim wietrze 

 

Wrócę jeszcze do tych dodatków podobno jest plan z zachętą $$$ 

Słyszeliście coś o tym

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do maciory przy skladaniu wniosku o doplaty ma byc. Ale pewnie bedzie limit jak przy bydle, stawiam na 50 sztuk. 

4 tys szt. to jest smrod z mojego doswiadczenia przy hodowli na 100m pod wiatr i 200-500 z wiatrem. Mowa tutaj o samej hodowli, nie przy wywozeniu gnojowicy

@miwigos

200 szt to smierdzi tylko wlascicielowi, do sasiada nie dojdzie zapach nawet

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

O "świnia+" ruszyła z miejsca,ja się załapię na 1140/szt. zwiększyli limit,aż do

wystąpienia ASF.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now
Sign in to follow this  
Followers 0