810 postów w tym temacie

Niech zamykają,ale u Ciebie w lubuskiem.

Chociaż ostatnio okolica obfituje w wysyp wirusa.

Ostatecznie po dwie odmiany:

-pszenżyto Orinoko i Belcanto

-pszenica Kilimanjaro i Comandor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...pszenica siana 16 już wschodzi... nie wiem czy nie przedobrzyłem z tym wczesnym siewem... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...oj bo myślalem że jak uprawię moimi prymitywnymi maszynami to będzie jak co roku wschodzić dwa tygodnie a tu proszę 8-9 dni i już na wierzchu....siana 18 jeszcze się nie pokazuje....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo w tydzień wschodzi w tym roku

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, jarki napisał:

Sami się prosicie o problemy 

Oj tam!raz pryśniesz i po robocie.

Niby czemu mamy siać rzadko i późno?

Zresztą mam dwie uprawy Kilimanjaro:rzadką i orkową(260szt)oraz gęstą i bezorkową(350szt).

Ciężko będzie,ale może sam wydedukuję?różnicę???

Ba!wg ekoporadnika pani Zdanowicz tylko siewy wtorkowe 22.09 mogą się udać.Reszta siana NA ZAKAZIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według kalendarza biodynamicznego termin był  24-25 września ,następnie 4-5 październik

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jęczmień ozimy siany do pełni księżyca też nie sypał oczekiwanych 10 ton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ten ekoporadnik dla głupoty.

i tak też z niego korzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w telegazecie sprawdzam ,ale twój to chyba coś innego

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... co zauważyłem... pole po owsie... talerzowanie nr1 ziemia ledwo skrobnięta, po deszczu talerzowanie nr 2 resztki wymieszane... wydawało się że stanowisko wręcz przesuszone, ziemia jak skała... poszły deszcze i po każdym z nich pole bronowane ( już po tej talerzówce nr 2) zwykłymi bronami 5 polówkami... potem orka i siew 16 września... szybkie wschody jakby stanowisko miało wody pod dostatkiem... to samo zauważyłem w truskawce, po deszczu lekkie pielenie bruzd... przerwanie kapilarów zatrzymuje wodę... na wiosnę wyciągam lekkie brony i po rozsianiu saletry bronuję pszenicę... sprawa czasochłonna z tym bronowaniem wszędzie, ale efekt widoczny gołym okiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

He-rączka sieje,łopatka orze itd.

prócz tego masz kwadry księżyca.

Tylko to 2019 JEST.

Edytowano przez Pałuczanin81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że z tym sianiem to jeszcze chodzi trochę o presję chwastów, wiecie jak było kiedyś, ś.o.r nie było i ludzie obserwowali, dzisiaj mamy postęp ale już nie obserwujemy niestety natury z taka dokładnościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grykę nago siali o 5 rano,żeby chwastów nie było.

Pszenicę pod śnieg.Tylko jak w 1906r.spadł już na Św.Michała 29.09?

@jarki zdążyłeś co posiać do deszczu

Edytowano przez Pałuczanin81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak w ubiegłym roku siałem zgodnie z wskazówkami na początku kolejnego okresu

W tym będzie jeszcze później bo dopiero się szykuję a deszczyk pięknie pada 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się