Napisano Kwiecień 28, 2020 (edytowany) · Zgłoś post @przem znam ten bol. Wiesz ze jak teraz juz tak wyglada to patogeny beda sie rozwijaly wyjatkowo szybko i skutecznie jak napada. Niestety ale troche takich przemrozonych jest. Ciekawe co z ubezpieczalni beda kombinowali, na czwartek jestem umowiony na ogledziny Edytowano Kwiecień 28, 2020 przez lokizom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post Łaziłem dziś po sąsiedzkich rzepakach.Rzadkie to-to i plonu chyba nie da. Prawie poplon "na zielony nawóz" za 3 tys.hektar.Oj! co z nami będzie?Piąty rok kryzysu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post @przem faktycznie wygląda kiepsko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post Ja tam się nie znam dopiero drugi raz rzepak zasiałem, ale chyba może być. Jak spadnie deszcz jest szansa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post Deszczu, deszczu jeszcze jest nadzieja w rzepaku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post Deszcz dopiero pomoże ale grzybom które tylko czekają żeby ten rok nie okazał się najgorszym na rzepak od kilku lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post @Pałuczanin81 na podsumowanie jeszcze czas ;) Boję się że @barts może mieć rację rzepak potrzebuje deszczu przed kwitnieniem Teraz każdy z nas błaga ale z moich doświadczeń wynika że jak kwitnie to słońce @ansu Twój wygląda dużo lepiej od większości w mojej okolicy bo trafiają się lepsze Tylko czy te 3000+ się zwróci? ale jak już się powiedziało a to trzeba ciągnąć dalej Nadal uważam że będzie ogromna presja chorób Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post Dodać do tego rzepak na polu co dwa lata i mieszanka wybuchowa tylko czekać na iskrę Sytuacja w zbożach też szybko może się wymknąć z pod kontroli tym bardziej że t1 nie wiadomo jak podziałało tak jak w rzepaku i zbożach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 29, 2020 · Zgłoś post @ansu-było selfie z rzepakiem machnąć :D ,ale możliwy ten rzepak. @barts-walniem w zbożach ze trzy opryski i będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 30, 2020 · Zgłoś post Przesadzacie troche z tymi chorobami ,jak nie popada do 15 maja ,to więcej stracimy niż choroby zeżrą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 30, 2020 · Zgłoś post @Pałuczanin81 zasiałem 33szt, mniej jak połowa do dziś przeżyła. Myślę, że w tym roku 25sztuk bardziej precyzyjnie wysieję. Regulacja łatwiejsza i grzyb mniej atakuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 30, 2020 · Zgłoś post TU obniżali normę do 2017-też siałem nie za gęsto,aż wylazły samosiewy i w krytycznym roku ze 100 szt. miałem podwójny plon niż pozostali. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 30, 2020 · Zgłoś post @ansu dlaczego polowa przeżyła ,w tym roku 100 % przeżyło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 1, 2020 · Zgłoś post Trochę nie tak zasiałem potem dziki, sarny, łosie znacznie zmniejszyły obsadę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 2, 2020 · Zgłoś post Tam gdzie IVa to mi sie on podoba on. Dostanie na dniach Symetra a potem Propulse. Na te slabsze rzepaki gdzie plon na pewno nie przekroczy 3 ton to planuje zrobic jeden zabieg. Mam Propulse na calosc ale nie wiem czy go nie schowac a nie dac czegos tanszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 2, 2020 · Zgłoś post Według mnie propulse na później trochę za mocne chyba że w mocno okrojonej dawce ja bym dał teraz pełna dawkę propulse, poźniej rozcieńczył symetrę a najlepiej zrezygnować na rzecz samego tebu na koniec kwitnienia Nie dawaj mocnych środków na słabe rzepaki bo nie wrócą kosztów lepiej zostawić na "ten rok" na który wszyscy liczą od kilku dobrych lat :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 2, 2020 (edytowany) · Zgłoś post Propulse zatrzyma zgnilizne, szara plesc i czern krzyzowych. A Symetra jest tylko pod zgnilizne zrobiona. Zgnilzna z tych trzech chorob najwczesniej dlatego na ten mocny rzepak najpierw Symetra a potem Propulse. A na ten slaby tylko jeden zabieg, moze prochloraz+tebu albo azoksy+tebu. Czy zrobic jak @barts. Propulse a potem Symetra albo tebu? Edytowano Maj 2, 2020 przez lokizom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 2, 2020 · Zgłoś post Podziel.symetra 05+0.5 albo propulse 0.5+0.5 Osobiscie proponuje propulse.nie szalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 2, 2020 · Zgłoś post Ja bym dał na raz ,nie jestem zwolennikiem dzielania ,zreszta u mnie juz gwalt pryskać ,a do środy raczej nie będzie warunków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 2, 2020 · Zgłoś post Mnie w ubiegłym roku prochloraz do spółki z azoxy mile zaskoczył Cudów w tonach oczywiście nie było ale ziarno dość ciężkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 4, 2020 · Zgłoś post @lokizom w ubiegłym sezonie oraz w 2018 roku stosowałem Propulse w momencie końca kwitnienia a na początku kwitnienia szedł wtedy Topsin lub Yamato i po mimo tego że była "zwyżka" plonu na tych plantacjach gdzie się pryskało dwa razy na kwiat to do końca nie było to. Propulse jednak musi iść tak jak mówią i pokazują badania z Bayera w momencie pełni kwitnienia, słabsze oprysk na początku przepuściły trochę chorób. Symetre sobie odpuść szkoda pieniędzy. I tak jak mówi @miwigos nie dziel zabiegu, to nie herbicydy że można dwa razy zniszczyć małymi dawkami rośliny, Grzyb ma dostać raz a mocno żeby nie wstał :) KIlka wersji można przyjąć. Na słabe rzepaki raz Propulse i koniec lub raz Azoksy + prochloraz/tebu Na mocniejsze rzepaki Propulse i drugi zabieg na łuszczyny prochloraz+tebu lub same tebu (tebu ma lepszy zakres zwalczania chorób) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 4, 2020 · Zgłoś post Nie zgodze sie.najwazniejszy jest termin aplikacji.tzn moment opadanie pierwszych platkow.jesli zastosowales takie tanie substancje jak tiofanat to zanaczy ze popelniasz blad na wstepie a pozniejsza aplikacja sdhi+traiazol to juz po obiedzie.najlepiej nie dopuscic do infekcji ale jednoczesnie przedluzyc ochrone jak najdluzej przez co proponuje 2 zabiegi.zreszta i tak trzeba myslec o drugim zabiegu insektydowym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 4, 2020 (edytowany) · Zgłoś post owszem popełniłem błąd i się to tego przyznałem w poprzednim poście, jakbym go nie zrobił to bym się nie dowiedział że mimo suchych lat i "braku chorób" ochrona niby była ale jej nie było. Nauki i doświadczenia nigdy za mało. Z reszta to co napisałeś podpisuje się obiema rękami. Edytowano Maj 4, 2020 przez przem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 4, 2020 (edytowany) · Zgłoś post Raczej inwazji szkodnika nie bedzie bo po niedzieli chłodniej nawet przymrozki,rzepak wczoraj opryskany Edytowano Maj 4, 2020 przez miwigos Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Maj 5, 2020 · Zgłoś post @ansu na te czasy bez masakrowania rzepaku wysokich plonów u mnie już nie będzie W Twoim rejonie może mniej tego sieją to presja chorób inna a Ty zaczynasz Tylko z drugiej strony jak odpuścisz to sam sobie presję zwiększysz Wypada zmienić opryskiwacz na jakiegoś bociana Ale to rozmowa na inny temat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach