rolnik311

Uprawa bezorkowa i uproszczona

988 postów w tym temacie

Jak wychodzi pszenica po pszenicy ozime?

Mimo że od lat jestem zwolennikiem nieorania słabe to widzę 

Jakieś jare zboża można się skłonić jęczmień ewentualnie owies 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zboże nieważne czy jare czy ozime po zbożu ozimym bez orki to zły pomysł. Nie idź tą drogą. Pszenica po pszenicy jest oczywiście spadek plonu ale akceptowalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie pytam czy to dobry pomysł czy zły 

Pytam jak to wychodzi w praktyce 

Teraz sieją i tyle bo $$$$ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widze różnicy, według mnie rzepak w bezorce jest różnica zauważalna

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na minus w moich stronach, nie tylko na moich polach, 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy tak w ogóle na minus, czy akurat rok tak trafił, np pogoda, opady i potem w razie czego wychodzi, że bezorka jest na minus. 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uważam że uprawa bezorkowa ogólni to dobry pomysł 

Pytanie jest takie czy ta marchewka $$$ jest warta tego kija który sobie sami dajemy 

A jeszcze dokładniej czy akceptując zniżkę plonu pszenicy po pszenicy 

Można zaakceptować kolejną zniżkę przy rekompensacie 

@ikcomas myślę że mniejszym błędem agrotechnicznym jest uprawa zbóż jarych 

Zwłaszcza wspomnianych owsa i jęczmienia nawet bez orki 

Od uprawy pszenicy po pszenicy orząc wcześniej 

@miwigos rozszerz swoją wypowiedź 

Tą pierwszą część że nie widzisz różnicy 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta sama odmiana pole po  pszency , drugie po rzepaku ,oba bezorkowo, plon taki sam, drugi rok tak już było, 

A rzepak to doświadczenie nie z jednego roku

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolega w tym roku posiał rzepak bezorkowo. Pięknie to wyszło, słoma zebrana co prawda ale nawet jeśli by była pocięta to też by było dobrze. Będzie miał porównanie ale na takim poligonie i jeszcze nie siany więc to będzie niemiarodajne. Sam się waham czasami ale na razie orzę tym bardziej jak czytam o doświadczeniach innych. W tym roku na jednej działce perzowisko i bez orki nie podchodź.

@jarki co zrobisz z samosiewami pszenicy ozimej w owsie? Uprawa jarych po ozimych bezorkowo to ryzyko. Osobiście posiałbym pszenicę po pszenicy jak miałoby być już koniecznie bezorkowo. W drugą stronę po jarych ozime nie ma problemu, nawet jeśli przezimuje w jakimś stopniu ten owies. W tym roku u mnie po owsie będzie pszenica bezorkowo i facelia również po owsie w tej samej technologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam całkiem inne doświadczenia.

Po pierwsze to rzepak w bezorce wychodzi lepiej, m.in nie ma ryzyka zaklepania ziemi po ulewie. Przy akurat moim Focusie jest spulchnianie bezpośrednio pod rzędem nasion, korzeń jest praktycznie w 100% palowy, nie gęsią stopka. Sieje rzepak głównie po jeczmieniu ozimym to jest trochę więcej czasu na rozklad resztek. Oprysk standardowo doglebowka i zazwyczaj poprawka Navigatorem. 

Co do uprawy jarych po ozimych to tutaj właśnie nie ma problemu. Idzie międzyplon wymarzajacy, wiadomo że trafiają się w tym międzyplonie rośliny przedplonowe ozime ale jeszcze nigdy w jeczmieniu jarym nie miałem problemu z pszenżytem ozimym czy to jeczmieniem ozimym. Co innego zboze ozime po ozimym jest problem z roślinami przedplonowymi bo wszystkich nie niszczy i wtedy takie kępki się zdarzają z rośliny przeplonowej, które wyprzedzają plon główny. Pewnie jest zniżka plonowania 10-20%. Staram się tego nie robić juz. W tym roku chce spróbować na dwóch polach po pszenicy i pszenżycie posiać jeczemien ozimy. Wykonam podwójne talerzowanie, zobaczymy czy to coś zmieni.

Co do po jarych ozime to takie pośrednie między dwoma poprzednimi, trafiają się niestety lata że jare nie wymarzają, później źle to wygląda w ozimym ale tutaj zniżka plonowania myślę że do 5%.

Przy uprawie bezorkowej trzeba być bardziej starannym, wszystko w przód przemyśleć, najlepiej dobrze zaplanować sobie na kilka lat w przód co się będzie siało a nie ze np. ,,kosze pszenicę ozima i myślę sobie na kombajnie posieje sobie hmm moze jeczmien ozimy"- nie tutaj takie numery. Można to zrobić ale trzeba mieć już trochę doświadczenia w bezorce. 

Mi się to sprawdza, dość powiedzieć że zebrałem o około 2-3t więcej jeczmienia jarego na V klasie niż sąsiedzi na IV klasach, właśnie dzięki m.in bezorce.

Na pewno w bezorce rzepak na plus i uprawy jare. Zboża ozime nie widzę różnicy między orka a bezorka. 

Na moich glebach bezorka jest lepsza bo materia organiczna zostaje na górze a to są ziemię gdzie woda na dużym obszarze jest trzymana jedynie przez wierzchna warstwę bo niżej piasek. Dlatego muszę poprawiać tą górna warstwę, tak aby mogła zmagazynować jak najwięcej wody.

Przestawiam sobie właśnie ostatnie pola w taki sposób aby wejść na plodozmian:

rzepak-pszenzyto ozime-jeczmien jary-groch- jeczmien ozimy. 

W takim plodozmianie z bezorka nie ma żadnych problemów. W takim plodozmoanie groch skosić, odrazu potalerzowac, najlepiej w poprzek i zniszczyć później taki zazwyczaj już kwitnący przed siewem jeczmienia ozimego. Mam tutaj tylko pytanie jakie rośliny miedzyplonowe byłyby w tym plodozmianie najlepsze przed grochem a po jeczmieniu jarym. Facelia i co jeszcze? bobowate nie są wskazane

Edytowano przez lokizom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładne lata już sieję bezorkowo raczej w uproszczeniu co opisywałem 

Nie widzę problemu z rzepakiem po zbożach tym bardziej odwrotnie 

Nie było problemów z grochem po zbożach, rzepakiem po grochu 

To wszystko jest oczywiste bo nie uprawiamy tej samej rośliny po sobie 

Natomiast monokultura nawet dwuletnią to zupełnie inna sprawa 

Jakoś trudno mi uwierzyć że pszenica po pszenicy plonuje jak po rzepaku 

W dodatku bez przykrycia całego bałaganu źródła chorób 

 

Odnośnie uprawy zbóż jarych dokładniej jęczmienia a zwłaszcza owsa 

Ten ostatni to w pewnym stopniu roślina fitosanitarna ma inne choroby 

Jęczmień też nieco inne siałem go wielokrotnie po pszenicy pszenżycie 

Walka z samosiewami pszenicy jest bardzo prosta polega na uprawach pożniwnych 

Tu mamy mnóstwo czasu uprawki przyspieszą mineralizację resztek pożniwnych 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o choroby w mono kulturze . posiałem raz bez orkowo na jednym polu pszenicę ozi.  po kuku ziarnowej.

Była mocno porażona , fuzarium . Na zaoranych działkach nie było fuzariozy.

Nie mam dużej różnicy w plonie pszenicy po przedplonach zbożowych. 

Pierwszą dawkę N podwyższam około 40-50% i to mi się sprawdza.

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się