Uprawa bezorkowa i uproszczona

[Pałuczanin1981 8]

@jarki znaczy za głęboko?

[ansu 70]

Po rzepaku uprawiam na głębokość siewu  lub tak głęboko by zniszczyć samosiewy rzepaku 

[miwigos 72]

A ja robie bezorkowcem , głębiej niż orka pod rzepak, na 5 cm urawa przedsiewna, dla mnie nieporozumienie, 

[ansu 70]

Część miałem na głęboko ryte część na głębokość siewu. W plonach nie było widać różnicy. 

Edytowano Wrzesień 7, 2023 przez ikcomas

[Pałuczanin1981 8]

Zawsze była tylko uprawa "talerzowym" na max.10 cm tak po rzepaku,jak i burakach.Plon 7-9ton.Teraz się wyrwałem,bo pod buraki ponoć głębosz rok przed uprawą.A te przypadną po teraz zasilanej pszenicy.

Po "cyrkach" z tegorocznym rzepakiem mam dość orania.Co jest tanio,to jest drogo.

Zapiszę się do PIS-niech dadzą większy limit buraków w KGS.

[jarki 202]

Rzepak dość dobrze drenuje więc moim zdaniem nie wolno tego psuć

Podobnie strączkowe i jeszcze kilka innych roślin głęboko korzeniących 

Co innego po zbożach które psują strukturę 

[Pałuczanin1981 8]

Przekonam się w tym roku.Łapę mam 6cm szeroką, bo U-912 nie dawał rady na szerszej.Bardziej mnie martwi głębokie przesuszenie gleby...przed nadchodzącym upałem.

To na ile cm jedziesz gruberem.

[ikcomas 90]

Od bieżących momentów ale polecam całość. Dania - bezorka 15 lat na siłę bez odpowiedniego zmianowania bo da się przecież. Płodozmian pszenica, jęczmień, rzepak. Nic na siłę, wszystko z głową.

[ansu 70]

Przynajmniej 3 gatunki, mniej jak połowa zboza i miedzy-plon przed jarymi. To wtedy może się udać i opłacać. 

[jarki 202]

Jak ktoś nie rozumie to szkoda tłumaczenia 

Sam orząc po kilku latach nie zauważyłem problemu 

Zobaczycie co będzie teraz po nowemu/dopłatowemu 

Są rolnicy którzy do ubiegłego roku wszystko orali w tym NIC 

[miwigos 72]

Nie znam takich

[suzin 7]

Są też takie zalecenia żeby co jakiś czas zrobić orkę.

Tylko poco, jeżeli ona tak szkodzi

[miwigos 72]

A kto Ci powiedział że tak szkodzi , najlepszy jest system mieszany, orka i bezorka , może większość zrobić , jeden lepiej , drugi gorzej, gorzej strip-till maszyny drogie , a usługa nie zawsza na czas i tak jak powinno być , do tego jak się ma własne maszyny to nieopłacalne

Edytowano Listopad 29, 2023 przez miwigos

[suzin 7]

   Wszystko to prawda co piszesz o drogich maszynach.

Bez tych maszyn też   można  sobie poradzić i nie orać. Ale tanio nie jest

Po rzepaku nie orze , reszta wszystko jest orane.

[Marecki 143]

U mnie muszę orać tak co trzy-cztery lata, bo w pierwszym roku jest ok, w drugim zaczynają się pojawiać larwy chrząszczy, w trzecim jest ich już więcej i zaczynają pojawiać się dziki, które ich szukają. Mam tylko jeden kawałek, gdzie nie orałem osiem lat i dziki ryją jeszcze na znośnym poziomie. 

[suzin 7]

Nie ma sposobu żeby to wytępić?

[Pałuczanin1981 8]

ASF jak Covid okazał się nieskuteczny.

Pierwszy rok bezorkowej na dzierżawie i dziki u mnie ryły,mimo iż po sąsiedzku obok "pasowo" od lat było uprawiane.

 

[Marecki 143]

17 godzin temu, suzin napisał:

Nie ma sposobu żeby to wytępić?

Pryskać lasy, bo większość z nich żywi się liśćmi drzew, potem niektóre przenoszą się na łąki. Głównie trzy dziadostwa: chrabąszcz majowy, guniak czerwczyk i ogrodnica niszczylistka, po naszemu bukwitniak. Najlepszą metodą jest orka, jak zaraz za pługiem lata stado ptaków. 

[miwigos 72]

Nie wiem jak one wyglądają, 

[ansu 70]

Długoletni cykl rozwojowy utrudnia walkę. Nawet jak wydaje się że już nie ma to nagle wielki wysyp tego dziadostwa 

[jarki 202]

Nigdy nie miałem takich problemów a trochę lat było w bezorce 

 

[Marecki 143]

Może to dlatego, że od 5 lat prawie bez chemii i nawozów, od 3 lat wcale. Tylko ziemniaki dostają oprysk. 

[miwigos 72]

Bez nawozów i chemi ?

[Marecki 143]

Bio eko bez papierów.