Nawożenie pszenicy

[lokizom 117]

Też chcę podać miedź, mangan w zbozach.

W rzepaku dam jeszcze boru, manganu i cynku.

T1 i skracanie koło 20 kwietnia wydaje się późno nawet u mnie. Zwykle koło 10 kwietnia to robilem

[miwigos 77]

Bedziesz dawał po przymrozkach w piątek , czy czekasz , u mnie jedyne okienka , sobota i niedziela wiatry, póżniej może coś popadać

[lokizom 117]

Jutro to jedyne okienko u mnie tez

[ejcz 1]

Dnia 19.03.2025 o 20:29, lokizom napisał:

Też chcę podać miedź, mangan w zbozach.

W rzepaku dam jeszcze boru, manganu i cynku.

T1 i skracanie koło 20 kwietnia wydaje się późno nawet u mnie. Zwykle koło 10 kwietnia to robilem

Rozumiem, że w zbożach i rzepaku ten wjazd z mikro będize przed T1/R1? Jakie dawki stosujesz mikroelementów?

[lokizom 117]

Dolistne kupuje tylko z jednej firmy na I.... 

Nie pamietam ile tam gram w litrze ale dałem teraz 3/4 zalecanej dawki Mn i Cu. Do tego pamiętając o beczce Liebiga dałem dedykowana odzywke pod uprawę.

Rzepak dostał jeszcze bor i trochę cynku ale bez miedzi

I mgs wszystko dostaje zawsze

Edytowano 21 Marzec przez lokizom

[ejcz 1]

Dzięki

[Łukasz 0]

Dałem dawkę azotu bo ma jutro padać.

Koło piątku dam skracanie i coś na grzyba i tyle na ten rok.

Edytowano poniedziałek o 17:14 przez Łukasz

[miwigos 77]

Nie lepiej ścieżki było zostawić  ?

[Łukasz 0]

Niestety, poznaniakiem sieje i w dodatku ten rozsiewacz na 12 metrów nie rozrzuci nawozu na 12 metrów mam opryskiwacz.

Myślałem o ścieżkach ale wtedy wychodzi trochę zabawy bo muszę liczyć które lejki zamykać.

Żeby tylko chciało dziś popadać to to jeszcze wstanie.

Edytowano wtorek o 05:52 przez Łukasz

[ikcomas 98]

Ktoś za karę wymyślił tą szerokość siewnika, trzeba pokombinować. Zamykać skrajne do 2,5 metra, poszerzyć do 3 m, robić ścieżki na 11m i zamykać skrajne w opryskiwaczu, poszerzyć opryskiwacz, sprzedać siewnik najgorszemu wrogowi.

[Łukasz 0]

@ikcomas może uda mi się poszerzyć do 3m ale to lekkie kombinację będą. No i co drugi przejazd trzeba wysiadać z ciągnika i zamykać lejek.

Jest jeszcze jedno rozwiązanie dorobić mały podest za siewnikiem i wtedy automatyczne (mój syn) zamykanie.

[ikcomas 98]

Widziałem takie rozwiązanie w kołchozie, jeszcze do niedawna pracownik zamykał w 4,5 metrowym Kongskilde Demeter. Pełna ścieżka wychodziła im na 4 siewniki to ścieżkę robili na dwa przejazdy i czasem się rozjeżdżały. Teraz dorobili się Gaspardo 4m z systemem GPS i nie robią ścieżek, zmieniają koła na węższe i gniotą, pryskają też z GPS.

[Marecki 146]

2 godziny temu, ikcomas napisał:

Ktoś za karę wymyślił tą szerokość siewnika, trzeba pokombinować. Zamykać skrajne do 2,5 metra, poszerzyć do 3 m, robić ścieżki na 11m i zamykać skrajne w opryskiwaczu, poszerzyć opryskiwacz, sprzedać siewnik najgorszemu wrogowi.

Ja miałem poznaniaka kupionego z kółka na Żuławach z oryginalną szerokością 2,4m. Na ścieżkę 12m wychodziło w punkt.