jarki

Nioski przydomowe

195 postów w tym temacie

Mam też taki jak mówisz programator, tylko światło u mnie pali się wieczorem. Muszę to zmienić na godziny poranne, tak będzie lepiej, dlaczego ja na to nie wpadłam ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wieczór lepiej jak mają naturalny, bo sobie siadają gdzie i jak chcą i potem tylko mają szybką pobudkę. A jak światło pali się wieczorem, potem nagle się wyłącza powiedzmy o północy i ciemność zastaje ich byle gdzie. Dlatego zdecydowałem się na doświetlanie nad ranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, mam nieduży kurnik, jakieś 20m kwadratowych, więc u mnie wystarcza jedna żarówka led o mocy 3,5 W. Prądu zużywa bardzo mało, a na takie pomieszczenie światła daje wystarczająco. Kura potrzebuje 16 godzin dnia, dlatego korzystam z naturalnego wieczora, żeby spokojnie siadły na grzędzie, a od północy do 8 rano włącza się światło. Często wyjeżdżam, a jak jestem w domu to i tak bym o północy nie chodził włączać, dlatego założyłem zwykły programator czasowy.

dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Światło nawet w małym kurniku jest bardzo ważne. Tym bardziej zimą, gdy światła ciągle brakuje. Nie trzeba nawet bawić się w jakieś zautomatyzowane oświetlenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla naszych kur to tragedia bo kurniki są dostosowane do wolnego wybiegu 

Ona tam mają spać i jaja znosić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niedawno u siebie przeniosłem kurnik do innego pomieszczenia - większego i z oknem od południa. Do tego więcej frykasów w jedzeniu. No i koguta zostawiłem z nimi najmłodszego, a reszta kogutów w starym kurniku, bo jak ciągle zamknięte, to kury nie miały gdzie spieprzyć i deptaniu nie było końca. 44goat.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nic se z tego nie robią i kury prawie u każdego w okolicy chodzą po dworze. 

Edytowano przez jarki
Ptasia grypa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie dwóch po 6 tyś kary dla przykładu dostali i nawet jednej na wsi nie zobaczysz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To u mnie by się przydało, bo jeśli większość tego nie przestrzega, to jak może być lepiej... Do tego kolejne nowe zarazki przylatują. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Daymon napisał:

U mnie dwóch po 6 tyś kary dla przykładu dostali i nawet jednej na wsi nie zobaczysz. 

Ot ładnie dali po kieszeni 

Tu pod wieczór wielu wypuszcza bo ptactwo się męczy w ciasnocie  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie po sąsiedzku też od wieczora się zaczęło. Teraz już od rana są na dworze. 

Swoje wolę kisić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak tam u Was z niesnoscia i cenami? macie moze kury leghorn? jak sie one niosa? Co byscie polecali nioski do wybiegu?

 

@Marecki  chleb bardzo tuczy kury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wcale. Czasem mam z gs zwroty pieczywa i im daję, bardziej od chleba wolą pączki i drożdżówki. Przyrostów nie zauważyłem w masie, ale nieśność jest po kilku dniach lepsza, aż się pieczywo skończy. Po dyni ładny kolor żółtka, @sapek miał rację. 

Jeśli o rasę chodzi, to nie pomogę, bo u mnie tylko Rossa, brojler i krzyżówki między nimi (kury z krzyżówek niosą jaja giganty). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz mniej, bo zimno, słabo z zielonką, słońca też brak, a kury go potrzebują i żarówka go nie zastąpi, jedynie wydłuża dzień świetlny do wymaganych 16 godzin. Ilość kur też mniejsza, bo jakiś miesiąc temu lis się podkopał pod ogrodzeniem, a mam kurnik otwarty całą dobę i połowę kur wyniósł. Średnio póki co każda daje jajka co 1,5 dnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to ladnie zaszalal. Ja mam 15 cm podmorowki w glab, wiec moze tak szybko sie nie dostanie, bo tez mam kurnik caly czas otwarty.

Dzisiaj ladne sloneczko wyszlo:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie jeszcze podmurówki nie mam, bo lisy nie były nigdy problemem i tylko wkopałem pod siatkę kamienie, bo kury czasem się podgrzebywały. Bardziej musiałem pilnować dostępu z góry, bo jastrzębie wcześniej mi brały. Teraz póki co mam dołem pastucha, wiosną pójdzie podmurówka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... kolor żółtek piękny tylko teraz jak jajka sprzedajemy to trzeba tłumaczyć że to od dyni a nie sztucznych barwników... barkas sąsiad ma Leghorn one są chyba z takim opadniętym grzebykiem z tego co opowiadał... i na nieśność raczej nie narzekał ... a lis ostatnio coś zaczął śmiało podchodzić, chyba jeszcze nic nie wziął ale czujnym trzeba być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nie tez jastrzebie lataja, ale na wybiegu rosna 3-4 duze sliwki i narazie odpukac to ich odstarsza. Czym karmicie swoje kury?

tak duzy czerowny grzebien opadajacy na bok. Biale kury i biale jajka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie w tamtym roku był jeden uparty. Na całą górę dałem siatkę od balotów, uszkodził skrzydło, bo ledwo odleciał, ale następnego dnia znowu był. Tyle że się zaplątał i to nie pomogło mu uciec... 

Czym karmię? Oprócz wcześniej wymienionych jakiekolwiek odpady od warzyw itp z kuchni, śrutę i całe ziarno. Do picia serwatkę od twarogu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się