malkolm

Uprawa warzyw

341 postów w tym temacie

... w zasadzie to wszystkie bez względu na odmianę... taka ciocia nam poradziła że to miedzianem opryskać bo to grzyb, ale ja od razu sceptycznie byłem nastawiony do takiego rozwiązania bo wiadomo że z miedzią to trzeba ostrożnie, a inna sprawa że i tak miedź działa profilaktycznie a nie interwencyjnie i moje stanowisko było takie że za bardzo je przygrzało ale to tak tylko na bazie doświadczenia z innymi uprawami to wywnioskowałem bo na pomidorach to się jakoś szczególnie nie znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę tu tylko jednego, który ma wierzchołek przekręcony. Inne mają liście boczne. Na razie bym poczekał i zobaczył, co dalej. A z opryskiem masz rację. Za małe to, żeby już im czadu dawać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@sapek to widzę że moja Połowica nie jest wyjątkiem zaraz mi lepiej ;) 

Jeszcze nigdy nie udało się z pomidorami i też zawsze mam podejrzenia 

Albo za mokro albo za ciepło lub powietrze zbyt suche 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... hehe no spoko jakoś może się wykaraskają te pomidorki... dzięki w każdym razie za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... no u mnie to coś co roku ten czosnek słabo rósł nie wiem czy przez to że ziemia za ciężka czy że po warzywach był sadzony... w tym roku na świeżym miejscu po rzodkwi rośnie aż miło popatrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... jary, sadzony był ze 3 tygodnie temu ale już ładnie wypuścił szczypior cebulka też zaczyna rosnąć w sumie tego wyszło 2 ary także na handelek też będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...

13 godzin temu, Marecki napisał:

Obszarnik ;) 

... no ograniczam owoce a więcej niosek będzie i warzywa do handlu detalicznego... kurde nie ma kto zbierać tych malin i truskawek... cena to też nie zachwyca 5 zł na skupie za truskawkę to było dobre 10 lat temu, ale nie przy obecnych kosztach i rządach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś stosowałem, ale zbyt krótko, żeby się przekonać o efektach. Leniwy jestem i biorę gnojówkę po rogatych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stosował kto nawadnianie ogródka ze zraszacza?

Mam bekę po smole 2tys.litrów i zraszacz wahadłowy-teraz kombinuję nad pompką.

Ktoś,cuś może podpowiedzieć w tej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Marecki jedno drugiego nie wyklucza 

Właściwości gnojówki wszyscy doskonale znamy 

Natomiast o pokrzywach to ja coś tam słyszałem, Moja się napaliła

 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja matka stosowała, rosło jak na drożdżach. No i coś tam pomaga na choroby i szkodniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój ojciec twierdził podobnie. Mnie ten zapach zawsze wkurzał. Dlatego wolę gnojówkę. 

Jeśli o zraszacze chodzi, to używam, bo to oszczędność własnego czasu i wygoda. Stosowałem różne, wahadłowe też i trzy różne modele mnie zawiodły. Od dwóch lat stosuję pulsacyjne i te mi odpowiadają najbardziej, szczególnie w warzywach, bo można z dość dużą dokładnością ustawić zakres podlewania rogów i brzegów, bez marnowania wody. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Marecki-woda z kranu do zraszacza?czy jakaś ogrzana.

Ten wahadłowy to pod bojler podłączałem na trawniku,dzieciakom na frajdę.

Ogródek daleko-już się doczytałem,że pompa ma mieć 60l/min wydajności.

Zatapialne(niedostępne dla moich łobuzów :)) mają więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odnośnie agrowłokliny jest sens teraz przykrywać ?

Co z podlewaniem przed przykryciem? i co dalej ?

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli białą wiosenną? Tej akurat mało używam, zwykle na przymrozki, no i na ziemniaki. Podlewać możesz przez nią, bo woda bez problemu przeleci. Sens jest moim zdaniem, bo za ciepło to nie jest i przez nią parowanie wody jest zdecydowanie mniejsze. A ja mało ją stosuję, bo uprawiam wszystko w czarnej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak chodzi o tą białą jak się z tym obsługiwać bo JUŻ przyjechała 

Czarna ma być dla arbuzów :D :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przykryj obsiany zagon, brzegi obłóż kamieniami albo cegłami i podlewaj. Po wschodach trzeba ją lekko poluźnić, żeby nie dociskała warzyw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się