Napisano Wrzesień 23, 2017 · Zgłoś post To jest ten co zdaje się w sobotę dałeś toprex ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 23, 2017 (edytowany) · Zgłoś post http:// Panowie może macie jakieś rady jak poprowadzić taką kapuchę? Przez problemy z siewnikiem obsada jest tutaj 2,5 raza większa. Dopiero dzisiaj poszedł Caryx 1l jeśli chodzi o skracanie. Edytowano Wrzesień 23, 2017 przez ejcz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 23, 2017 · Zgłoś post Tak, to ten największy. Akurat ten dostał trochę późno ale wcześniej nie szło wjechać. Sugerujesz że powinien dostać wtedy Caryx? Za dużo miejsc z takimi małymi rzepaczkami dlatego jednak Toprex Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 · Zgłoś post @lokizom u mnie też tak szyjka wyciągnięta nad ziemię , to samo w tamtym roku , w tym roku jeszcze nie skracany bo nie było jak , i kiepsko to widzę . Mam do was takie pytanie , dodajecie do caryxu odżywki mianowicie siarczan magnezu, bor, mangan czy jednak lepiej to rozdzielić . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 (edytowany) · Zgłoś post Ja się nie znam, ale dodałem na rzepak powyżej Caryx 1l, Labrador 1,2l, Micro i Bor z Procamu. Do tego wrzuciłem 200-300g /ha kwasku cytrynowego, podobno fajnie obniża pH cieczy przy stosowaniu boru, który natomiast podwyższa. Edytowano Wrzesień 24, 2017 przez ejcz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 · Zgłoś post @lokizom ja wierzę w moc caryxu @mieto35 caryx to dość agresywna kanalia ja nie mieszam ale i sensu brak bo wcześnie go podaję @ejcz Ty masz taki rzepak że możesz go mordować miałem kiedyś tak pierwszy mój po grochu Nie spodziewałem się 100% wschód i nie zmniejszyłem dawki efekt nie ciekawy Nic z tym nie szło zrobić dostał ponad normę karyxu razem z odżywkami i borem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 · Zgłoś post @jarki Tez wierzę w Caryx ale rzepak nie może być za mały jak go dostaje bo tak go zmuli ze do zimy się nie ruszy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 · Zgłoś post Dlatego mówię o mniejszej dawce a później się zobaczy Jak podasz wcześnie to lepiej wciąga rośliny, też byłem takiego zdania jak Ty Jest jedna bardzo ważna rzecz o której musimy pamiętać zanim pomyślimy o caryxie To jest regulator=antywylegacz tam jest metkonazol ale też chlorek mepikwatu Na słabych stanowiskach (azot) więcej szkody niż pożytku zrobi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 · Zgłoś post @jarki dzięki za przestrogę, mam też słabszy, siany kilika dni później, np. na tym zdjęciu widać ten "za rowem" i tam trzeba będzie z caryxem uważać. Kurczę może byłoby lepiej zamienić na Toprex, ale już mam kupiony Caryx hmm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 24, 2017 (edytowany) · Zgłoś post Później siany to nie musi znaczyć słabszy ja tu zwracam uwagę na zasobności=stanowisko Edytowano Wrzesień 24, 2017 przez jarki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post @miwigos jechalem wczoraj na Agro show ( Wrocław, Milicz, Jarocin, Września) to powiem szczerze ze strasznie biedne rzepaki w Wielkopolsce faza 3-4 liście, wiec nie tylko u Ciebie @barts ma racje, wina orki i osiadania ziemi, kazdy ma ten sam problem, choć i też odmiany, te które maja szybki wzrost jesienny szyjka będzie bardziej rozciągnięta, w tamtym roku zauważyłem to u siebie na polu na DK Expilicit a na Xenonie tego problemu już nie było @mieto35 przy stosowaniu łącznie Fungicydów dodajemy ograniczoną dawkę boru "W przypadku konieczności wykonania dodatkowych zabiegów ochrony fungicydowej i regulacji łanu, zastosować BORMAX do każdego zabiegu w dawce 0,2–0,5 l/ha. " co dawka, norma wynosi 0,2–1,5 l/ha dodawanie siarczanu magnezu wg mnie wręcz pomaga wchłanianie fungi bo rozszerza ściany komórkowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post Jak patrzę na swój rzepak to aż mnie rzuca, miejscami już powinien być po zabiegu, inne miejsca małe dziadostwo ale 3 liście właściwe ma tylko malutkie, Czekać tylko na słoneczny dzień i ogień z wszystkim co pod ręką. A wystarczył by siew 3 dni wcześniej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post No to od jutra się będzie działo temperatury cacy tylko nieco mocno ma pizgać Ja ruszam z poprawką tebukonazolem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post U was tez widać oznaki chorób na liściach ? wilgoć daje o sobie znać Wiatr to małe zmartwienie najgorsze że przyszły tydzień znów ochłodzenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post Mączniak rzekomy to był już w fazie liścieni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post Ten tu już drugi raz z grzybówką jedzie a ja jeszcze nie skończyłem z chwastami, zabijacie się czym tu pryskać a znajomy dzisiaj likwidował rzepak... Zluzujcie majty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 25, 2017 · Zgłoś post To że mój jeszcze niedawno pływał nie znaczy że mu odpuszczę Grzybówke dostał na jednym polu i jeszcze nie cały bo dołki małe trzy listki Ten później siany jutro lub pojutrze dostanie chyba litr caryx'u Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post Chłopy-sobie litra!TU nikt od siewu na polu się nie pojawił samosiewy duszą,robaki żrą i grzybek-faza 1 para liści od miesiąca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post Z tym osiadaniem się nie zgadzam, jeżeli ktoś ma wątpliwości to zapraszam do siebie, niech się przekona jak może być twardo po orce... Już od kilku lat obserwuje że rzepak wyciąga szyjkę i się wygina. Problem leży gdzie indziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post To jakie masz swoje pomysły na zaradzenie tej sytuacji ? Ja swoje przedstawiłem i coś w tym jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post Bardzo dobrze opisało to kilku użytkowników, problemem jest intensywny rozwój rzepaku do 4 liścia. Niestety z takimi odmianami nic nie zrobisz, będą tak wyglądały, jak przyładujecie caryxem owszem szyjka sie skróci ale wygięta już pozostanie ( w pewnym stopniu ogranicza to przepływ asymilatów) później takie odmiany są bardziej podatne na wyleganie. To wszystko już wczesniej pisaliście, ja chciałbym zaapelować o trochę powściągliwości i nie doszukiwaniu się problemów gdzie ich nie ma. Sam uprawiam odmiany które się tak wyginają niestety... Co nie wyklucza uzyskania wysokiego plonu, rzepak to silna roślina i wiele potrafi znieść. Obserwować pogodę i działać nie na pałę, jeżeli ktoś planuje caryx w jednej czy też dwóch dawkach to naprawdę jeden dwa dni różnicy w terminie zabiegu nic nie zrobi złego a może trochę ten rzepak złapie "powietrza" w tym czasie? Owszem większe powierzchnie upraw wymagają kompromisów ale jak widzę rolników brnących przez błoto i kałuże byle tylko trafić w 3 i 4/5 czwartego liścia mając oprysku na kilka godzin to trochę mnie odrzuca. Zimna krew i spokój, każdy rok jest inny i być może w tym roku jak zrobimy coś inaczej to okaże się trafione? Skrócić i podać fungi jak pozwoli pogoda w tym tygodniu, o to moja recepta ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post Każdy dzień ma znaczenie kolego. Moja teoria to jednak osiadanie gleby. Mam trzy odmiany i wszystkie równo maja taką wybiera szyjke. Jednego dnia gryberr a następnego albo za dwa siew i to to robi. Pierwszego roku jak sialem rzepak był czas po orce na odlezenie i jeszcze padało to takiego problemu nie było. Ciężko będziesz miał mnie przekonać że to nie usiadanie gleby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post Dopieto 2 rok uprawiam rzepak, ale tez nie wydaje mnie sie by to bylo osiadanie gleby. Mam jeden rzepak siany 5 dni po orce, w tym czasie spadlo sporo deszczu w tym jedna ulewa i tam tez szyjki wywalone. Drugi przypadek zrobipna uprawka gruberem po rzepaku i samosiewy tez maja szyjki na wierzchu, tutaj chyba nie ma mowy o osiadaniu? Specjalnie szukalem pojedynczo rosnących sztuk, bez konkurencji dookola. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 · Zgłoś post A masz może wśród tych trzech odmianę populacyjną? Nawet nie będę próbował Cię przekonać, w mojej opinii są stanowiska naprawdę dobite sprzętem czy też nieruszane a wyciągniętą szyjkę znajdziesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Wrzesień 26, 2017 (edytowany) · Zgłoś post W zeszłym roku mieszanina SY Kolumba i populacyjego Chrobrego siane tuż po orce,a tydzień po żniwach i większość roślin to miała- nie wyległy,plon 3,4t dałem Porter+tebu w "rozwodnionej" dawce Edytowano Wrzesień 26, 2017 przez Pałuczanin81 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach