pasio

Bobik

34 postów w tym temacie

... ostatnio rozmawiałem z chłopakiem który siał ten bobik... generalnie zadowolony jest - plon nawet lepszy niż w grochu, do tego nie wylega no i gleba jest mega rozluźniona, mówił że orze się po bobiku super... i pszenica też rewelacja na takim stanowisku... kończą mi się zamiany na pola z brokułami i trzeba myśleć o jakimś zmianowaniu ... ma ktos jakieś doświadczenia z bobikiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tylko raz posiałem kilka lat temu, 30 ar na próbę,  robactwo mszyca strasznie zjadło plon, fakt nie był opryskany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... właśnie mówił ten gość że od robala trzeba pryskać bo masakrę potrafi zrobić, ale w drugim roku jak już wiedział co i jak to 4,5 t mu sypnął podobno...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie wierzę żeby dało więcej bobiku niż grochu, być może na I albo II klasie, a na IV bym go nie próbował wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bobik to roślina strączkowa na najlepsze gleby jak Kolega zauważył

W ogóle nie widzę sensu orania po strączkowych 

Bobik jak dla mnie zbyt późno schodzi z pola 

 

Dnia 17.03.2018 o 20:04, lokizom napisał:

Jakoś nie wierzę żeby dało więcej bobiku niż grochu, być może na I albo II klasie, a na IV bym go nie próbował wogole

Szkoda że nie zrobiłem zdjęć bobiku to kolejna klapa w tą suszę 

 

Edytowano przez jarki
Połączenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... a ja w przyszłym roku się szykuję na bobik na próbę 0,5 ha ... jarki ty rzepak po strączkowych to za późno dla Ciebie ja to najpewniej pszenicę ozimą bym siał... rzepak może za rok spróbuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, sapek2 napisał:

Kupiłem bobik niskotaninowy. Jakby nie te deszcze to bym już posiał. Mam nadzieję, że po niedzieli się to uda zrobić. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Czyli nasiona będą przeznaczone dla zwierząt w Twoim gospodarstwie?

Czy takie nasiona można skarmiać bez obróbki na przykład cieplnej?

Kolejne pytanie jak te odmiany sobie radzą bez tej ochrony ? 

 

46 minut temu, sapek2 napisał:

Tak można skarmiać bez obróbki termicznej. W tej chwili nie potrafię nic więcej powiedzieć sam jestem ciekaw jak to wyjdzie. 

To już duży plus dla tych co mają zwierzęta

Czy taka odmiana ma tyle samo białka co stare 

Mnie jednak bardziej ciekawi jak taka odmiana się broni 

Dziś ochrona to klucz do sukcesu a tu może być większa presją agrofagów 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odmiana Fernando. Białko jedno z większych w Bobiku, porównywalne z zawartością w soi. 

Co do presji agrofagów to być może jest większa. Z drugiej strony strączkowych niewiele w okolicy. 

Co będzie to będzie.

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że po zabiegu na oprzędzika zaczął szybciej rosnąć.

Generalnie już 4 zabiegi od siewu - dwa przedwschodowe od chwastu, wspomniany wyżej na robala i w czwartek na jednoliścienne.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Póki co jest nienajgorzej. Już pole zielone. Rośliny mają ok. 10-15 cm.

Obsada lepsza niż w soi w poprzednich latach. Gołębie na bieżąco odganianie były, bo to za stodołą rośnie. I sobie petardami postrzelałem jak za młodych lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma szans na taki scenariusz

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, sapek2 napisał:

Mam wrażenie, że po zabiegu na oprzędzika zaczął szybciej rosnąć.

Generalnie już 4 zabiegi od siewu - dwa przedwschodowe od chwastu, wspomniany wyżej na robala i w czwartek na jednoliścienne.  

Cieplo sie zrobilo przez chwile i wszystko w oczach podskoczylo:) dodaj zdjecia jak mozesz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, miwigos napisał:

Nie ma szans na taki scenariusz

Uzasadnienie? Nie mamy szans na samowystarczalność w produkcji roślin białkowych?

 

Tak to wygląda i lepiej nie będzie. Trochę w koleinach słabiej powschodził bo siany Poznaniakiem i 3512. Ja tam póki co jestem zadowolony, szczególnie po ubiegłym roku z soją :)large.IMG_20250504_133036.jpg.d26925a5a52b6c81afd00e8f8d65fb1b.jpg

large.IMG_20250504_130253.jpg.2890945958ac154f30bd02f2ae2f0518.jpg

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, sapek2 napisał:

Uzasadnienie? Nie mamy szans na samowystarczalność w produkcji roślin białkowych?

A co tu uzasadniać , ekonomia , jak ktoś to zużyje w gospodarstwie+ zróznicowana struktura , to wtedy może coś z tego wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co na tę askochytozę może być? Azoksystrobina+tebu wystarczy? 

Jest opcja Signum tj. piraklostrobina +boskalid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chlorotalonil, tiofanat metylowy, karbendazym, prochloraz a nie czekaj, nie ma już tych substancji. Szukaj u sąsiadów, wiem że karbendazym sprowadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

sig..m w czosnku bardzo dobrze sie sprawdza, nie sadzilem ze ma rejsstracje do straczkowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ma w grochu, łubinach i peluszce - 1 kg/ha.

Tanio nie będzie.

W truskawce też od lat stosuję na zmianę ze Switchem.

Edytowano przez sapek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się