Żniwa

[miwigos 75]

Nadaje sie na gorzelnie o ile wjadą w pole

[tomtom 4]

Od czwartku już po żniwach(łubin).Ale jeszcze  nie wszyscy w okolicy zdążyli...

[jarki 206]

Wasz rejon czyli całe Pomorze w tym roku ma problem ze żniwami 

U nas w pobliżu to jedynie okolice Sępólna Więcborka 

[lokizom 115]

raczej całe Pomorze. W mojej gminie oceniłbym, że pozostało do zbioru ok.15%. Wiadomo, że wydajność nie jest duża u tych rolników ale jednak troche tego areału jest. Też przedwczoraj jechałem przez Żuławy to konczyli kosić pszenicę Claasem na gasienicach bo inaczej by nie dało rady, tez pewnie miała ponad 30% wilgotnosci. Od kierowców słyszę, że najgorzej w Zachodnio Pomorskim

[jarki 206]

Tak tam podobno jest najgorzej @ar twierdzi że u nich jeszcze bardzo dużo na polach 

W okolicach gdzie była ta ogromna wichura jest jeszcze problem podtopień  

Drzewa leżą  w rzeczkach i rowach blokując odpływ wody 

[witch5 22]

Co ty jarki nie oglądasz tv ? Ja nie oglądam ale słyszałem że jeden pierdolnięty pisak mówił że wystarczy liście pozamiatać . 

[jarki 206]

Wszyscy po jednych pieniądzach kiedyś mówił że było się ubezpieczyć 

[witch5 22]

Racja . Jeden wart drugiego . Umiesz liczyć licz na siebie . 

[Pałuczanin81 51]

Rzeczywistość postPSLowska jest lepsza-nie widzicie tego?

[witch5 22]

No to się zrobiło ciekawie na polach . Jedni młócą co zostało a drudzy sieją w najlepsze . 

[Pałuczanin81 51]

W 1993-jako "gówniasz"latałem po polu buraków za Neptunem-

Wuj w tym czasie swoją pszenicę jarą dziabdział-

więc się zdarza.TU zdążyli do 1-wszego

[tofik71ws 1]

Dnia 20.09.2017 o 23:57, jarki napisał:

Wszyscy po jednych pieniądzach kiedyś mówił że było się ubezpieczyć 

Ubezpieczyć budynki to akurat powinno być obowiązkowe dla wszystkich i w tym były premier miał rację,w niedzielę koszone zyto mieszańcowe 30% roślin  było już bez kłosa

[sapek 47]

... ja tak czytam co piszecie i chyba przestanę narzekać na swój klimat... chyba 3 lata temu był taki mokry sierpień to żniwa kończyłem 6 września, a tak co roku do 10-15 sierpnia się idzie wyrobić  każdemu u mnie w okolicy...

[Marecki 144]

To jest zależne od rejonu, pogody i dostępności kombajnu. Północ kraju z reguły ma wszystko później (słońce do nas nie sięga :p), do tego przeszkadza deszcz, a jeszcze jak nie ma własnego kombajnu, to stres gotowy. Jest w końcu pogoda, zamawiasz kombajn, a facet mówi, że najpierw jedzie jeszcze do kogoś, albo swoje. Zanim przyjedzie pada deszcz. I tak czasem można miesiąc czekać na żniwa. Potem coraz bardziej wkurza, jak ziarno zaczyna kiełkować, albo leci na dół. Jak już kombajn przyjedzie, to części plonu już nie ma.    W tym roku i tak w sierpniu udało mi się zebrać, rok temu na początku września miałem żniwa. Teraz w mojej okolicy prawie każdy zebrał, gdzieś sporadycznie stoi łubin, lub owies, ale to już raczej nie do zbioru. 

[jarki 206]

U nas jeszcze niedawno też tak było ale nakupili bizonów a zwłaszcza wszelakich claasów 

Nawet te mercatoropodobne i każdy chce zarobić 

 

@tofik71ws obowiązkowo to trzeba usiąść na tronie bo jak nie to się człowiek zesr. :D

 

[lokizom 115]

Raz na 5 lat taki rok się na północy zdarza, tutaj pietwsze zyta schodzą zazwyczaj na początku sierpnia, a w tym roku po 10. Trochę w sierpniu popada i już zachacza się o wrzesien i problem gotowy

[Pałuczanin81 51]

No właśnie-wolę 40-letniego Jelonka na godziny-niż miesiąc na Tucano od hektara czekać..

strata stracie równa?

[miwigos 75]

Nie mów że u Ciebie braknie kombajnów ,jak tak to przyjade,za rok ,tylko macie za małe przyczepy

Edytowano Wrzesień 22, 2017 przez miwigos

[Marecki 144]

Pałuczanin sieje pół tony na ha, to plonu nie będzie i przyczepy wystarczą. :p 

[Pałuczanin81 51]

@miwigos-mam 2 TIM-y 6 tonowe+ kilka D47 w pokrzywach

[sapek 47]

Pałuczanin jak masz D47 w pokrzywach to może ci panowie się tym zainteresują

 

[przem 42]

południowe Opolskie przy granicy śląskiego zaczęli kosić rzepak a 30 km ode mnie pierwsze próby w jęczmieniu.

[jarki 206]

Dziś widziałem pszenżyto całkiem blisko mnie za dwa tygodnie pod kosę 

[lokizom 115]

Ja stawiam na mój ozimy około 10 lipca. Czyli 20 dni wcześniej niż w zeszłym roku

[miwigos 75]

Rzepak ,ale chyba na pokosy