Pałuczanin81

Farmer-chat

2,814 posts in this topic

Znam gościa miał żyto w takiej uprawie 

Elewator mu tego nie kupił bo wyczka była

Kupił ekorolnik oddzielił i dobrze sprzedał z certyfikatem 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie chce mi się włazić w papiery i kontrole. Na to trzeba czasu i podejścia na spokojnie, żeby poznać wszystkie drobne druczki. Może kiedyś, o ile te dopłaty tyle pociągną i będą tego warte. Póki co mam za co żyć, nie narzekam, to na siłę się nie pcham. Planowałem od przyszłego roku prsk, ale nie kalkuluje mi się. Więc tu też bez pośpiechu. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

To tak żeby zadziwić wielkichpolskich rolników to u Ciebie co i jak plonuje?

Może i fajnie tak bez nerwicy...ale ja tak już bym chyba nie umiał.W żniwa pisałem, jakie "przechwałki" po wsi chadzają.

Share this post


Link to post
Share on other sites
9 godzin temu, Pałuczanin1981 napisał:

To tak żeby zadziwić wielkichpolskich rolników to u Ciebie co i jak plonuje?

Może i fajnie tak bez nerwicy...ale ja tak już bym chyba nie umiał.W żniwa pisałem, jakie "przechwałki" po wsi chadzają.

U mnie nikt sie nie chwali żeby coś się dowiedzieć to trzeba podpytywać, ciągnąc za język

Share this post


Link to post
Share on other sites

@miwigos ciągnąć to może niekoniecznie... wystarczy zapytać:"Czego się można spodziewać?"Z racji iż jeden z ostatnich żniwa robię.Poza tym wiesz, że często wymieniam materiał siewny i warto się wymienić spostrzeżeniami?

@Marecki "...nie będzie nas,będzie las."

Masz nietuzinkowe podejście do rolnictwa to i mnie ciekawi granicą plonów.

Edited by Pałuczanin1981

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem ile wieszczowie mieli kochanek, ani ile dzieci (tego to pewnie sami nie wiedzieli)... Podobno Maria Curie też była kochliwa...

Share this post


Link to post
Share on other sites
14 godzin temu, miwigos napisał:

Mnie tam nie zobaczycie , to nie mój świat, mnie nawet net nie potrzebny w telefonie, nie dam sie inwigilować na każdym kroku

@miwigos jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili. Telefon stworzony jest do dzwonienia i ewentualnie pisania SMS-ów. Internet na tym malutkim ekraniku to nieporozumienie. Cofnąć film o kilka sekund niemożliwe, do tego przypadkiem dotkniesz gdzie nie trzeba to się przełącza na coś innego. Google Maps to już porażka, chcesz powiększyć a tu się obraca mapa. Strony mobilne mają okrojoną funkcjonalność. Ponadto na podstawie art. 180 Prawo telekomunikacyjne rząd rękami ABW decyduje na jakie strony możesz wchodzić a na jakie nie. Tak jak w Korei.

https://wolnemedia.net/jak-odblokowac-dostep-do-portalu/

Share this post


Link to post
Share on other sites

Faktycznie cztery lata temu bym się też pod tym podpisał.Z internetu w telefonie w 2020 nauczył mnie korzystać Śp.kolega mego Ojca(ur.1955!):

-"Wyciągnij telefon i zobacz,czy są jeszcze części do C-325..."

(Wtedy nie wiedziałem, że mam tam dostęp do sieci.)

Co wam przeszkadza wyłączyć transmisję danych?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja nie zamierzam nic zmieniać , przed kompem jest najlepiej, gdyby nie syn to bym musiał się nauczyć, 

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites

Córka po I komunii też mnie musi uczyć obsługi.Podstawowe wiem.

Dziś MB azotowej- szybka kawa i w pole,bo w środę śnieg.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dobra Panowie. Czy mieliście sytuację że ktoś Was manipulował (oczywiście żony zostawić w spokoju, tak jak córeczki tatusiów)? Wpłynął na Wasz sposób myślenia, wykorzystał to, a potem jakby nigdy nic to wykorzystał na swoją korzyść, Was zostawił z tym tzn z myślami itd? I nie chodzi o politykę

Edited by sapek2
Nie polityka

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znam sytuację starego głęboko wierzącego rolnika z okolicy grudziądza

Mężczyzna był wielokrotnie wiele razy manipulowany że pójdzie do piekła

Napastowała go negocjatorka od firmy wiatrakowej bo się buntował 

Wcześniej byli u niego w domu i zauważyli jego głęboką pobożność 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak, pierwsze co przychodzi mi na mysl to proboszcz sasiada, czyli można powiedziec że głównie takie sytuacje związane z wiarą?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ostatnio zainteresowałem się też psychologią. W sumie to życie mnie trochę zmusiło do tego. Jest coś takiego jak osobowość narcystyczna. To są toksyczni ludzie. O toksycznych związkach pewnie każdy słyszał. Generalnie chodzi o ludzi którzy manipulują, nie wykazują empatii i nie potrafią stworzyć jakiejkolwiek intymnej relacji. Każdy jest trochę narcystyczny, każdy chce się podobać i czuć podziw u innych. I to też nie ominęło mnie. Uświadomić sobie to, jest już trudniej. Każdy jest trochę manipulatorem i trochę manipuluje. Ale problem pojawia się gdy manipulacja sprawia ból drugiej osobie. Wtedy to już nie jest jak bycie manipulowanym przez córeczkę tatusia.  Jedno wiem. Jeśli ktoś Was przesadnie chwali, próbuje wywołać poczucie winy u Was, albo stosuje karanie ciszą...to wiedzcie, że coś jest nie tak.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tylko nie psychologia ;) 

Obserwując fachowców wykładowców czy słuchaczy 

Często trudno nie zadać pytanie kto potrzebuje pomocy  :D 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki psychologii możemy wiele się o innych i przede wszystkim o sobie dowiedzieć. Jak mawiał Sokrates "poznaj samego siebie". Dowiedzieć się jak nami manipulują inni. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Teraz to ja zaczynam się Ciebie bać... Może zaprosimy Cię do rozmów z premierem i zrobisz mu wodę z mózgu.

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now