jarki

Poplony

525 postów w tym temacie

Kompromisem będzie zostawić poplon do lutego/marca jak całkowicie przemarznie a wtedy jak będą warunki potraktować go talerzówką lub gruberem aby ziemia pod kukurydzę się szybciej nagrzewała, resztki już będę wymieszane z ziemią i nie będą przeszkadzać w późniejszej uprawie w kwietniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@suzin masz tam dobre ziemie?

Mam kuzyna generałem w Kędzierzynie-Koźlu, to też opolskie-jadąc do macierzy zwrócił uwagę na bezkresne pola kukurydzy w województwie.

Przecież po zamarzniętym talerzówką potraktować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@paluczanin81  Dobre ziemię Głubczyce, Kietrz. U mnie można powiedzieć tak średnio i bardzo zróżnicowana Zjednej strony drogi glina po drugiej piach.       Miwigos piszesz mokrym to nie unie

Edytowano przez suzin
Zapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwierzcie że się u Nas da to zrobić, pogoda jest tutaj inna. Nie wiem jak u kolegi ale u mnie są górki, gdzie nie ma zastoisk wody na wiosnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, miwigos napisał:

Na dobrej ziemi w tym terminie się nie zrobi bo za mokro

  Na to odpowiadalem          U mnie sahara w poplonach pług nie w chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak samo jeszcze nie zaorane , ale w lutym , marcu może być mokro-powinno być jak ma coś urosnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak na ten rok to jest dosc ladny. 

Mi sie przypomina moj z zeszlego roku, facelia + seradela. Mial prawie 1,5m, nie spodziewalem sie ze facelia moze az taka wyrosnac. 

No i plon jeczmienia jarego po tym poplonie na czesci gdzie byl poplon a gdzie nie bylo to 100% wiecej. Tam gdzie posiany miesiac pozniej ledwo 2+, a tam gdzie taki poplon prawie 4,5t jeczmienia bylo. Jak juz mowilem byl to najgorszy rok w historii tutaj, a suszowego nie wyplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie po dwóch miesiącach facelia z seradelą miały max. 10cm wysokości.Nie sposób było pola zaorać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siałem lejkiem mieszałem talerzówką 6.08-zaorane 30.09.

I pod buraki 21.08 na szalowane i wymieszane broną.Tam był ledwie zauważalny.Sam rzadki samosiew pszenżyta,zaorany 25.11 bodajże.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ten poplon, jak go zostawimy tak do wiosny,będzie miał taką samą wartość, jak ma teraz.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dobre pytanie kiedy jest odpowiedni termin na niszczenie poplonu

Chodzi mi oczywiście o fazę rozwojową danej rośliny 

Wszyscy tego pilnują w kiszonkach a tu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brak aktywności @ansu to i pytanie bez odpowiedzi.

Większość roślin do fazy kwitnienia? dlatego trza siać odpowiednio późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się, ale wg mnie zjechanie go teraz pomoże mu się rozłożyć, bo jest zielony i miękki, za to wiosną da więcej próchnicy. Jak mam np słomę zostawioną na polu, to poplon kasuję jesienią. Jak nie było słomy, czy kompostu, to zostawiam do wczesnej wiosny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poszukam co ANSU mi na FB zalecał to opiszę,bo go tu dawno nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gorczyca , słonecznik jak zakwitnie to mocno drwenieje ,ja sieje facelie , u mnie zakwita jest wieksza masa i korzeni więcej-ona nie drewnieje ,talerzóka dobrze ją tnie ,zawsze zaoruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe co napisałeś @lokizom  czyli te poplony jednak coś dają. 
Poplony powinno się siać jak najwcześniej aby przed zimą miały jak najwięcej masy. Nasiona drogie to żeby jeszcze coś urosło.
Niszczenie poplonu wg. profesorów powinno się  likwidować w momencie pełni kwitnienia wtedy mają w sobie najwięcej składników. 
Osobiście poplon kasuję na jesieni i oram na zimę. Na wiosnę gleba szybciej się nagrzewa i mogę posiać szybko kukurydzę. 

Kiedyś czytałem że ważnym czynnikiem  jest jeszcze termin orki poplonu, gdy się to zrobi w październiku tempo mineralizacji składników zaczyna się na wiosnę w marcu/kwietniu a gdy przesuniesz ten termin na później składniki uwalniają się w późniejszym terminie np maj/czerwiec wtedy jak QQ potrzebuje dużo składników do budowy masy. 

W tamtym roku robiłem doświadczenie (nie chwaliłem się) Poplon na jesieni 2020 roku został zmulczowany oraz zgruberowany na 28 cm, na wiosnę uprawki takie same nawet od głupiego wółkowania jak na polach oranych, na tym polu był posiany czysty dent Faraday gdzie potrzebuje wyżej temperatury,  plon tak jak pisałem wcześniej a tempo wschodów były podobne jak przy flincie. Ale ten rok nie miarodajny oraz pole to testów również. 
Jedno co zauważyłem to to że resztki które zostały na wierzchu ochroniły glebę, przed deszczem, <dwie bardzo silne burze, jeszcze przed wschodami, na tym polu dalej jest "pionowo w dół, taki skłon" na polach oranych w rzędach były czasami bruzdy powyrywane.

large.DSC_4575.JPG.ee3c8692657116afefc4345962ee3331.JPGlarge.DSC_4572.JPG.ced2022bb6ef473e2cd0fb83144c3bf1.JPG
 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli chodzi o niszczenie to zgodnie z logiką przed zawiązaniem nasion 

Później niemal wszystko idzie w nasiona łodygi twardnieją trudniejsza mineralizacja 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zależy po co ten poplon się sieje???

Jeśli tylko szybko wzbogacić glebę w składniki organiczne to zasiać tak by jak najszybciej urósł ogromny i zaorać. 
Teraz mamy w wielu regionach problem z zimą bez śniegu i suchą wiosną, lub szybkim deszczem. Pozostawiony nie orany poplon zabezpiecza przed erozją wietrzną i wodną, a po szybkim deszczu woda nie spływa. 
Wiele razy widziałem z szosy rządki wysianych nasion a nawet ziemniaków gdzie redliny gdzieś się .. U mnie górki i kiedyś wiosną trzeba było wiosną koparką  równać porwane rowy na polu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się