rolnik311

Uprawa bezorkowa i uproszczona

988 posts in this topic

Nie mówię że tak robię ale czasami jak coś nie wyjdzie trza się jakoś ratować.  Ja widzę że żyto mimo dwukrotnego talerzowania i bronowania jest zielono i idze w górę . Więc glifosat musowo.....

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Marecki celem numer jeden podczas uprawek jest walka z chwastami 

Przykładowo w tym roku wykonuję je zdecydowanie rzadziej bo wschody słabe

Nadmierne mieszanie suchej ziemi tak jak zbyt mokrej prowadzi do psucia struktury

Oczywiście wszystko trzeba robić rozważnie aby to dobrze robić trzeba koniecznie

Zrozumieć glebę a zwłaszcza przy bezorkowej technologii 

 

@lokizom sporadyczne używanie glifosatu może się zdarzyć każdemu

Przykładowo w celu likwidacji nieużytków czy zaperzonego pola 

Ta substancja czynna jest nadmiernie wykorzystywana do desykacji 

Jak tak będziemy robili to KE jej zakaże i będzie miała rację 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Każdy z nas ma swoje sposoby nie każdego stać na sprzęt za grubą kasę

Patrząc na okoliczne uprawy sprzęt za ogromne $$$ nie przekłada się na efekty 

Dlatego pytam o technologię i jestem jeszcze ciekawy o zmianowanie 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy ja wiem, marzy mi się taki Horsch Focus, piekna robote robi. Zaoszczedzilbym jeden przejazd, trochę paliwa ale niestety robią najmniejsze 4 metrowe a nie mam takiego ciągnika ponad 300 KM I też brakuje trochę hektarów żeby to miało ekonomiczny sens

1 person likes this

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyli bardziej się kierujesz na siew bezpośredni pasowy ?

Paru znajomych ma talerzowe chyba pronto mnie się ta robota widzi 

Bardzo ładne wschody fajnie pluje ziarnami nic się nie pcha 

Jedynie jak miękko to tonie 

 

@lokizom trochę źle się wysłowiłem chodzi o to że papudrak i horschem spier.oli 

W tej uprawie trzeba ziemię zrozumieć tu pług błędów nie zawali 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak dla mnie talerzowka po zbiorze obowiązkowo. Później bym wjechał tym focusem, czyli chyba nie siew bezposredni

Share this post


Link to post
Share on other sites

Temat jest: uprawa bezorkowa i uproszczona w dziale zboża.  Ja bym to nazwał bardziej  "modyfikacje uprawy" lub "systemy uprawy" i nie wiąże to się wyłącznie ze spadkiem nakładów czy wzrostem plonów. W moim przypadku w systemie orkowym problemem było spływanie najbardziej wartościowych cząstek gleby oraz zamulanie po obfitych opadach co utrudniało wschody łącznie z przesiewami. Problemem była orka jak bardzo sucho lub mokro i doprawienie tych brył. Wprowadzam modyfikacje uprawy od zawsze. Chyba 2005 miał być przełom, siew buraka w mulcz z poplonu zasianego po orce, efekt: Orka, uprawa i siew zniszczyły strukturę. późno siany poplon i zimna mokra jesień spowodowały, że urosła tylko miotła i inne chwasty, a na wiosnę pole wygląda jak lotnisko. Następna próba podobnie tylko poplon zasiany wcześniej. Brak zimy gorczyca zakwitła w końcu stycznia i nie przemarzła. Pomimo to nie poddaje się. Dopiero po wyeliminowaniu pługa jakieś sukcesy  Dwa razy gruber, nawozy, poplon, płytka uprawa przed siewem.Od 2015 mogę powiedzieć że jestem zadowolony z podjętej decyzji zmian.

Edited by jarki
1 person likes this

Share this post


Link to post
Share on other sites

Brawo Ty! Zaczynałeś w 2005 roku czyli byłeś jednym z pionierów.  Przeje..e nie dość że patrzą jak na wariata to jeszcze nie ma od kogo się uczyć.

Ja dziś zrobiłem na głęboko tj 25-28cm pod poplon. Mam zrównoważone i muszę na każdym polu raz na 4 lat wysiać. Mogłem to zrobić wcześniej ale nie chcęby to mi wyrosło za duże. Po co robić sobie pod górkę jak się człowiek dopiero uczy. Słoma co roku zostaje to masa jest...

 

Ansu na YT masz film z  niszczenia poplonu. Jaki tam wał masz z tyłu strunowy czy rurowy? Po zimie z suchym który stoi będzie podobnie?

Generalnie pięknie idzie !

Share this post


Link to post
Share on other sites

W ubiegłym roku robiłem na wiosnę agregatem uprawowym z podniesionymi zębami taki przemarznięty poplon Dwa rzędy wałów strunowych trochę to za delikatne. W tym roku tym wałem  na filmie żywy poplon rzodkiewkę prawie do pasa i grykę W planach wał tnący kilka ton z zaostrzonego płaskownika. Miałem do kupienia płaskownik z HS50 10x100x1000 po 1zł/kg nawet na tony, ale się zagapiłem i mam tylko kilka sztuk.

https://photos.app.goo.gl/EtfhsPdJmKiesdyV6

Share this post


Link to post
Share on other sites

HS50 to gatunek stali z którego zamierzasz robić ten wał tnący?

 

Ps.temat możemy zmienić jeśli Wam nie odpowiada 

Kiedyś był inny to ja go zmieniłem 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywista omyła pisarska gatunek stali 50HS (1.5026)  Płaskowniki a dokładnie odpady o długości 1m pochodziły z resorowni poszły na złom.

Temat może zostać wszyscy się przyzwyczaili

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na filmie wyglądało że z zielska zostaje sieczka a to tylko leży.  Póki co jutro sieje poplon ozimy. Mam na dzieje że nie bedzie sprawiał problemu wiosną. w tej chwili jest trochę słomy na wierzchu a dojdą resztki z poplonu.  Na podwórku mam  mulczer ale nie mam ciągnika z przednim wom a bez tego to h.. nie robota

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na filmie jest wałowanie gryki tej w pół łydki. Kwitnąca zdrewniała po pas i wyżej rzodkiewka pomimo, że wygląda jakby tylko położona została wymiesza z ziemią w następnym przejeździe tym samym gruberem na około 15cm i nic się nie zapychało.

 

Może nie w temacie, ale mój pierwszy rzepak bez orki https://photos.app.goo.gl/wBR9wfEpHLwUUpHM8

Share this post


Link to post
Share on other sites

Idzie ostro w górę się wydaje. Dużo robi pewnie w tym dość duża obsada, skracales? Czym? Stawialbym ze tebekunazol

Share this post


Link to post
Share on other sites

Redlic nie ma. Więc dorobię odpowiednią teorię: Głębokoś jest regulowana w innowacyjny naturalny sposób w zależności od potrzeb. Gdzie jest sucho wał zapada się głębiej i druty za wałem mocniej zagartują. Gdzie jest mokro wał toczy się po powierzchni, a druty delikatnie smyrają. Prócz tego nasiona mają większą przestrzeń życiową (odległość nasionko od nasionka) gdyż nie są rozmieszczone w rzędach i dodatkowo są na różnej głębokość. pzdr

Share this post


Link to post
Share on other sites

Masz jakieś fotki innych upraw we wczesnych fazach? Np pszenica 2-3 tygodnie po pierwszych wschodach. Rozumiem że wszystko siejesz tym zestawem.

Miałem w planach nadbudowanie strego poznaniaka nad moim gruberem ale dałem sobie spokój ale coś mi się wydaje że wrócę do tematu. Ja mam fionę nadbudowaną na DDR oskiej ramie z 3 rzędami pazurów za tym na sztywno wał z kątownika i zestaw też tak pracuje że w lekkiej suchej ziemi nurkuje a po mokrym idzie wierzchem.

Dużo ziemi obrabiasz?

 

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, ansu napisał:

Redlic nie ma. Więc dorobię odpowiednią teorię: Głębokoś jest regulowana w innowacyjny naturalny sposób w zależności od potrzeb. Gdzie jest sucho wał zapada się głębiej i druty za wałem mocniej zagartują. Gdzie jest mokro wał toczy się po powierzchni, a druty delikatnie smyrają. Prócz tego nasiona mają większą przestrzeń życiową (odległość nasionko od nasionka) gdyż nie są rozmieszczone w rzędach i dodatkowo są na różnej głębokość. pzdr

Na mojej ziemi by prawie nic nie wzeszło bez deszczu

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, miwigos napisał:

Na mojej ziemi by prawie nic nie wzeszło bez deszczu

Sprawdzałeś czy wiesz???

 

Dnia 1.10.2018 o 20:55, KrzysiekŻ napisał:

Masz jakieś fotki innych upraw we wczesnych fazach? Np pszenica 2-3 tygodnie po pierwszych wschodach. Rozumiem że wszystko siejesz tym zestawem.

 

Siałem poplony i lepiej wyglądały jak sąsiadów rośliny uprawne po pługu. W tym roku zasiałem rzodkiewkę pszenicę i rzepak

Pszenica jara zasiana za rzadko:

 

pr11.jpg

 

20 maja wyglądała już lepiej.

pr21.jpg

 

Rzodkiewka

 

zz1.jpg

 

Dnia 1.10.2018 o 20:26, ansu napisał:

Redlic nie ma. Więc dorobię odpowiednią teorię: Głębokoś jest regulowana w innowacyjny naturalny sposób w zależności od potrzeb. Gdzie jest sucho wał zapada się głębiej i druty za wałem mocniej zagartują. Gdzie jest mokro wał toczy się po powierzchni, a druty delikatnie smyrają. Prócz tego nasiona mają większą przestrzeń życiową (odległość nasionko od nasionka) gdyż nie są rozmieszczone w rzędach i dodatkowo są na różnej głębokość. pzdr

-to tak sobie wymyśliłem na poczekaniu .. ale coś w tym może i jest??

Share this post


Link to post
Share on other sites

Siane po plugu wschody eleganckie ,pszenica zaczyna szpilkować drugi liść,ta siana po uprawie bezorkowej,agregatem dłutowymna 20 cm,wzeszła w 70 % i wschdziła 4 dni dłużej ,ale siane dobrym agregatem uprawowo-siewnym, nie tak spartasko jak u ciebie,naszczęście póżniej popadało i reszt zaczyna szpilkowć ,gdyby nie popadało 21i 23 wrzesień to by nic z tego nie było,bo prawdopodobnie nie będzie padać w pażdzierniku,bezorkowa uprawa jest piękna ,super się sieje ,ale nie w czasie suszy

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam dobre gleby III klasy problemów z wodą jesienią nie ma i dużej różnicy nie widzę mam 10% pszenicy po pszenicy z poplonem zasianej po orce. Zasiana 20 wrzenia wyszpilkowała 30. Rzepak siany 20 sierpnia pierwsze wschody po 4 dniach po 10 wszystko wyszło. Miałem kiedyś pszenicę zasianą koniec września na glinie po orce powschodziła grudzień/styczeń. Reguły nie ma. Jednak statystycznie w badaniach obsada  jest gorsza przy uproszczeniach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now