gom

Pogoda

6530 postów w tym temacie

@miwigos, nie jesteś pierwszym, który mi to mówi. Ale gdyby tak naprawdę patrzeć, to jakiej części ziemi w Polsce nie ma sensu uprawiać?

Cytat z pewnego źródła:

W skali kraju w Polsce gleby orne bardzo dobre i dobre(I-II) zajmują powierzchnię 3,7%, gleby IIIa I IIIb – 18%, gleby średniej jakości (IVa i IVb) – 35,2% oraz gleby słabe i bardzo słabe (V i VI) – 37,3% ogólnej powierzchni gruntów ornych. Gleby górskie zajmują 5%. W ogólnej powierzchni uzytków zielonych klasy najsłabsze (V i VI) zajmują aż 42,6%.

U mnie przeważa te 37 procent. Czyli można by powiedzieć, że jedna trzecia ziemi w kraju jest nieopłacalna w uprawie, a ci, którzy to robią, są czubkami. Ja jestem, bo dla mnie sensem uprawy nie jest zebranie 8 ton pszenicy ze wszystkich pól. Zbiorę 2 tony żyta i jestem zadowolony, bo wystarcza mi na moje potrzeby. I ja widzę w tym sens. Ale chyba nie muszę być z tego powodu zaliczony do innego sortu... 

@Pałuczanin, najgorsze piachy mam pod drzewami. Nie dla dopłat, bo mają ponad 20 lat. I nie dla zysku, bo musiałbym mieć większe powierzchnie na zysk i miałbym go dopiero teraz. A to, co mam, nawet dla mnie na opał nie wystarcza. Wolę trawy i zboża uprawiać. Ale sugestia zalesienia jest trochę nietrafiona. To tak samo, gdybym proponował Ci wykopanie u siebie stawów i wpuszczenie ryb. Zrobisz to, jeśli masz mokre tereny? 

 

Byłem wczoraj na terenach, gdzie mieszka nasz Kolega Lokizom. Stan gleby, jak u mnie, a radzą se ludzie bardzo dobrze, bo co mają zrobić? Jeśli to w czymś pomoże, to od dziś nie będę gadać, czy mam mokro, czy sucho. Tak dla dobrej zmiany... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marecki-coś się tak rozsierdził?

Sens jest póki sam go widzisz!

Wielkopolska tak ma,że tu wszystko musi być najlepsze,największe

(bodaj pod kościołem)ba:nawet puste przyczepy pod plandeką wleką

-niski bieg i kupa dymu-bo to niby uwlec nie może-MAGIKI nasze kochane

mokradła mam 0,07ha-staw to szwagier jak wróci z UK chce kopać

Edytowano przez Pałuczanin81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stawy na bagnach to raczej @miwigos i @ikcomas niech kopią chętnie rybkę by się zjadło ;)

A całkiem poważne to @Pałuczanin81 ma ŚWIĘTĄ rację "Sens jest póki sam go widzisz"

Mamy w kraju różne realia i jak to kiedyś pisaliśmy jeden ma cel 4 tony dla innego to porażka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@jarkiprzecież miwigos na górce to mu spłynie :)

Wszędzie tak wieje?pryszczenia ne sposób skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W maju uzbierało się 62 mm, mam 2 pola na których jeszcze 3 dni temu woda stała, ale mogłoby już popadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nadzieja w burzach dziś i jutro, niby tyle padało a sucho się zrobiło momentalnie, jednak w maju może padać co dzień a i tak nie będzie za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze Ci mało ??

Na jutro coś zapowiadają może choć znając życie to chyba nic z tego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Lokizom, jak tam u Ciebie? U mnie 3 litry spadły. Zawsze coś. 

Edytowano przez Marecki
Błąd krytyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie padało... No ale teraz to już niech pada, opryskiwacz odczepiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie 17 w 20 minut po ulewie,8km dalej nawet kropla. W kartoflach pełne redliny wody.

Edytowano przez Daymon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś tu nie gra z tą pogoda w maju, wszędzie będzie urodzaj tylko tutaj gdzie najbardziej deszcz potrzebny nie pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie rano trochę spadło i po południu burza bokiem złapała, razem 8mm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatni opad był (lok. Słupsk) 9-go maja i nie był to deszcz,lecz śnieżyca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@tomtom

dokladnie jak u mnie, padało jeszcze w nocy 10 maja(kropilo), kolega pod Koscierzyna dostał 25 mm wczoraj i przez noc. To był najwazniejszy deszcz, ktory niestety mnie ominął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się ruletka ja wczoraj miał szczęście tylko ta nawałnica narobiła strat 

Żyta na kiszke leżą rzepaki w ścieżkach przybite będą problemy ziemniaczki pływały 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się