jarki

Nawożenie pszenicy

1196 postów w tym temacie

Jak masz takie wyniki to sie nie daje PK, bynajmniej ja tak robie juz, do tego dobry plodozmian, wapno i zasobnosci powinny sie trzymac na podobnym poziomie. 

Ja w tym roku bede robil badania gleb bo musze do PRSK i bede widzial czy PK nie spadlo bez jego stosowania(oprocz gnojowicy). 

U mnie ph nie da sie podciagnac do 7... jak jest powyzej 6,5 to po roku spada szybko, za lekka ziemie mam. Do tego moja nie trzyma tak przedewszystkim potasu i fosforu ale mam gnojowice wiec mozna powiedziec ze sytuacja podobna, dlatego PK za duzo nie dawaj. Ale nie zapominaj o Mg, da rade to podniesc, moze czas na wapno magnezowe i do tego troche wiecej kizerytu, to powinna sie zbudowac zasobnosc w Mg, bo ona moze ograniczac plony, szczegolnie na dzialce A

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem pH powyżej 6,5 zaczyna być szkodliwe w dłuższej perspektywie, a jego utrzymanie zbyt kosztowne. 6,5 to taki kompromis na ziemiach lekkich nawet niżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

owszem ale na działce po kukurydzy  o pH  6,1 i na nowej dzierżawie gdzie ostatnie wapnowanie było 5 lat temu, ja mam w 70 % ciężkie ziemie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, miwigos napisał:

SZYMON piszesz że na pierwszą dawke 250 kg saletry to ile na drugą dajesz ?

Nie ma czegoś takiego jak pierwsza czy druga stała dawka N/ha

Trzeba reagować na stan plantacji a nawet pogodę 

Myślę że @szymon87 o tym wie 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam na początek ponad 80N w RSM32 bez względu na cokolwiek, aby tyko wjechać. Kiedyś luty teraz marzec. Jak słaba to idzie roztwór mocznika dolistnie i w momencie początku strzelania w źdźbło 40N w RSM. Jak pogoda pozwoli to na liść flagowy jakaś saletra, ale nie pamiętał kiedy to robiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym sezonie tez 250 i na tym zakończyłem nawożenie .  
kolejny czynnik który wpłynął na plon to rezygnacja z ccc. Miałem wrażenie ze pszenica jest ,, niedorozwinięta ,, po ccc

ja próbuje was tylko uświadomić lub mówię swoje zdanie jak wyglada uprawa pszenicy na 4 klasie ze słabym jak narazie pH. Przy różnych strategiach nawożenia azotem rozkrzewienia ginęły.  Mimo siewu 400 roslin w tamtym sezonie i dawcę startowej 250 nie było dywanu. 
Kiepskie pH wiec zwiększyłem startowa dawkę azotu do 250 gdzie wcześniej sterowalem dawka startowa w zależności od gęstości łanu. I widzę efekt

wvxrsniej siałem 300-350  i łan był rzadki .

moze inaczej będzie na lepszym pH ale jak narazie widzę plusy takiej strategii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież te rośliny póżniej głodowały,w jakim terminie ta jadna dawka N 

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze na najlepszym kawalku 7,5t. Przy dawce 85N, gestym lanie na poczatku, ktory zjadl sporo N. No chyba ze przedplonem byl lubin, ale to i tak watpliwe

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumieliście znowu. W poprzednim sezonie 2x250 saletry

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to juz bardziej, moglismy to zle odczytac. Moze to byc troche przesadzona dawka jak na ten sredni plon, ale z racji tego ze lan na wiosne gesty to troche wieksze zapotrzebowanie moze byc ale czy az tyle? 

Wracajac do ccc, tez kiedys stosowalem, moze nie solo ale stosowalem, od paru lat juz jednak nie. Az tak zlego wplywu jak to okresliles na rozwoj nie zauwazylem, moze tez troche dlatego ze dawalem maks litr w mieszaninie

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szymon ale inny antywylegacz chyba dajesz ,według mnie 1 litr CCC nie zaszkodzi ,a może dużo pomóc,no i prawie za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@przem to Ty masz chyba kopalnie fosforu.

odnośnie fosforu, ile trzeba fosforu rozsiać żeby zasobność gleby wzrosła o 1 

Edytowano przez suzin
zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że jest to trudne do określenia proponuję systematyczne podnosić 

Tu jak z wszystkim regularność będzie bardzo dobra dla ziemi i kieszeni 

Co roku tak około 120 P w czystym składniku i co trzy lata próbki 

Chyba że jest bardzo źle to stary sposób pierwsze dwa razy na zapas 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie fosforu jest dużo tylko jest w formie nieprzyswajalnej i głęboko.

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak moim zdaniem dziś fosfor jest za drogi żeby tak nawozić 

To były inne ceny i inne nawozy dziś taniej jest kupić dobry fosfor i dorzucić coś na zapas

Wiesz co będziesz uprawiał więc policz zapotrzebowanie na P i dorzuć  40-50 P2O5 

Jak Ci pisałem te 120 to 600 kg polifoski6 od groma .

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zadziwiające pszenica po grochu mimo tego że dostała nieco N na start

Jest jaśniejsza i słabsza od tej po rzepaku która nie dostała NIC 

To może świadczyć tylko ile nawozu pozostało na tym stanowisku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie w grochu jest 2x większa i 2x gęstsza pomimo, że później siana jak po rzepaku. Po grochu w połowie września jak bym siał to 50kg/ha nasion by wystarczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja korzysta z wysokiego nawożenia NPK pod rzepak mało tego 

Ona ma jeszcze niesamowite stanowisko bo przecież jeszcze wcześniej był tam groch 

Wygląda na to że tej słabszej wiosną coś więcej N muszę dać?

A może mineralizacja resztek zwłaszcza azotu jeszcze nie do końca działa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pszenicę sieję głównie po rzepaku 300szt i w późnym terminie po burakach 500szt nie dając żadnych nawozów. Jest ciemno zielona, ale nie tak bujna jak u sąsiadów. Może dlatego, że wysiewam połowę mniej /ha? Tak się zastanawiam może jednak warto by dać coś N przed siewem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po rzepaku jeśli był RZEPAK to owszem azot może ale nie musi być wskazany 

Natomiast na późne siewy ja bym nie dawał N raz że małe szanse na pobranie

Dwa jeśli faktycznie pszenica zdąży łyknąć doprowadzi to do obniżenia zimotrwałości 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się