Uprawa ziemniaka

[Marecki 144]

Jeszcze pewnie zatankowany do pełna ma być?  

U mnie ta chwastnica raczej z obornikiem przyszła. Bydło nie trawi jej nasion. 

[barkas 8]

Jednak zaczynam byc coraz milej zaskoczony.

Wczesniej ziemniaki porosly po 50-60 cm, i mialy tylko po 1-2 duzym ziemniaku pod krzakiem.Wczoraj odkopalem kilka krzakow i szok..

Jeden zgnity, a obok 5-8 duzych i 10-12 malych i srednich... Nac, nadal ciemnozielona i duza, wody sporo, tylko zstonke trzeba bylo znowu zwalczac.

A irga obok tragedia, nie dosc ze pod krzakiem srednie 3-7 to juz zaraza prawie cala zjadla.

[miwigos 75]

jaka odmiana

[barkas 8]

ricarda

[jarki 206]

Widziałem dziś ziemniaki posadzone co prawda taka mini plantacja z 10-15 arów

[Marecki 144]

To pewnie @Daymon ;-) 

[Pałuczanin81 51]

Podkiełkowane to termin standardowy.

Do 1 kwietnia też zamierzam,choć:

"Sadź pyry na Marka(25.04)będzie pod krzakiem miarka"

W tym sezonie sprawdzony Denar i na próbę Gala(0,05ha).

[barkas 8]

11 godzin temu, jarki napisał:

Widziałem dziś ziemniaki posadzone co prawda taka mini plantacja z 10-15 arów

Ja u siebie posadzilem ziemniaki 7 marca, ale tylko 6 ar pod wloknine 54 gr:)

irys, irga i ricarda

[sapek 47]

... @barkas to z takiego sadzenia 7 marca pod włókninę na kiedy będą młode do jedzenia? na koniec kwietnia da rade już coś ukopać?

[barkas 8]

Nie wiem, pierwszy raz tak uprawiam, Irys najwczensiejszy, wiec moze on sie uda na koniec kwietnia:)

[miwigos 75]

Nie w tym roku bo zimno

[Pałuczanin81 51]

Wy tam białe,my tu żółte odmiany (preferu-)jemy.

[jarki 206]

No właśnie dlaczego mamy taką dziwną rejonizację odnośnie koloru pyry 

[ikcomas 96]

Pamiętam u mnie jak były kiedyś ziemniaki to zawsze były 3 odmiany. Jedna jadalna dla siebie, przeważnie Irga, Irys i dwie inne koniecznie różne kolorami bo nigdy nie było wiadomo które mieszczanom akurat podpasują. Jednego roku było wzięcie na białe innego na żółte. Miastowe zżarli wszystko - nawet typowo paszowe aby kolor był, odmiana nieważna.

[sapek 47]

... no kiedyś to były takie typowo opasowe nazywały się chyba Bronka... i raz z nich frytki usmażyłem, ale rewelacji nie było... :)

[barkas 8]

Dnia 20.03.2020 o 15:23, sapek napisał:

... @barkas to z takiego sadzenia 7 marca pod włókninę na kiedy będą młode do jedzenia? na koniec kwietnia da rade już coś ukopać?

Jednak przy takiej pogodzie to nie wiadomo czy na koniec maja beda:>

Edytowano Marzec 25, 2020 przez barkas

[sapek 47]

... nie no przymrozki że strach warzywa sadzić i siać to fakt...

[Marecki 144]

Wczoraj sąsiad zasadził ha ziemiorów. Ja na razie czekam. Za parę dni znowu mrozy, do tego deszczu brak. Chociaż wilgoć jeszcze jest, bo pierwszy raz będę miał bezorkowo. A spieszyć się nie muszę, bo wcześniej podkiełkowane już rosną w warzywniku pod włókniną. 

[jarki 206]

Co taka włóklina da jak pyry wsadzone i takie zimno?

Nigdy wczesnymi się nie zajmowałem 

[Marecki 144]

Pod nią jednak zawsze te kilka stopni więcej. 

[jarki 206]

Wiem wiem ale żeby to miało sens trzeba się zabrać bardziej profesjonalnie 

Znaleźć odpowiednie miejsce do pobudzenia sadzeniaków i wtedy można oczekiwać 

[Marecki 144]

Parę dni w tunelu w ładną pogodę, potem sadzić, zielonym do góry ;) przykryć i czekać :) Dużo ich nie jem, bo są też kasze, ryż itp, ale na miesiąc tych wcześniaków przynajmniej wystarcza. Potem są te standardowe w polu. 

[sapek 47]

... no kartofel w ziemi... a czy coś wyrośnie to zobaczymy...

[Pałuczanin81 51]

U Ciebie w ziemi,a TU pyry w pyle od tygodnia.

[sapek 47]

... no w ziemi, ale co z tego że pod spodem była wilgotna jak redliny i tak obeschły od razu przez ten wiatr... sąsiad wczoraj wał pożyczał to słyszał, że gdzieś na piachach to redliny wyrównane tak naniosło pyłu, u nas to znowu jest problem z dzikami bo wkoło warzywa, buraki ostatnio nawet coraz więcej kuku sieją i się panoszy to dziadostwo...